Problem pojawił się po ostatnich deszczach. W kilku miejscach na nową sportową wykładzinę sali gimnastycznej z sufitu kapała woda. Na parkiecie to niebezpieczne, ponieważ podczas ćwiczeń może poślizgnąć się uczeń. Na sali pojawiły się ścierki. Przed zajęciami, a czasem w ich trakcie, trzeba było wycierać podłogę, czego byliśmy świadkami.
- To było miejsce, gdzie rzeczywiście woda skraplała się, ale to były efekty wichury, która w nocy z wtorku na środę przeszła nad Cedynią. Wtedy pojawiły się zacieki na suficie – mówiła w Radiu Szczecin Monika Nawrot, dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Cedyni.
Dziennikarze Radia Szczecin zaniepokojeni doniesieniami medialnym do Cedyni przyjechali dziś 5 stycznia 2018 r. Wieczorem można było już usłyszeć w Radiu Szczecin wyżej zacytowane tłumaczenia.
4 stycznia 2018 r. zamontowano wreszcie drzwi do sali. Uczniowie przyjdą do szkoły 8 stycznia 2018 r. Miejmy nadzieję, że do tej pory „usterka” zostanie usunięta, a dzieci i młodzież będą mogły bezpiecznie ćwiczyć.
Napisz komentarz
Komentarze