-Przed wyborami w 2014 r. pan burmistrz był widziany przed szkołą, jak krokami odmierzał przyszłą salę. Obiecał, że ją wybuduje. Hali przez 4 lata nie wybudował, a dalej „krokami mierzy” i udaje, że wybuduje w przyszłej kadencji – komentuje działania burmistrza Jacek Kawka, radny opozycyjny.
Inny nasz rozmówca, zauważa, że obecna ekipa zrezygnowała z parkingu podziemnego , który był w gotowym projekcie przekazanym odpowiedzialnemu za inwestycje Tomaszowi Milerowi przez poprzednie władze. Zrobiono nowy projekt, który zakłada mały parking i prowadzi do wycięcia drzew w parku. Podczas zawodów sportowych można spodziewać się zakorkowania ulic Parkowej i Niepodległości – o czym przestrzegali radni na sesji Rady Miejskiej w Gryfinie.
-W mojej ocenie powstanie hali poprawi, nie zakłóci komunikację, bo powstaną tam miejsca parkingowe –mówił jeszcze niedawno burmistrz Mieczysław Sawaryn.
Władze Gryfina w Wieloletnim Programie Inwestycyjnym zaplanowało 3 mln zł na ten rok i 7 mln w przyszłym roku. Niedawno oficjalnie twierdzili, że obiekt sportowy powstanie jeszcze w rym roku.
Napisz komentarz
Komentarze