Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 15:53
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Trzeba będzie zwrócić prawie 400 tysięcy złotych?

Dostali od wojewody pieniądze na Środowiskowy Dom Samopomocy w Gryfinie. Powinni zrobić przetarg. Nie zrobili, a pieniądze dziwnie podzielili. Czeka ich zapowiedziana już kontrola, w wyniku której może okazać się, że trzeba będzie zwrócić dotację.
Trzeba będzie zwrócić prawie 400 tysięcy złotych?

Autor: Taka tablica wisiała rok temu na Platanie.

Na początku października odwiedziliśmy Wydział Edukacji i Spraw Społecznych. Chciałem uzyskać informacje o przyznanej dotacji na realizację zadania pn. "Środowiskowy Dom Samopomocy". Decyzją wojewody zachodniopomorskiego z dnia 21 czerwca 2017 roku gmina Gryfino otrzymała dotację na utworzenie nowego środowiskowego domu samopomocy typu AB i jego uruchomienie do grudnia 2017 r.

Sprawdzone w dokumentach

W budżecie 2017 roku przyjęto i wprowadzono środki budżetowe na realizację tego zdania w wysokości 368.450,81 zł.

W 2017 roku w celu realizacji ŚDS środki zostały poniesione na:

1. ośrodki wsparcia – utworzenie i funkcjonowanie Środowiskowego Domu Samopomocy w Gryfinie – 368.448,81 zł, w tym:

1) wynagrodzenia – 8.054,72 zł,

2) pochodne od wynagrodzeń – 1.589,49 zł,

3) pozostałe wydatki bieżące – 9.163,18 zł,

4) wydatki majątkowe – 349.641,42 zł.

Co z przetargiem?

Zgodnie z procedurą ustawy prawo zamówień publicznych wydatkowanie na utworzenie i funkcjonowanie Środowiskowego Domu Samopomocy w Gryfinie powinno być rozpisane przetargiem. Czy tak się stało?

W zeszłym roku pisaliśmy artykuły dotyczące remontu dawnego Platana. Pace wykonywał często konserwator.

Pytania o pieniądze

W Urzędzie Miasta i Gminy w Gryfinie złożyliśmy zapytanie o wydatki związane z tym zadaniem. Pewne rzeczy wcześniej sprawdziliśmy. Poruszyliśmy kwestię, iż zamówienia publiczne (do 30 tys. euro) które są publikowane na BIP, zawierają 4 postępowania na zakup sprzętu rehabilitacyjnego (24.844,29 zł), RTV i AGD (12.938,00 zł), sprzętu komputerowego (15.928,50 zł) oraz wykładziny dywanowej (19.700,00 zł) - wszystko do wyposażenia Środowiskowego Domu Samopomocy na łączną kwotę 73.410,79 zł.

Konkretne pytania

O co pytaliśmy w urzędzie? Nasze pytania wiązały się zatem z poniższymi zagadnieniami:

1. w jaki sposób rozliczono kwotę otrzymanego dofinansowania?

2. co się stało z pozostałą kwotą dofinansowania (368.450,81 – 73.410,79 = 295.040,02 zł)?

3. na co została wydatkowana powyższa kwota (295.040,02 zł)?

4. w jakim trybie zostały wydatkowane pozostałe środki otrzymane z dofinansowania, czyli 295.040,02zł?

W piątek otrzymaliśmy pismo, że w UMiG potrzebują więcej czasu na odpowiedź, bo do 15 listopada br. To kolejne odwlekanie przekazania danych, podobnie jak z niektórymi innymi sprawami.

Dłuższy termin odpowiedzi ponoć wiąże się z koniecznością rzetelnego i dokładnego przeanalizowania dokumentów przez komórki organizacyjne Urzędu. Hmm... A czy najpierw rzetelnie i dokładnie przeanalizowano przepisy prawa?

Kontrola wojewody nieunikniona

Pojawia się to wobec tego pytanie, czy zgodnie z przepisami ustawy prawo zamówień publicznych nie powinno być przetargu na realizację wspomnianego zadania? Naszym zdaniem przepis stanowi – powinien być przetarg. Czy zatem dzielenie zamówienia publicznego na części nie jest łamaniem przepisów tej ustawy? Z tego co dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, wkrótce będzie kontrola z Urzędu Wojewódzkiego. Zrealizowanie zadania niezgodnie z przepisami prawa skutkuje koniecznością zwrotu otrzymanej dotacji wraz z odsetkami. Czy tak okaże się w tym przypadku, dowiemy się wkrótce.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama