Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 10:07
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Mały Szymek walczy z ostrą białaczką limfoblastyczną. Apel o pomoc mamy chłopca

Jeszcze 23 lipca Szymek wrócił uśmiechnięty z przedszkola, pobawił się swoją ulubioną koparką, a już kilka dni później karetka zabrała chłopca do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu. Wyniki krwi wyszły bardzo złe, a punkcja szpiku potwierdziła obawy lekarzy – ostra białaczka limfoblastyczna. Żeby pokonać trudnego przeciwnika, Szymek wymaga przeszczepienia szpiku od zgodnego niespokrewnionego Dawcy, którego pomimo ponad 1,5 mln osób - zarejestrowanych w bazie Fundacji DKMS – nie ma.
Mały Szymek walczy z ostrą białaczką limfoblastyczną. Apel o pomoc mamy chłopca

Żeby pokonać trudnego przeciwnika, Szymek wymaga przeszczepienia szpiku od zgodnego niespokrewnionego Dawcy, którego pomimo ponad 1,5 mln osób - zarejestrowanych w bazie Fundacji DKMS – nie ma.

Szymek

Mały Szymek to pasjonat budownictwa – koparki, betoniarki, dźwigi i wywrotki tworzą jego dziecięcy świat, od którego nagle i gwałtownie odizolowała go choroba. Chłopiec na co dzień musi walczyć nie tylko z białaczką, zaliczaną do grupy wysokiego ryzyka, ale i tęsknotą za bliskimi, którą potęguje pobyt w szpitalu z dala od domu. Ze względu na leczenie Szymek musiał rozstać się ze swoim młodszym bratem, z którym jest bardzo zżyty.

Dwaj bracia – dwie choroby wymagające przeszczepienia szpiku

Choroba Szymka to nie jedyna tragedia, która dotknęła rodzinę. Jego młodszy brat Krzyś zmaga się z wrodzoną niedokrwistością Blackfana Diamonda – rzadką chorobą, w której szpik kostny produkuje bardzo małe ilości czerwonych krwinek, a w pewnym momencie – może całkowicie przestać je wytwarzać. Jeśli choroba będzie postępować – i standardowe leczenie nie będzie przynosić oczekiwanych rezultatów – w przyszłości także 3-letni Krzyś może potrzebować przeszczepienia szpiku, żeby żyć. Po usłyszeniu tej diagnozy cała rodzina, w tym Szymek, została wtedy przebadana pod kątem zgodności z Krzysiem. Szymek okazał się 100% zgodnym „bliźniakiem genetycznym” młodszego brata. Wszyscy odetchnęli wtedy z ulgą wiedząc, że starszy brat może, w razie potrzeby, być dla Krzysia ratunkiem. Diagnoza Szymka uderzyła w kochającą się rodzinę ze zdwojona siłą. Dziś to Szymek pilnie potrzebuje Dawcy szpiku.

Szpitalna rzeczywistość

Zmęczenie, gorączka i lekki kaszel to były pierwsze objawy groźnej choroby, z którą od wakacji walczy 4,5-letni Szymek. Chłopiec poddawany jest chemioterapii, na końcu której czekają go 3 najtrudniejsze cykle. Po zakończeniu tego etapu leczenia Szymek będzie potrzebował przeszczepienia szpiku od Dawcy niespokrewnionego, ale żeby to nastąpiło, potrzebny jest zgodny „bliźniak genetyczny”.

-Jeszcze trzy miesiące temu Szymuś był uśmiechniętym dzieckiem. Dziś jest cierpienie, ból, łzy i powtarzające się pytanie – „kiedy pójdziemy do domku, do mojego braciszka, mamusiu?”. Od dwóch miesięcy domem Szymka jest szpital, w którym dzielnie walczy z białaczką. Nasza rzeczywistość – a przede wszystkim naszego dziecka - zmieniła się z dnia na dzień diametralnie. Na początku lipca planowaliśmy rodzinne wakacje, a dziś walczymy o życie naszego dziecka – mówi pani Joanna, mama Szymka.

Szymek w szpitalu

Chemioterapia, wprowadzana do organizmu naszego synka, ciągłe kroplówki, punkcje szpiku, nieustanne pobieranie krwi – to bolesna codzienność Szymka. Niestety to nie wystarczy, żeby pokonać  białaczkę.

-Jedyną szansą na uratowanie naszego dziecka jest przeszczep szpiku od Dawcy niespokrewnionego, którego pilnie szukamy. Stąd mój apel i ogromna prośba do tych, którzy jeszcze nie zarejestrowali się do Bazy Dawców Fundacji DKMS – bardzo proszę, jeśli możecie, zróbcie to. Rejestracja zajmuje tylko chwilę – wystarczy zamówić pakiet rejestracyjny na stronie www.dkms.pl, pobrać wymaz z wewnętrznej strony policzka i odesłać na adres fundacji. To tak niewiele, a może uratować życie nie tylko naszemu Szymusiowi, ale i innym dzieciom czy dorosłym, którzy w szpitalnych salach czekają na swojego „bliźniaka genetycznego” – na swoją szansę na drugie życie. Nasza historia pokazuje, że choroba może spotkać każdego z nas – atakując nagle i gwałtownie – apeluje Pani Joanna.

Ostry przeciwnik

W Polsce co godzinę, a na świecie co 35 sekund ktoś dowiaduje się, że cierpi na nowotwór krwi. Dla wielu Pacjentów jedyną szansą na powrót do zdrowia jest przeszczepienie szpiku -  niestety, co 5. polski Pacjent nie znajduje swojego „bliźniaka genetycznego”. Jednym z nowotworów krwi jest ostra białaczka limfoblastyczna – to nowotwór krwi o bardzo gwałtownym przebiegu, który dotyczy głównie ludzi młodych oraz dzieci w wieku 2-10 lat i stanowi 75 proc. zdiagnozowanych chorób nowotworowych krwi w tej grupie wiekowej. W przeciwieństwie do białaczek przewlekłych - ostra białaczka limfoblastyczna charakteryzuje się bardzo gwałtownym przebiegiem i gdy chemioterapia nie przynosi efektów, przeszczepienie szpiku jest często jedyną szansą na uratowanie życia choremu.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama