Nie potwierdza się na tym etapie wersja jednej z gazet gryfińskich, że „zabito go kijem do bejsbola lub butelką” - jak głosił tytuł. W Szklarskiej Porębie, gdzie zginął gryfinianin, jest monitoring. Policjanci zabezpieczyli więc nagranie z miejsca zdarzenia.
Z przecieków
Byli też świadkowie zdarzenia, którzy zostali przesłuchani. Do zdarzenia doszło w nocy już 1 stycznia 2020 r. przed dyskoteką. 18-letni Jakub K. miał zadać Łukaszowi liczne ciosy pięścią, głównie w głowę.
Po tym jak Łukasz Fersten zmarł w szpitalu, na wniosek prokuratury przeprowadzona została także sekcja zwłok.
Rodzą się pytania
Jakub K., mieszkaniec Dolnego Śląska, został zatrzymany już kilka godzin po zdarzeniu. Dlaczego 18-latek dokonał brutalnego pobicia gryfinianina? To właśnie ustalają śledczy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Jakub K. i Łukasz Fersten nie znali się wcześniej. Mimo to między nimi w pewnym momencie doszło do gwałtownej kłótni. Wtedy w ruch poszły pięści. Liczne ciosy potężnego Jakuba K. wylądowały na głowie Łukasza. Gryfinianin trafił do szpitala, gdzie zmarł po dwóch dniach.
Grozi dożywocie
18-letni Jakub K. to mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego. W Szklarskiej Porębie to „tutejszy”. Dlaczego bił się z turystą? Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze na tym etapie nie ujawnia szczegółów. Wiadomo jednak, że przedstawiono mu zarzut zabójstwa. Prokuratura nie ujawnia też, czy podejrzany przyznał się do stawianych mu zarzutów.
Za zabójstwo 18-letniemu Jakubowi K. może grozić nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.
O sprawie pisaliśmy tu:
https://www.igryfino.pl/wiadomosci/35096,pojechal-na-sylwestra-zabil-go-nastolatek
O pogrzebie Łukasza Ferstena w Gryfinie pisaliśmy tutaj:
https://www.igryfino.pl/wiadomosci/35134,pogrzeb-sp-lukasza-pobitego-na-smierc-w-sylwestra
Napisz komentarz
Komentarze