Kebab w tym miejscu był znany nie tylko w Gryfinie. Tu ustawiały się zawsze kolejki. Chodziło o karkówkę w bułce ze specyficznym sosem czosnkowym. Nawet przyjezdni wiedzieli, że tu można zjeść tanio i smacznie.
Był też solą w oku konkurencji...
Ryszard Wierzbowski na swoją renomę pracował 29 lat. Pomysł przywiózł z Berlina Zachodniego, gdzie wcześniej pracował. W czerwcu 1991 roku to był pierwszy punkt gastronomiczny z kebabem w województwie szczecińskim. Sytuacja z koronawirusem przyspieszyła decyzję o zamknięciu interesu.
Punkt gastronomiczny pozostanie, ale będzie go prowadził inny najemca. Natomiast Ryszard Wierzbowski przechodzi na emeryturę.
Napisz komentarz
Komentarze