Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 21:49
Reklama
Reklama
Reklama

Pracował na terenie Zalando. Gdy znalazł się w szpitalu, okazało się, że ma problem z ubezpieczeniem

Ze złamaniem ręki trafił do gryfińskiego szpitala. Nie przyjęli go. Pojechał do lekarza do Szczecina. W szpitalu zapytali o pesel i o ubezpieczenie. Dał kartkę od pracodawcy. -Co mi pan tu daje za świstek papieru?! – usłyszał.
Pracował na terenie Zalando. Gdy znalazł się w szpitalu, okazało się, że ma problem z ubezpieczeniem

Kilkudziesięciu Polaków zatrudniła czeska spółka Montaże Broz. Siedzibę ma w Pardubicach. Firma reklamuje się jako „światowy lider w dziedzinie instalacji standardowych oraz technologicznie zaawansowanych systemów regałowych i magazynowych dla międzynarodowych producentów” – czytamy na stronie.

-Pracownicy zatrudnieni są w Czechach, a umowa jest na czeskich warunkach. Ubezpieczeni są w Czechach – informuje Karel Mašá, przedstawiciel firmy. –Jest trochę problem z lekarzami. U nas robią takie kartki z ubezpieczeniem, które są europejskie, a niektórzy lekarze w Polsce nie chcą tego honorować – dodaje Karel Mašá.

Owa „kartka” to słabo odbite ksero, z którego naprawdę niewiele może wynikać. Problem jest taki, że za usługę medyczną trzeba zapłacić. Kto teraz ma to zrobić? Co z ubezpieczeniami innych pracowników, którzy są z Gryfina i okolic, a przebywają niby na delegacji z Czech i pracują w strefie przemysłowej w Gryfinie na terenie Zalando?



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama