-Całe miasto i internet żyje sprawą inwestycji przy ul. Jana Pawła II – masztu z nadajnikami telefonik komórkowej o prawdopodobnie tej o najwyższej częstotliwości 5G. Początkowo poczułem się urażony, że Milerowie nie zadzwonili do mnie, że organizują protest, jakby chcieli mieć tylko temat dla siebie. Dopiero tuż przed wydaniem mojej gazety oddzwonił Tomasz Miler i stąd wiem, że między innymi tylko on ma tam działkę 3600 m2. Sprawie dodaje smaczku to, że to przecież jego podpis widnieje na dokumencie kluczowym dla wydania pozwolenia na budowę – mówi nam Ryszard Kwapisz, naczelny 7 Dni Gryfina.
My o sprawie pisaliśmy jako pierwsi już tydzień temu. Ostatnio podnosiliśmy kwestię zatajanego podpisu tu:
Napisz komentarz
Komentarze