Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 14:37
Reklama

PiS zmienia prawo wyborcze w najgorętszym czasie. Projekt pojawił się 2 dni przed Wigilią

PiS złożył w Sejmie projekt ustawy o zmianie prawa wyborczego. Nowy kodeks ma poprawić frekwencję wyborczą. Opozycja zarzuca PiS „budowanie gruntu pod hybrydowe oszustwo wyborcze”.

Kolejny zarzut dotyczy czasu złożenia znowelizowanego kodeksu wyborczego. Jak to określił przedstawiciel opozycji: „w czasie przedświątecznego zamieszania”.

Projekt pojawił się bowiem na stronie Sejmu późnym wieczorem w czwartek 22 grudnia, a więc na 2 dni przed Wigilią, kiedy Polacy żyją zupełnie czym innym. Także w święta wyborcy raczej nie będą mieli głowy do zajmowania się nagła wrzutką PiS-u.

PiS walczy o frekwencję tam, gdzie zwykle wygrywa

Autorzy projektu ustawy nowelizującej polskie prawo wyborcze przekonują, że złożony w Sejmie projekt ma ostatecznie dać efekt „profrekwencyjny”. Nowe przepisy mają przede wszystkim zwiększyć dostępność do lokali wyborczych m.in. poprzez zmniejszenie obwodów wyborczych. Będzie je można tworzyć w miejscowościach liczących 200 lub 300 osób. Wcześniej wymagana była liczba 500 mieszkańców. Dzięki temu ma powstać dodatkowo 6 tysięcy nowych obwodowych komisji wyborczych.

Projekt zakłada też uruchomienie bezpłatnego transportu do lokali wyborczych, w szczególności dla osób powyżej 60 roku życia. Łatwiej do urn mają docierać osoby z niepełnosprawnością, mieszkające na wsiach i w małych miastach, osoby starsze i chore. A wiadomo, że na PiS chętniej głosują mieszkańcy wsi i małych miast oraz osoby starsze.

Ma się także zmienić sposób liczenia głosów. Do tej pory mogły one być liczone przez komisje w podgrupach. Po zmianie w liczeniu głosów musiałaby uczestniczyć cała komisja, co zdecydowanie wydłuży cały proces. 

Opóźnienie w podaniu ostatecznych wyników może rodzić podejrzenia o celowe opóźnianie lub o fałszerstwa wyborcze. Tak było Jak przypomniało OKO.press, w wyborach samorządowych w 2014 roku, za czasów rządu PO-PSL, gdy zawiódł nowy system informatyczny zakupiony przez Krajowe Biuro Wyborcze. Ogłoszenie wyników przeciągnęło się o kilka dni, co skończyło się okupacją siedziby PKW przez sympatyków prawicy oraz oskarżeniami o manipulacje wynikiem wyborów.

Poseł PiS Marek Ast, przedstawiciel wnioskodawców, mówił również o „większym docenieniu mężów zaufania, likwidacji oddzielnych komisji wyborczych – jednych dla przeprowadzenia, drugich dla ustalenia wyników wyborów”.

Sędzia Hermeliński: Część zmian jest korzystna

Wojciech Hermeliński, były szef Państwowej Komisji Wyborczej i sędzia TK w stanie spoczynku, powiedział OKO.press, że część zmian proponowanych przez PiS jest korzystna, np. zwiększenie kontroli liczenia głosów. Inne zmiany w jego ocenie mają zwiększyć frekwencję, ale głównie tam, gdzie zależy na tym PiS.

Jak na ruch PiS zareagowała opozycja?

„Tylko oszust może wrzucić projekt zmiany kodeksu wyborczego dwa dni przed Wigilią” – napisał na Twitterze Jan Strzeżek z Porozumienia.   

I dodał: – Jedynym zagrożeniem jest to, że PiS nie wygra i tego się Jarosław Kaczyński najbardziej boi. On zrobi absolutnie wszystko.

Miłosz Motyka, rzecznik PSL (za TVN24): – Kaczyński mówi, że wszyscy dookoła mają instrumenty do tego, żeby je sfałszować. To bzdura. Jeżeli dzisiaj ktoś ma w pełni władzę nad instrumentami wyborczymi, to jest to PiS. Jeżeli ktoś ma dzisiaj intencje fałszowania wyborów, to jest to PiS.

Cezary Tomczyk z Koalicji Obywatelskiej (za TVN24): – Kaczyński myśli o tym, że nieważne jest, kto głosuje, ważne, kto głosy liczy. Kiedy Kaczyński mówi o uczciwości wyborów, to raczej łapałbym się za długopis i przestrzegał wszystkich, żeby uważali jeszcze bardziej.

Kiedy Sejm zajmie się projektem PiS?

To zależy już – jak powiedział dziennikarzom Ast – od marszałek Elżbiety Witek. Dodał, że PiS chciałby, żeby  nowe regulacje zaczęły obowiązywać już w najbliższych wyborach parlamentarnych, które – przypomnijmy jeszcze – odbędą się jesienią 2023 r.

 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
nieJa 29.12.2022 07:15
coraz większa desperacja swiń odrywanych od koryta.Co jeszcze wymyślą aby utrzymać się u władzy?

i
Smutne 27.12.2022 19:53
Atrapa premiera, atrapa parlamentu i atrapa prezydenta. Atrapa władzy i atrapa prawa. Nawet atrapa wiary i atrapa kosciola. TAK WYGLADA ATRAPA PANSTWA.

I słusznie 24.12.2022 09:29
Boją się PiS ...lcy coraz bardziej. Nawet nie przegranych wyborów,... boją się sądów, rachunków, rozliczeń i więzienia.

i
Johnny 23.12.2022 22:16
W modelu sowieckim uważa się, że partia komunistyczna wyraża interesy klasy robotniczej, ta zaś ma szczególną misję daną jej przez Historię, przeto owa partia sama najlepiej troszczy się o interesy podwładnych (zwanych dla niepoznaki obywatelami) i wszelkie instytucjonalne przeciwwagi nie tylko nie są potrzebne, ale wręcz szkodzą „realizowaniu interesów klasowych proletariatu”. Szkodzi więc nie tylko opozycja, wolne sądy, niezależna prasa, ale i – tym bardziej – sąd konstytucyjny i rzecznik praw obywatelskich. W modelu sowieckim jakieś partie wprawdzie, poza Partią właściwą, istnieją (czy raczej: mogą – jak w PRL-u czy w NRD – istnieć), ale są to w istocie niby-partie, ponieważ z definicji nie mają one prawa rywalizować o władzę z Partią właściwą. Istnieje też prasa, która nominalnie powinna również uprawiać krytykę władz, ale w istocie rzeczy ta krytyka zmierza do nieistnienia (im lepiej ustrój się ma, tym bardziej krytyka prasowa staje się iluzoryczna). Istnieją sądy jako organy władzy oddzielone od administracji rządowej i partyjnej (która w rzeczywistości jest ważniejsza od rządu), ale jakakolwiek ich niezależność jest mrzonką. Istnieje parlament, ale jest on rodzajem teatru politycznego, gdzie raczej składa się władzy hołdy, niż ją kontroluje. Tak więc nawet system władzy jest fasadowy – udaje model demokratyczny

i
historia dowodzi 23.12.2022 18:51
Do tej pory było tak, że ktoś grzebał przy ordynacji to potem najwięcej na tym tracił.

i
prym 27.12.2022 19:54
Zmiany w Kodeksie Wyborczym jak najbardziej ale to powinno obowiązywać w następnych wyborach a nie w tych co nastąpią.Tak postępują kraje demokratyczne a tu komuś pomylił się patriotyzm z partyjnością.

ryba 23.12.2022 15:01
to jest bardzo dobre info w szczególności jeśli chodzi o niepełnosprawnych. Kuzyn mi mówił, że wszyscy się szykują, aby skreślić durny pis i w końcu raz na 10 lat zagłosować, aby pozbyć się szkodników.

Szok 24.12.2022 09:34
PiS boi się demobilizacji własnego elektoratu. Niektórzy nie pójdą na wybory bo dotarło do nich czym jest PiS. A na nikogo innego głosu nie oddadzą. Pomysł jest zatem taki aby ZMUSIC ich do głosowania. Ksiądz/działacz podjedzie pod dom i zawiezie a nawet pomoże wypełnić kartę. 🙀

ryba 24.12.2022 14:04
ale jak każdy 60 latek zgłosi się do sawaryna po darmowy transport, aby zaglosowac np za lewicą to chyba walnę ze śmiechu

ryba 23.12.2022 15:01
to jest bardzo dobre info w szczególności jeśli chodzi o niepełnosprawnych. Kuzyn mi mówił, że wszyscy się szykują, aby skreślić durny pis i w końcu raz na 10 lat zagłosować, aby pozbyć się szkodników.

Lop 23.12.2022 14:31
Kolejny rodowity z okolic alp polak w tej parti, ktory pieczetuje pisaowski autorytaryzm.

ryba 23.12.2022 16:19
ci akurat polują na ministrantów

i
proste 23.12.2022 14:15
Diabaleski plan.

Jerzy 23.12.2022 11:51
No i co w tym złego. Jako koalicja mają większość w sejme, bo zostali demokratycznie wybrani i mogą ustanawiać prawo. Wyjście frontem do klienta (wyborcy) jest jak najbardziej na miejscu, a przeznaczona kasa i tak zostałaby wydana. Dopiero po wynikach okaże się, czy dbanie o komfort klienta przyniesie oczekiwane skutki. U opozycji wcześniej nie było takich zabiegów marketingowych, co kilkakrotnie można było usłyszeć o jej opóźnionym zapłonie. Dlatego koalicja rządzi już 2 kdencję i istnieje duże prawdopodobieństwo, że może się utrzymać.

ryba 23.12.2022 15:02
ty chyba jesteś chory

Chojna 23.12.2022 11:10
Gryfino jest lewackie .Tam ludzie myślą inaczej

Dumna 24.12.2022 09:35
Gryfino to Europa Zachodnia więc i myślenie demokratyczne ..

i
wiadomo 23.12.2022 10:38
A budżet Gryfina to niby jaki jak nie wyborczy i pod PiS?

i
piesio 23.12.2022 09:55
Taka świąteczna niespodzianka jak świąteczna podwyżka dla Sawaryna.

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: jestem zaTreść komentarza: I to się rządowi chwali!Data dodania komentarza: 20.05.2024, 14:28Źródło komentarza: 4-dniowy tydzień pracy. Zmiany w kodeksie pracyAutor komentarza: prawdaTreść komentarza: PiS problem robić zamieszanie i niszczyć Polskę z całej siły żeby uniknąć więzienia. Nie uda sieData dodania komentarza: 20.05.2024, 14:23Źródło komentarza: Eurowybory 2024 coraz bliżej. Na kogo oddamy głos [SYMULACJA WYBORCZA]Autor komentarza: prawdaTreść komentarza: Szydło skończona, Morawiecki skończony, Duda skończony, Kaczyński to demencja po podstawówce, Pawłowicz z Przybylską to poziom oborowych. Wąsik i Kamiński to nawet nie chce opisywać, w burdelu w Wiedniu znają ich lepiej niż Polacy w Polsce. Szumwski nakradł i wywiózł setki milionów euro do Hiszpanii i dalej szumi. Za kogo się z PiSu nie weźmiesz to same takie kryształy.Data dodania komentarza: 20.05.2024, 14:21Źródło komentarza: Eurowybory 2024 coraz bliżej. Na kogo oddamy głos [SYMULACJA WYBORCZA]Autor komentarza: znikajTreść komentarza: Jarek to może na wiecach w Wielkiej Kasinie swoich emerytów podgrzewać, bo mały rozumek ma i niewiele rozumie z globalnej polityki, nie zna języków i jest otoczony przez klakierów, a u Tuska od razu widać, że rozdaje karty na międzynarodowej scenie politycznej, to jest gość...Data dodania komentarza: 20.05.2024, 14:18Źródło komentarza: Eurowybory 2024 coraz bliżej. Na kogo oddamy głos [SYMULACJA WYBORCZA]
ReklamaMrówka
Reklama