Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 21:48
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pasje i talenty Bogusławy Kryczki

Urodziłam się humanistką i już w młodzieńczych latach zauważyłam, jak wieloma barwami i kształtami mieni się świat. Chętnie próbowałam rysować, kreślić, malować. Ale jak to często bywa, marzenia sobie, życie sobie. Czas mijał. Studia, rodzina i nagle jakby czas zwolnił. Malować zaczęłam sześć lat temu. Powoli zaczęły powstawać obrazy. Na płótnach, na „kartkach” zaczęły pojawiać drzewa i woda - błękitne jeziora, gniewne morskie fale oraz postacie, portrety, zwierzęta - opowiada o sobie bardzo wzruszona Bogusia Kryczka, której wystawa została otwarta dziś 9 kwietnia 2018 r. w Centrum Informacji Turystycznej w Gryfinie.
Pasje i talenty Bogusławy Kryczki

Autor: fot. TWS

Nie każdy wernisaż może pochwalić się tak dużym zainteresowaniem. Mała salka ledwie zmieściła tak wielu gości. Obrazy, kolory, podziw gości, wśród których znalazł się również malarz Olek Chmielewski, zachwyty i gratulacje. A na ścianie żółte słoneczniki tchnące Van Goghiem, na szerokim jeziorze samotna łódź w kadr przez pana Leona Kryczkę uchwycona, a następnie przez malarkę na płótno przeniesiona. Tam „Górka miłości”, a tam ptaki nad szarą wodą obudzone.

Każdy obraz to pasja, pełna garść talentu, radość z tworzenia, a wszystko „posypane” garścią miłości. Pani Bogusława mówi, że przenosi na sztalugi wszystko, co jej w duszy gra. Kocha wodę, drzewa, świat i ludzi. Bogusława Kryczka miała już wiele wystaw, ale każda następna to kolejne przeżycie i kolejna radość oraz nieustająca chęć tworzenia.

TWS



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama