Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 17 maja 2024 10:57
Reklama

VII Jesienne Marsze na Orientację „KON-TIKInO”

W dniach 19-20.10.2012 r. Góralice (gmina Trzcińsko-Zdrój) stały się wojewódzką stolicą orienteeringu turystycznego. W tej dużej rolniczej wsi odbyły się VII Jesienne Marsze na Orientację pn. „KON-TIKInO 2012”- impreza o randze wojewódzkiej, która przyciągnęła ponad 200 osób z różnych stron naszego województwa, ale głównie z powiatu gryfińskiego (m.in. z gmin: Cedynia, Chojna, Moryń, Widuchowa i Trzcińsko-Zdrój), ze Szczecina a nawet Warszawy i Wrocławia. Wystartowało ok. 170 uczestników. W tym roku wręczono zwycięskim zespołom puchary: starosty powiatu gryfińskiego, burmistrza gminy Trzcińsko-Zdrój, prezesa Oddziału Zachodniopomorskiego PTTK w Szczecinie, prezesa Trzcińskiego Bractwa Przygody Turystycznej PTTK „KON-TIKI” a także rady sołeckiej w Góralicach oraz sołtysa sołectwa Góralice – Roberta Kowalskiego.
Czy było warto odwiedzić w ten weekend gościnną wieś Góralice? Zdecydowanie tak. Pogoda dopisała i była jakby na zamówienie. Wszyscy mogli cieszyć się nietypową o tej porze roku, wręcz upalną pogodą. Wszystko mieniło się w jesiennych barwach polskiej złotej jesieni. Na pewno największym „magnesem” była sama impreza na orientację, która jest coraz bardziej popularnym i atrakcyjnym sposobem aktywnego spędzania wolnego czasu na łonie natury oraz dobrą zabawą terenową. Przeznaczona jest dla wszystkich chętnych: dzieci i młodzieży szkolnej oraz dorosłych. Polega na odczytywaniu mapy, na której zaznaczone są tzw. punkty kontrolne (biało-czerwone lampiony w formacie A4), które trzeba było odnaleźć w terenie gł. na drzewach, ale nie tylko. Dla lepszej zabawy, jak to zwykle się dzieje, budowniczowie tras w terenie umieścili również dla zmylenia tzw. punkty towarzyszące i mylne. Były też tzw. LOP-ki, czyli Linie Obowiązkowego Przejścia, gdzie na pewnym odcinku trasy szuka się wszystkich punktów, które są  umieszczone do 5 m od osi drogi, po obu jej stronach. Do punktów dołączone były również kredki, którymi trzeba było wpisać kod punktu kontrolnego na kartę startową, z którą każdy zespół pokonywał swoją trasę. Wygrywał ten zespół, który najlepiej odczytał mapę, nie dał się zmylić fałszywym oznaczeniom w terenie oraz jego członkowie umieli dobrze współpracować ze sobą.
  
W ciągu tego wyjątkowo słonecznego weekendu wiele działo się w Góralicach oraz lasach koło Rowu i Cieplikowa. Już w piątek, 19.10.2012r. autokarem dworca PKP w Chojnie i samochodami
z  innych miejsc dotarła pierwsza prawie setka turystów, z  których większość nocowała w warunkach turystycznych w świetlicy w Góralicach oraz wzięła udział w etapach nocnych. Ok. godz. 20.00 krótko powitała obecnych Róża Ryczańczyk – kierowniczka imprezy. Przedstawiła również Roberta Kowalskiego – sołtysa sołectwa Góralice jako gospodarza miejsca imprezy oraz kierownika góralickiej bazy – Michała Kwietnia a także sędziego głównego zawodów – Michała Ryczańczyka, który również reprezentował oficjalnie Oddział Zachodniopomorski PTTK ze Szczecina, jako jego wiceprezes. Zostali również ciepło powitani brawami: ks. Wojciech Kois -  proboszcz góralickiej parafii pw. św. Stanisława oraz Helena Tondel – przedstawicielka rady sołeckiej w Góralicach. Po oficjalnym otwarciu imprezy i krótkiej wspólnej modlitwie, uczestników przed wyjściem na trasy nocne pobłogosławił  ksiądz Wojciech. Po czym zainteresowanych czekały odprawy techniczne na poszczególne trasy nocne i wyjazd autokarem na miejsce startu na skraj lasu koło Cieplikowa. Organizatorzy w tym roku przygotowali nową, dużą frajdę dla amatorów nocnych zmagań - po raz pierwszy zorganizowali trasę TN, czyli trasę nocną dla wszystkich chętnych, bez względu na wiek i nieraz całkiem małe doświadczenie w InO - która była oparta o fotomapę na terenie Góralic. Była to zabawa, która dostarczyła wielu emocji, szczególnie dla najmłodszych, bo była nocną przygodą przy... latarkach. Każdy z 42 śmiałków (na trasie TN na terenie wsi startowało 12 zespołów 2-5-osobowych) dzielnie dawał sobie radę. Nikt nie narzekał na nic i była dobra, wesoła atmosfera. Wszystkim uczestnikom tej nocnej wędrówki bardzo się ona podobała. Większość zespołów miała problem ze znalezieniem obiektu ze zdjęcia w postaci lampy. Tylko niektóre zespoły prawidłowo odgadły, że chodziło o lampę na nieczynnym już tutejszym dworcu PKP.
 
Najlepszym zespołem na trasie TN była drużyna reprezentująca Gimnazjum z Cedyni, która przeszła swoją trasę bezbłędnie (0 punktów karnych)) w składzie: Maciej Blachnierek, Dominik Winiarczyk, Hubert Pieloszczyk, Bartosz Nawrot (op. Sylwester Blachnierek).  
II miejsce (-20 pkt) zespół „Szperaczy ” z ZS w Widuchowej w składzie: Maja Tuszyńska, Klaudia Pomykała, Michał Wierzbicki, Dominik Wac (op. Dominik Smulski). III miejsce (-30 pkt) uzyskał zespół z Gimnazjum z Góralic – „Orły T-Z” w  składzie: Paweł Chloupek, Kacper Kępa i Robert Kwieciński (op. Arkadiusz Buczkiewicz). Nagrodą były dyplomy, odpowiednie do miejsca medale i puchar dla zwycięskiej drużyny. Trasę opartą o fotomapę można było jeszcze przejść również  następnego dnia. Większość opiekunów oraz chętnych gości skorzystała z tej możliwości poza klasyfikacją, oczekując na powrót uczestników zawodów z tras dziennych. Widać było, że wszyscy dobrze się bawili, korzystając jednocześnie ze spaceru po słonecznych w tym dniu Góralicach.
 
Następnego dnia dotarli do bazy pozostali uczestnicy VII JMnO „KON-TIKInO 2012”. Przywiezieni zostali autokarem organizatorów z PKP z Chojny oraz z gminy Trzcińsko-Zdrój. Po formalnej rejestracji w sekretariacie imprezy, odbyło się dla chętnych grup tradycyjne kontikowskie szkolenie przygotowujące początkujących do udziału w imprezie na orientację  tzw. „ INO-CHCIEJ”. Natomiast po odprawach technicznych na poszczególnych czterech trasach (TP, TM, TJ i TS) turyści  ok. godz. 8.30 (kat.: TJ i TS) oraz  ok. 11.00 (kat.: TP, TM) zostali przewiezieni 2 autokarami do lasu pod Cieplikowem i Rowem na miejsce startu.
 
W tym roku na trasie dla początkujących (TP) wyruszyło 81 osób w 29 dwu- trzyosobowych zespołach, które miały do pokonania jeden etap na płn.- zachód od Cieplikowa. Organizatorzy dbając
o bezpieczeństwo najmłodszych obstawili wszystkie drogi boczne przy pomocy wolontariuszy głównie
z inicjatywy młodzieżowej pn. Wielka Integracja Góralic oraz osób z Cieplikowa, Chojny, Gogolic  Trzcińska-Zdroju. Wszyscy obstawiający trasę TP byli dobrze przygotowani, ubrani w kamizelki drogowe z pamiątkowym znaczkiem imprezy i identyfikatorem organizatora, bardzo dobrze wykonali swoje zadanie.  Dzięki nim trasa była bezpieczna i żaden uczestnik z trasy dla początkujących  nie zgubił się. Najlepsze na trasie TP okazały się dziewczęta z SP nr 2 z Chojny: Ewa Jabłońska, Katarzyna Skibińska oraz Julia Skrzypkowiak (op. Marzena Chatłas) z tylko 70 punktami karnymi, zyskując puchar. II miejsce zajęło Gimnazjum z Góralic (tylko -80 pkt.) – „Jaskółki”: Norbert Sumara i Marta Ruczkowska ( op. Maria Kordas). III miejsce uzyskała Szkoła Podstawowa ze Stołecznej  - zespół „Gryfinki” w składzie: Julia Bożek, Marta Pieróg i Sabina Kwiecień. Wszyscy laureaci z trasy TP otrzymali w odpowiedniej (do miejsca) barwy medale, dyplomy i nagrody w postaci latarek „czołówek” lub kompasów.
 
Zwycięzcami trasy TM – młodzików, gdzie startowały 4 dwuosobowe zespoły, zostały przedstawicielki SP nr 2 z Chojny – zespół „Inoludki”: Dominika Wieder i Maja Młynarczyk (op. M. Chatłas). One też zabrały ze sobą złote medale, dyplomy i puchar. II miejsce zajął zespół „HuPBaN” z Gimnazjum z Cedyni pod opieką Sylwestra Blachnierka: Hubert Pieloszczyk i Bartosz Nawrot. Wyprzedzili oni swoich kolegów również z cedyńskiego teamu gimnazjalistów
(op. S. Blachnierek): Macieja Blachnierka  i Damiana Winiarczyka, którzy zajęli III miejsce.
 
W tym roku trasa TJ była podzielona na dwie klasyfikacje, gdyż pojawiła się na imprezie grupa młodzieży z uniwersyteckiego programu „The Grade” z Uniwersytetu Szczecińskiego a wraz z nimi ich promotor profesor Alberto Lozano Platonoff. Na trasach: TJ, TJ-GRADE i TS -  ich uczestnicy mieli do pokonania jeden etap dzienny, gdyż w dniu poprzednim przeszli po trzy etapy nocne. W kat. TJ startowało 22 uczestników w 12 zespołach, w tym  17 osób z WIG brało udział poza klasyfikacją. Zwycięzcami trasy TJ zostali reprezentanci PSR Petarda Team Szczecin: Barbara Gronwald i Jan Gronwald  (2608, 73 punkty pucharowe). Zdobywcami II miejsca byli: „Rajdowcy” (op. Agnieszka Jabłońska) z ZSP z Chojny: Kornelia Makowska i Mikołaj Dumicz (2472,92 pp), a III miejsce zdobył Grzegorz Duber z Widuchowej (2130,95 pp). 3 zespoły na trasie TJ „The Grade”, które  startowały po raz pierwszy w imprezie na orientację uzyskały,  jak widać po uzyskanych punktach pucharowych bardzo dobre wyniki.  Najlepsi byli: Dariusz Kotelecki i Jacek Rosiek (2736, 51 pp), którzy wyprzedzili swoich  kolegów z programu Uniwersytetu Szczecińskiego. Na miejscu
II uplasowali się: Alberto Lozano i Filip Chmielewski (2405,57 pp.), a na III miejscu: Arkadiusz Zwonar i Adam Kusznir (2359,79 pp.)
 
            Ciekawie w tym roku przedstawia się  punktacja i rozłożenie kolejnych miejsc na trasie TS. Przypomnijmy, że na tej najbardziej zaawansowanej trasie startują same asy i jak widać wszystko może się zdarzyć. W tym roku  góralicką imprezę zaszczycili swoją obecnością aktualni Mistrzowie Polski
w Drużynowych Marszach na Orientację: Bartłomiej Mazan i Hubert Świerczyński ze Szczecina, więc rywalizacja zyskała też nowy impuls. I miejsce zdobył jednak duet warszawsko-wrocławski, czyli zespól KInO Stowarzysze / Strzelin: Joanna Puternicka i Jacek Wieszaczewski (2988,89 pp). Na drugim miejscu uplasował się trzciński zespół małżeński: Anna i Marcin Lenardowie (2122,22 pp)  przed zespołem „Fani Śląska” ze Szczecina, czyli Bartłomiejem Mazanem i Hubertem Świerczyńskim, którzy z powodu uzyskania NKL (nieklasyfikowany etap) na trzecim etapie spadli nieoczekiwanie w ogólnej klasyfikacji zawodów na III miejsce ( 1988,01 pp – po dwóch etapach). Stąd faworyci nie wyjechali z tradycyjnie najważniejszym na tej imprezie ze względu na jej nazwę  - pucharem prezesa TBPT - PTTK „KON-TIKI”. Trasa TS pracuje na najbardziej modyfikowanych mapach, które nawet po pocięciu na kawałki wyglądają  jak elementy trudnej układanki. Tym razem jeden z etapów po wycięciu i złożeniu mieścił się w jednym ręku uczestnika trasy TS, ale znacznie trudniej było go przejść. Dodajmy jeszcze, że nie zawsze można skorzystać z nożyczek, bo to kosztuje dużo punktów karnych, więc uczestnicy takich  tras zaprawieni są w intensywnej pracy „szarych komórek”, które
w czystym, leśnym środowisku pracują na wyjątkowo wysokich „obrotach”.
 
Po powrocie na bazę każdy mógł dodatkowo kupić ciepłe posiłki przygotowane przez panie
z ekipy zorganizowanej do obsługi imprezy przez góralickiego sołtysa. Dla chętnych organizatorzy przygotowali atrakcyjny program towarzyszący,  w czasie którego zawodnicy mogli się posilić, rozegrać mecz siatkówki, spróbować swoich sił w tradycyjnym już „Kontikowskim Kole Fortuny” czy rozwiązać testy w jednej z 4 dziedzin (krajoznawstwo, topografia i wiedza turystyczna, ruch drogowy, pierwsza pomoc). Wszystkie dodatkowe atrakcje miały swoich fanów. Test z topografii wygrał Maciej Blachnierek z Cedyni (Gim.Cedynia – op. S. Blachnierek), a najlepszą wiedzą krajoznawczą
o powiecie gryfińskim wykazała się w teście krajoznawczym - Sabina Kwiecień z Góralic (SP Stołeczna- op. G. Grab). Przepisy ruchu drogowego były najbardziej znane Marcinowi Lenardowi z Trzcińska-Zdroju, który wygrał test z tego zakresu, a złoty medal, dyplom i nagroda książkowa pojechały też z Joanną Puternicką  z Warszawy, która najlepiej poradziła sobie z testem
z I pomocy przedmedycznej. Obsługę grilla z pieczonymi kiełbaskami dla wszystkich chętnych zapewnili: Jerzy Ryczańczyk, który jednocześnie służył transportem i pilnował pod kątem logistycznym imprezy oraz Czesław Postawa , który wcześniej był już „obstawiaczem” trasy TP i m.in.  dbał o bezpieczeństwo najmłodszych przy przekraczaniu niebezpiecznego skrzyżowania z ruchliwą drogą krajową nr 26 przez powracające zespoły.
 
             Na oficjalnym zakończeniu imprezy miejscowe władze  reprezentował i wszystkim mistrzom poszczególnych kategorii wręczał puchary sołtys Robert Kowalski, który również podziękował wszystkim uczestnikom za liczny udział w pierwszej góralickiej  imprezie na orientację. Zaprosił też organizatorów JMnO „KON-TIKInO” do organizacji następnych imprez tego typu w Góralicach. Sołtysowi, radzie sołeckiej i innym organizatorom oraz uczestnikom podziękowali także: Róża Ryczańczyk – kierownik imprezy wraz Michałem Kwietniem, który wspólnie z nią prowadził oficjalne zakończenie VII Jesiennych Marszy na Orientację
„KON-TIKInO 2012”.
 
Serdecznie gratulujemy wszystkim zwycięzcom! Organizatorzy także dziękują sponsorom za wsparcie finansowe imprezy: staroście powiatu gryfińskiego, burmistrzowi gminy Trzcińsko-Zdrój , firmie „Euromet” sp. z o.o. z Myśliborza, stowarzyszeniu „Gogolander” z Gogolic, sołtysowi wraz z radą sołecką sołectwa Góralice i innymi osobami, które w jakikolwiek sposób wspomagały organizację imprezy. Podziękowania kierujemy również do ks. proboszcza Wojciecha Koisa z Góralic za jego wsparcie duchowe oraz do  wszystkich wolontariuszy z Wielkiej Integracji Góralic, z Gogolic, Chojny, z Oddziału Zachodniopomorskiego PTTK ze Szczecina, Trzcińska-Zdroju, Trzcińskiego Bractwa Przygody Turystycznej  PTTK „KON-TIKI” oraz RSIO „Gogolander”. Wszystkim, którzy wspomagali lub brali udział serdecznie dziękujemy za kolejną bardzo udaną edycję imprezy.
 
w imieniu organizatorów imprezy – z turystycznym pozdrowieniem                                                                  
 Róża Ryczańczyk
 
  Prezes RSIO „Gogolander 
 oraz TBPT PTTK „KON-TIKI”              

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama