Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 14:22
Reklama
News will be here
Reklama

Chcą, żeby rondo nosiło imię Stanisława Rzeszowskiego. Podają argumenty

Na wystawę pt. „Stanisław Rzeszowski - zasłużony mieszkaniec Gryfina” zapraszają Towarzystwo Miłośników Historii Ziemi Gryfińskiej i Biblioteka Publiczna w Gryfinie. Otwarcie wystawy nastąpi 15 stycznia 2017 r. (niedziela) o godz. 12.00, w siedzibie Towarzystwa przy ul. Sprzymierzonych 1 (dworzec PKP). Wstęp wolny! Specjalnie do Gryfina przybędzie gość honorowy - Andrzej Wacław Rzeszowski, bratanek pana Stanisława. -W Nowogardzie, gdzie Stanisław Rzeszowski przebywał tylko 10 lat, jest ulica jego imienia. W Gryfinie Stanisław Rzeszowski mieszkał i pracował przez 20 lat. Wychował kilka pokoleń gryfinian. Nigdy nie był doceniany przez lokalną władzę. Staramy się o nadanie jego imieniem ronda w Gryfinie – mówią członkowie TMHZG.
Chcą, żeby rondo nosiło imię Stanisława Rzeszowskiego. Podają argumenty

Autor: TMHZG

Oprócz tego Stanisław Rzeszowski zajmował się twórczością prozatorską, dramatyczną i popularnonaukową. Najpełniej wypowiadał się w tomikach poezji z okresu Powstania Warszawskiego oraz w 40 broszurach, związanych tematycznie z historią Pomorza Zachodniego. Napisał i wydał kilka zbeletryzowanych powieści dla młodzieży. Najbardziej znane to: "Pod znakiem Rodła", opowieść z dziejów i walk Polaków w Szczecinie w latach 1918-1939, "Przeciw rycerzom zakonu", "Wychowanek Długosza". Opublikował też blisko 300 artykułów w prasie krajowej i serbołużyckiej. Był redaktorem biuletynu "Gryfia" oraz biuletynu "Czyn tysiąclecia Ziemi Gryfińskiej".

Z inicjatywy Stanisława Rzeszowskiego w dniu 5 września 1970 r. Liceum Ogólnokształcące w Gryfinie otrzymało imię harcmistrza Aleksandra Omieczyńskiego - przedwojennego działacza polonijnego i harcerskiego, aktywisty Związku Polaków w Niemczech, prześladowanego za działalność polonijną, zamordowanego przez gestapowców w Berlinie po dojściu Hitlera do władzy.

Warto również wspomnieć, że jego żona Marzenna Rzeszowska spisała wiele legend i baśni o Pomorzu Zachodnim, w tym dwie o Gryfinie. Najbardziej znane legendy to „O regalickim Wodniku” oraz "O skarbie i szubienicy na Serbskiej Górze".

Ojciec Stanisława Rzeszowskiego, Fabian Rzeszowski był założycielem Banku Ludowego w Gryfinie, dzisiejszego Banku Spółdzielczego.

Stanisław Rzeszowski, podobnie jak i jego matka, kochał koty. Miał ich zawsze dużo. Często podróżował, organizował wyjazdy zbiorowe z młodzieżą szkolną, ale także często wyjeżdżał sam bez uprzedniego planowania. Po śmierci ukochanej żony Marzenny, a potem matki, często spędzał czas poza domem, poza Gryfinem. Kochał Warszawę i często do niej wyjeżdżał. Warszawa to miasto, gdzie spędził swoją młodość i gdzie zostały wspomnienia z Powstania Warszawskiego, w którym zginął jego brat Wacław. Każdy potomek płci męskiej z rodziny Rzeszowskich nosi teraz imię Wacław. To dzięki temu Katarzynie Figas udało się znaleźć bratanka Stanisława Rzeszowskiego i zaprosić na wystawę.

Stanisław Rzeszowski mieszkał w Gryfinie przy ul. Targowej 11 przez dwadzieścia lat (1965-1985). Zmarł w 1985 r. i został pochowany na cmentarzu komunalnym w Gryfinie.

O wystawie poświęconej Stanisławowi Rzeszowskiemu pisaliśmy wcześniej tutaj:

http://www.igryfino.pl/wiadomosci/17747,stanislaw-rzeszowski-zasluzony-mieszkaniec-gryfina

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama