-Szoku doznaliśmy, gdy dowiedzieliśmy się, że zwłoki odkryto w jednej z szop - słyszymy od mężczyzn przed sklepem w Dębogórze.
Zmarł sąsiad Floriana Ogrenicza. Po pewnym czasie rodzina przyszła porządkować gospodarstwo. Mężczyzna zwoził dużo różnych mniej lub bardziej zużytych przedmiotów. Zagracony był też dawny chlewik. Właśnie tam pod materacem znaleziono zwłoki. To było 14 maja 2020 r.
Policja nie udziela na ten temat informacji. Prokuratura jeszcze nie potwierdziła oficjalnie czyje to zwłoki i jak doszło do śmierci.
-Jego ciało wyschło niczym mumia i trudno go było rozpoznać. Dopiero ktoś z rodziny poznał go po tatuażu - tłumaczy mężczyzna spod sklepu.
My czekamy na oficjalne informacje z Prokuratury Rejonowej w Gryfinie
O zaginięciu pierwszy raz pisaliśmy tu:
https://www.igryfino.pl/kat-194,a,28536,zaginal-florian-ogrenicz-rodzina-prosi-o-pomoc-w-j.html
A potem tutaj:
https://www.igryfino.pl/wiadomosci/28635,policja-poszukuje-floriana-ogrenicza
Napisz komentarz
Komentarze