
Odpowiedź na zapytanie wysłane do wójta Arkadiusza Augustyniaka:
-W roku 2014 Gmina Banie wystąpiła z wnioskiem do Stowarzyszenia Dolnoodrzańska Inicjatywa Rozwoju Obszarów Wiejskich Lokalna Grupa Działania „DIROW” o przyznanie dofinansowania na realizację zadania pn. „Zagospodarowanie, oświetlenie, nasadzenia zieleni oraz budowa innowacyjnych elementów małej architektury w parku w Baniach przy ul. Grunwaldzkiej i Polnej”. 24 września 2014 r. Gmina Banie została wezwana przez Samorząd Województwa do uzupełnienia wniosku o przyznanie pomocy. Jednym z puntków był wymóg dostarczenia zgłoszenia robót budowlanych lub decyzji o pozwoleniu na budowę. Do terminu określonego przez Samorząd Województwa Zachodniopomorskiego Gmina nie uzyskała stosownego dokumentu. W związku z powyższym nie przyznano dotacji na realizację zadania – odpowiedział nam Arkadiusz Łysik, zastępca wójta w Baniach.
Nie mają swoich sukcesów to się czepiają poprzedniczki
Przestańcie biadolić i zacznijcie ścigać. Jeśli to dla kawału to odpowiednich urzędników na buk!!. Myślę jednak, że ta" zabawa" to sabotaż i tu powinien wkroczyć prokurator. Komu się podkładacie decydenckie lebiegi?!
Urząd do wymiany, nikt nie pilnuje publicznych pieniędzy.
Niniejszym Obwieszczam nabór na wszystkie stanowiska w UG Banie !
Proszę dostarczyć CV w jak najkrótszym terminie.
Tylko osoby młode pracowite z wizją zmian w tym zadupiu.
To który z urzędników zawinił i dotacja przeszła koło nosa....
I jeszcze jakiś debil chodzi z małym psem i zaczepiają ludzi wieczorami.
Gdzie chodzi z tym małym psem?
po Bani chodzi to ty ?
Drużyna Babinka teraz leży za Augustyniaka. Widocznie liczy się tylko ręczna.
Niech się Arki wezmą do roboty i na swoje nazwisko pracują a nie jeżdżą po byłej wójt jak po łysej kobyle!
Tak pięknie połozone, i nikt tego nie widzi jaki potencjał ma gmina.
Kosze nowe nad jeziorem już powyrywane. Kostką z placu nad Tywą rzucają do rzeki byli niedawno gimnazjaliśći. Murowany płot także dewastowali, stary fotel wrzucili do rzeki. Pani OLu z gminy pani syn i jego koledzy.
Klną ,że z dzieckiem nie można tam pobyć. Nowe pokolenie bańskie przyszłością gminy
Dzień dobry, proszę mi odpisać do czego się pani odnosi?
To już było tak dawno że nieprawda!
O którą panią Ole chodzi, bo mój syn przychodzi do domu jakiś dziwny.
U nas się robi po gryfińsku - tablicą z drugiej strony, żeby nie można było przeczytać!
Nie po gryfińsku tylko po tercetowemu!