
-Oddział Prewencji Policji ze Szczecina podczas patrolu w piątek 18 października 2019 r. w miejscowości Banie ujawnił, że 30-letni kierujący volkswagenem znajduje się pod wpływem środków odurzających - informuje starszy sierżant Jakub Kuźmowicz, asystent komendanta powiatowego policji do spraw prasowo-informacyjnych. Kierowca został zatrzymany koło remizy OSP Banie.
Badanie narkotesterem wykazało obecność narkotyków w organizmie kierowcy. Policjanci zatrzymali 30-letniemu mieszkańcowi naszego powiatu prawo jazdy. Jego sprawa będzie miała swój finał w Sądzie Rejonowym w Gryfinie.
Trzydziestolatek musi liczyć się z wieloletnim zakazem prowadzenia pojazdów oraz nawet pozbawieniem wolności do 2 lat.
Prawko powinno być zabrane na zawsze,ćpunom i po alkoholu ,będzie bezpieczniej na drodze.
To będą jeździć bez prawka!
Do przegumowania łajze
Bo to on pierwszy. W co drugim aucie nacpany kierowca. ?????
Chyba ty i twoi koledzy!
Brawo Policja, jednego ćpuna mniej! Bezpieczniej na drodze!
Niektóre drugs'y lepiej spożywać niż alko - mniej ryją banie. Poza tym nie musiał być naćpany. Bo mógł przyjąć dzień wcześniej, szczerze.. Po zielsku jest mniejsza szansa spowodowania wypadku przeciwieństwie do alko.
że mógł nie być*
P.S - nie polecam go nazywać ćpunem, bo może to normalna osoba, która lubi raz od czasu taką formę zabawy.
Każdy z nas również ucieka do czegoś innego.
Ćpuny , degeneraci i patole powinni trafiać do obozów pracy.
Dla zabawy to jest se x a nie ćpanie.
Ile w tobie nienawisci, wiesz co? Wole spotykac sie z ujarana mordka lub gejem, niz z toba. Przez ta nienawisc zachowujesz sie jak odpadek spoleczny, ktorego trzeba pietnowac
To gdzie się spotkamy?
W czym ci szkodza ci łudzie? Patrząc na twoją nienawiść to ty jesteś degeneratem. Bo zachowujesz sie jak odpadek spoleczny
Dla zabawy to można drinka wypić a nie ćpać.
Bo picie alkoholu wcale nie jest ćpaniem - etanol to substancja psychoaktywna. Narkotyzowanie się to używanie tych substancji w celu rekreacyjnym. Ludzie przyjmujący coś takiego, głównie robią dla zabawy. Twoje myślenie jest jak u typowego Janusza - narkotyki bee, a alkohol to fajna sprawa. Wierz mi, znam wiele dragów, które są o niebo lepsze w przeciwieństwie do tego co potrafią robić trunki. Dla przykładu: marihuana - dla ciebie Ci ludzie to ćpuny gorszego sortu. Ale widziałem wiele złych akcji związanym z alko, niż ludzi po trawie.
Jedno i to samo dno narkoman czy alkoholik ,będziecie niedługo żebrać pod spożywczakami.
Zabierać uprawnienia i świadectwa szkolne
Każdy traci, jeśli nie umie sie dawkowac
Alko to tylko punkt zaczepny, głównie chodzi o to, że nie mógł nie być pod wpływem dragów. Bo mógł ostatnio 2 dni przed, albo używał narko o mniejszym potencjale spowodowania wypadku