W Centrum Kultury w Chojnie dzisiaj, 20 listopada 2016 r. pod patronatem fundacji DKMS przeprowadzono akcję „Pomóż Arkowi i innym”. Akcja miała na celu bezpłatną rejestrację potencjalnych dawców szpiku kostnego.
Spotkaliśmy w Chojnie zaangażowaną w pomoc Renatę Misiurę z Lubiechowa Dolnego. Jej mąż Piotr też niedawno zachorował na białaczkę. Wówczas cała gmina Cedynia oraz okoliczne miejscowości przyłączyły się do akcji organizowanej dla Piotra przez fundację DKMS.
30 stycznia 2016 r. na długo zostanie w pamięci Arka Pawełkiewicza. Tego dnia usłyszał diagnozę – ostra białaczka limfoblastyczna. Wcześniej wiódł normalne życie. Kocha sport i podróże. Marzył o skoku ze spadochronem i wyjeździe na wakacje ze znajomymi, teraz marzy jedynie o tym, żeby wyzdrowieć. Chciałby pójść na spacer, pojeździć na rowerze lub pobawić się z bratanicami - Nadią i Niną.
W Polsce, co godzinę stawiana jest komuś diagnoza: nowotwór krwi, czyli białaczka. Dla wielu pacjentów jedyną szansą na wyzdrowienie jest przeszczepienie szpiku od dawcy niespokrewnionego. Cały czas są w Polsce pacjenci, dla których nie znaleziono dawcy, wśród 26 milionów osób zarejestrowanych na całym świecie. By zwiększyć szansę na znalezienie dawcy dla pacjentów chorych na białaczkę lub inne nowotwory krwi wciąż szuka się chętnych, którzy zechcieliby zostać potencjalnymi dawcami.
Czynności związane z rejestracją polegały na przeprowadzeniu wstępnego wywiadu medycznego, wypełnieniu formularza oraz pobraniu wymazu z wewnętrznej strony policzka.
O godz. 13 zaplanowano występ wokalny dzieci oraz aukcję połączoną z loterią fantową i słodkim poczęstunkiem.
„Zrobię wszystko aby ta dziadowska choroba ze mną nie wygrała… może mi utrudnić życie, dodawać cierpienia, ale na pewno nie wygra – nie ma szans” – to fragment listu od Arka.
Trzymamy kciuki i wierzymy, że Arek i Piotr wygrają z chorobą.
Napisz komentarz
Komentarze