Arkadiusz Durma, naczelnik Wydziału Zarządzania Drogami w Gryfinie:
Droga, o której pisze czytelnik jest drogą powiatową i faktycznie na odcinku od Drzenina do granicy powiatu nie jest w najlepszym stanie. Nie posiada ona właściwej podbudowy, jak zresztą wiele dróg budowanych w latach 70 i 80-tych, dlatego uszkodzenia nawierzchni są tak liczne i tak częste.
Nasze działania w okresie zimowym, w takich przypadkach, sprowadzają się do utrzymania minimum bezpieczeństwa w ruchu drogowym, poprzez naprawę uszkodzeń powstających w jezdni. Droga kwalifikuje się niewątpliwie do przebudowy ale nie ona jedyna w całej sieci naszych dróg. Zdecydowana większość dróg przekwalifikowanych w 1999 roku z dróg wojewódzkich na powiatowe już wówczas nadawała się do przebudowy.
Przy obecnym poziomie finansowania dróg samorządowych w Polsce nie sposób tej sytuacji zapobiec. Powiat Gryfiński wydaje rocznie na drogi ok.10 mln złotych, co przekłada się na konkretne inwestycje. Priorytetem są dla nas drogi o największym natężeniu ruchu ciężkiego oraz trasy dojazdowe do szkół.
W wyniku naszych działań m.in. w trzech miastach przebudowaliśmy obwodnice dla ruchu ciężkiego, a każdego roku na wielu odcinkach dróg modernizowane są kolejne nawierzchnie. Zdajemy sobie sprawę, że dla każdego mieszkańca najważniejsza jest ta droga, którą się najczęściej porusza samochodem i oczywiście jest to zrozumiałe.
Jako zarządca ponad 630-kilometrowej sieci dróg musimy jednak rozpatrywać wiele podobnych interwencji w skali całego powiatu, a ostatecznie przyjąć określony zakres do realizacji. Jeśli natomiast na danej drodze nie jest planowana w niedługim czasie inwestycja, a tak jest w przypadku drogi Drzenin – Parsów, prowadzimy bieżące prace utrzymaniowe, zapewniające bezpieczeństwo w ruchu na możliwie odpowiednim poziomie.
O sprawie pisaliśmy tutaj: http://www.igryfino.pl/wiadomosci/21888,droga-jak-szwajcarski-ser-foto
Napisz komentarz
Komentarze