Z peronu zdjęto stare płyty chodnikowe, ułożono je w stosy. W miejsce zdjętych płyt sypie się cienką warstwę piasku i ubija szypą (szuflą), a następnie ponownie układa się stare płytki chodnikowe. Jaki jest efekt, można porównać ze starą i nierozebraną częścią chodnika peronowego. Stara część jest lepsza!
Estetyka starych płytek jest fatalna (po prostu są obrzydliwe) i na dodatek położone zostały nierówno. Różnice w poziomie położonych starych płyt na nowo wynoszą nawet do dwóch centymetrów. To chyba jakaś ukraińska technologia;)
Mam nadzieję, że to nie roboty w ramach SKM. Czyżby na Gryfino zabrakło pieniędzy ? Przypomnę, że w zarządzie SOM zasiada Mieczysław Sawaryn. Może coś wie?!
Miały być nowe stacje Dolna Odra i Osiedle Południe, miały być windy, kładki nad torami, nowe schody, schody ruchome i szerokie tunele, miał być dworzec PKS i parkingowiec, a tu przekładają sześćdziesięcioletnie płyty chodnikowe na drugą stronę i to w jakiejś niepoziomej technologii.
Sawarynie, gospodarzu miasta!! Obudź się!! Podobno SKM zajmuje się Tomasz Miler i ma jakiś dodatek i kompetencje w tej sprawie Jak nie ma Sawaryna, to tamtego spytajcie zanim ucieknie z gabinetu.
podróżny
Napisz komentarz
Komentarze