Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 19 maja 2024 18:53
Reklama

Starostwo kontra gmina

Nowy projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla Osinowa Dolnego przygotowane przez burmistrza Cedyni Adama Zarzyckiego zawiera liczne błędy. Tak twierdzi starosta Wojciech Konarski. Wytyka planowi niezgodność z zapisami studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Stwierdza, iż projekt godzi w interes Skarbu Państwa. Jeżeli dokument ten nie zostanie poprawiony zgodnie ze wskazówkami Starostwa, złożony zostanie wniosek o wypłatę odszkodowania z tytułu obniżenia wartości nieruchomości objętych planem.
Na zarzuty starostwa burmistrz Adam Zarzycki musi odpowiedzieć  i w związku z tym dziś robi tzw. konsultacje społeczne. Problem w tym, że poinformował o tym wąską grupę osób. Dziś o godz. 10 w sali posiedzeń Urzędu Miejskiego w Cedyni ma się odbyć publiczna dyskusja nad przyjętymi rozwiązaniami w projekcie planu. Burmistrz chce dokonać zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego Osinowa Dolnego, a dokładniej terenu byłego przejścia granicznego. Opracowano już nowy projekt. Jednak władze powiatu gryfińskiego ostrzegają, że zapisy tego projektu są nieuzasadnione oraz niezgodne z zapisami studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.
 
Niezgodność ze studium
5 lipca br. do Zarządu Powiatu w Gryfinie wpłynął wniosek burmistrza Adama Zarzyckiego o uzgodnienie przedmiotowego projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy Cedynia dla terenu położonego w Osinowie Dolnym. Po szczegółowej analizie tych materiałów przez Zarząd Powiatu i pracowników Starostwa okazało się, że ów projekt w wielu punktach jest niezgodny  ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.
 
Sprzyja jednej firmie
Według starostwa nieuzasadnionym jest  ustalenie  w projekcie , że odprowadzanie ścieków sanitarnych oraz wód deszczowych nastąpi do już istniejących systemów. Burmistrz Cedyni założył, iż  zapewni to podłączenie się nowym podmiotom do istniejących instalacji nawet w przypadku braku zgody właściciela. Poza tym istniejący tam system kanalizacji nie jest kanalizacją komunalną – kanalizację deszczową wybudowano dla istniejącego kiedyś przejścia granicznego. Adam Zarzycki od pewnego czasu dążył aby do wybudowanej za publiczne pieniądze kanalizacji deszczowej mogła podłączyć się za darmo jedna ze stacji paliwowych. 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama