Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 15:49
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pijany ojciec z dwójką dzieci wjechał do rowu

Kierowca samochodu osobowego, znajdując się pod wpływem alkoholu, spowodował kolizję na S3. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w znak drogowy i wjechał do rowu, w którym nadal, przez kilkadziesiąt metrów, kontynuował swoją jazdę. Sytuacja była niezwykle niebezpieczna tym bardziej, że w samochodzie wiózł dwoje swoich dzieci! Po sprawdzeniu stanu trzeźwości 40-latka okazało się, że skrajnie nieodpowiedzialny ojciec miał w swoim organizmie ponad 1,2 promila alkoholu. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane kamerą samochodową przez świadka, który jechał za nietrzeźwym mężczyzną.
Pijany ojciec z dwójką dzieci wjechał do rowu

Autor: Policja (arch.)

Funkcjonariuszy o zaistniałej sytuacji powiadomił świadek, który jechał za sprawcą kolizji.

Kiedy policjanci ruchu drogowego dotarli na miejsce, kierujący nadal siedział za kierownicą swojego pojazdu. Auto znajdowało się w rowie w takiej pozycji, że w każdym momencie mogło się przewrócić. Pomimo to pijany 40-latek cały czas próbował wyjechać nim na jezdnię. Od mężczyzny czuć było silną woń alkoholu. Jak wykazało badanie, miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie.

Policjanci ustalili, że 40-letni kierowca jadąc drogą krajową nr 3 z Lubina w kierunku Polkowic, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w znak drogowy i wjechał do przydrożnego rowu, w którym przez kilkadziesiąt metrów kontynuował swoją jazdę. Pasażerami mieszkańca Lubina było dwoje jego dzieci w wieku 8 lat. Kobieta, która widziała całe zdarzenie, zatrzymała się, pomogła dzieciom wyjść z auta i zaopiekowała się nimi do czasu przyjazdu funkcjonariuszy.

Na miejsce zdarzenia mundurowi wezwali pogotowie ratunkowe, ale na szczęście dzieci, jak również ich nieodpowiedzialny ojciec, nie wymagali hospitalizacji. 8-latków przekazano pod opiekę członka rodziny.

Kierowcę czeka teraz sprawa przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy i wysoka grzywna. Mężczyzna może również odpowiadać za stworzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia bądź zdrowia swoich małoletnich dzieci, za który to czyn może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.

Najwyższe słowa uznania i ogromne podziękowania należą się natomiast kobiecie, która była świadkiem całej sytuacji i nie pozostała obojętna w obliczu niebezpieczeństwa, jakie sprowadził na własne dzieci ich ojciec.

Dziękujemy jej za obywatelską postawę, pomoc jaką udzieliła kilkuletnim pasażerom i poinformowanie policjantów o całym zdarzeniu. To godne naśladowania zachowanie buduje poczucie bezpieczeństwa w momencie, gdy na naszej drodze pojawiają się tak nieodpowiedzialni kierowcy, którzy swoim postępowaniem stwarzają zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Ta właściwa reakcja zasługuje na szczególne wyróżnienie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama