![Na samochód spadła... latająca ryba [WIDEO]](https://static.igryfino.pl/data/articles/s4_na_samochod_spadla_latajaca_ryba_wideo_1591015375_36838.jpg?v=1591015386)
-Wyobraźcie sobie sytuację, że jedziecie sobie przepiękną drogą przez las. Słoneczko świeci i nagle na maskę waszego samochodu spada z dość dużej wysokości... leszcz! Mnie to się właśnie przydarzyło! Mamy latające ryby! Dziękuję, panie orle - opowiada Ryszard Matecki.
Taka przygoda z rybą, którą w dziobie trzymał lecący bielik, przytrafiła się panu Mateckiemu w niedzielę 31 maja 2020 r. na drodze pomiędzy Bielinkiem a Piaskiem w gminie Cedynia.
Pan Ryszard w niedzielne popołudnie wracał do domu z powiatowej akcji "Czytaj dzieciom", podczas której z okazji Dnia Dziecka zaprezentował utwór dla najmłodszych swojego autorstwa, zawierający ważne przesłanie. Do tego odniosła się jedna z osób komentujących zdarzenie z rybą:
- A mówiłeś, czytając swoją bajkę o kocie-rybaku, że trzeba patrzeć do góry, bo tam znaleźć można prawdziwe skarby. I nie trzeba było długo czekać - leszcze z nieba spadły. Normalnie prorok ;)
- Ja się cieszę, że bieliki na krowy nie polują - żartując, odpowiedział Ryszard Matecki.
apokalipsa jest juz blisko https://youtu.be/51O8qtCo3Og
Normalnie cuda! A jak karoseria panie Ryszardzie? Nie ucierpiała?
To dar od Jezusa rybaka dla Mateckiego.
Panie Jezu ale czemu nie łosoś ?
Bielik czy orzeł?
Przeciez to to samo!
Bielik to orlan!
Tak się właśnie kończy zażywanie czopków z opium.
Rysiu będzie miał temat do następnej bajki :-) albo lokalnej legendy z ziarnem prawdy. Czekam z nieciepliwością na utwór ale i rysunki do tego.
Kupił rybę w sklepie i położył przy samochodzie i walnął fotkę dobry dowcip
A gdzie on te rybe w niedzielę niby kupił? I co żartownisiu?
Od tego wirusa to ludzie mają zwidy
Pan Matecki zwidy ma kiedyś mówił że mu krokodyl spadł ma chłop wyobraźnię trzeba przyznać
Gość miał zabawną przygodę, udostępnił to jakiś lokalny portal, a już się znajdzie jakiś bohater w damskich gaciach i ciśnie hejt.
Ja bym tam po takim czymś był baaardzo ostrożny.!!! W pewnym kraju pewna organizacja jak komuś podesłała śniętą rybę to nie kończyło się to dobrze .(i nie chodzi o rybę).!
Tylko czekać az gumowiec zaczai sie na spadające kolby kukurydzy
Dobre! Kiedyś uważano by to za cud!