Wstyd mi za Gryfino przed mężem Norwegiem – list czytelniczki

Kiedyś ludzie bali się czarnej wołgi. Bali się że ktoś ich porwie. Dzisiaj snuje się opowieści o czarnym golfie i braku toalety. Takie ukryte moce.

Mój problem polega na tym, że mam wybitny talent w graniu rzeczy nieożywionych. Wzięło się to z kilku nieudanych egzaminów do szkół teatralnych. Rozczarowani moimi recytacjami i rolami ze szkolnych lektur, zdesperowani egzaminujący kazali mi grać np. pralkę -typowy numer jury, które chce sobie dać nadzieję. I grałem wtedy te pralki, doniczki, popielniczki, skrobaczki do ziemniaków albo wykałaczki. Jury wpadało wtedy w zachwyt, ale logika egzaminów jest taka, że każą wówczas wrócić do klasycznego repertuaru kandydatów do szkoły aktorskiej - do monologów, dialogów, wierszy... i tu padałem jak kawka. Odrzucano mnie. Taki jednak Pazura zachwycił się mną i przy swoim trzecim ślubie skontaktował się ze mną i poprosił, bym grał przy wychodzeniu jego i jego pani z USC... padający na nich ryż. Grałem to świetnie, Pazura miał łzy w oczach (ale tu padł ofiarą mojego podstępu, bo przez chwilę zagrałem CHRZAN, a nie ryż).Gram więc wyjątkowo, oskarowo, ale role dziesiątoplanowe i na tym polega moja tragedia.

Trzeba było wyjść za Polaka

gdzie w Gryfinie na Łużyckiej jest centrum handlowe? :)))

Robercik zbuduje na każdym rogu toaletę z wkladka

Super list, naprawdę! Ludzie, Wy niedługo w ogóle nie będziecie myśleć. Dla mnie to w ogóle nie jest centrum handlowe, a 3 osobne pawilony handlowe, każdy z osobnym wejściem. Nie ma tam ani części gastronomicznej ani sanitarnej z dostępem dla klientów. Może ktoś dał ciała, nie wiem aż na tyle nie znam wymogów. Ale ludzie! Czy zamiast rozejrzeć się, przejść 50 metrów (np. stacja paliw) to lepiej obsmarować jak to nie jest źle. Ta Pani zachowuje się, jakby nie znała tutejszych realiów, wielkie zaskoczenie! Daleko nam do zachodu nie od wczoraj i przecież każdy to wie, wielka mi nowość. Druga strona medalu jest taka, że jesteśmy coraz bardziej wygodni i to niektórym odbiera myślenie. W Niemczech, Dani i Norwegii na każdym rogu i w każdym sklepie (w małym mieście) jest toaleta publiczna. Śmiechu warte. A z tymi kierowcami autobusów? Zobaczcie ilu kierowców z Polski jeździ w Norwegii i prowadzi autobusy często nie znając nawet średnio angielskiego ani norweskiego. Jest jak jest, porównujecie Gryfino do standardów zachodnich to nie dziwię się, że jest aż tak źle :)

Trzeba bylo wrócić do Atola.

Obok Lidla nowa stacja Orlen i jest toaleta.

no i ta droga ( Łużycka?) 17 razy przekładana i nadal jak kartoflisko, gratulacje dla władz miasta, no chyba że w ostatnich miesiącach coś się zmieniło

Jeśli coś ci nie pasuje to jedź sobie do chin tam napewno będziesz miała kibel afere robić z powodu braku toalety niedługo to afere zrobisz ze chleb podrożał

To u nas norma. Brak toalet zamyka starszych ludzi w domu, ponieważ muszą częściej z nich korzystać niż młodzi ludzie . Jeżeli z kolei są , to w cenie ~ 2,50 zł , więc wyjście do miasta wiązać się może z wydatkiem 7,50 , co dla emeryta jest sporym wydatkiem , zważywszy , że chciałby wyjść do miasta, czy na spacer kilka razy w tygodnii. To na tym polega prawdziwe wykluczenie osób w podeszłym wiekui. Nikt o tym nie pisze, bo starsi wstydzą się ,a młodych to nie interesuje . W normalnych cywilizacjach - USA każdy kto świadczy usługi - sklepy przede wszystkim, MUSZĄ posiadać bezpłatne toalety ..

Nie ma znaczenia kto pozwolił.... Poprostu nie róbmy afery z braku kibla. Szczac się chce

Niestety pani z Norwegi ma rację już nie raz miałem taki problem, pewnie wiele mieszkańców Gryfina i okolic także. Ktoś na to zezwolił i powinien poprawić aby z "pełnymi spodniami" nie wracać do domu. Pozdrawiam

Popełniono błąd przy projektowaniu kompleksu handlowego, ale ktoś przecież na to pozwolił!

Napisała głośno o tym co po cichu każdy w Gryfinie mówi.A dlaczego po cichu? Bo za to odpowiedzialni są konkretni ludzie. Konkretne pozwolenia poszły. A narazić się probumistrzowskim trollom, to tak jak widać na załączonych komentarzach.