Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 kwietnia 2024 18:32
Reklama
Reklama
Reklama

Ochrona zasobów wodnych to konieczność

Kwestia dostępności wody jest obecnie jednym z największych wyzwań dotyczących zrównoważonego rozwoju. Nie tylko w odległych zakątkach świata, ale także w Polsce. Obchodzony 5 czerwca z inicjatywy Organizacji Narodów Zjednoczonych Światowy Dzień Środowiska to dobry moment, by zastanowić się, co każdy z nas może zrobić w kontekście ochrony tego życiodajnego zasobu.
Ochrona zasobów wodnych to konieczność

Autor: dost.

Choć dla niektórych może być to zaskoczeniem, Polska jest jednym z najuboższych w zasoby wodne państw Europy. W naszym kraju rocznie na jednego mieszkańca przypada 1600 m3 wody, a w trakcie suszy ten współczynnik spada jedynie do 1000 m3. Dla porównania, w słonecznej Grecji każdego roku na osobę przypada aż 6700 m3.

Michał Kurtyka, Minister Klimatu, nieustanie przypomina, że oszczędzanie wody to kwestia nawyków. – Pora zmienić nasze przyzwyczajenia. Zamiast osuszać powinniśmy nawadniać. 73 procent wody opadowej w Polsce nie jest zatrzymywane w systemie wodnym, dlatego tak ważnym jest aby ją retencjonować, zatrzymać. Woda to cenny skarb, o który musimy wszyscy zadbać – podkreśla.

Dobrym rozwiązaniem jest np. szersze wykorzystywanie deszczówki. W ten sposób zgromadzony zasób posłuży m.in. do podlewania ogrodu, dzięki czemu zużyjemy mniej wody pitnej i zaoszczędzimy pieniądze.

Wystarczy dobry pomysł

Ciekawym rozwiązaniem są ogrody deszczowe, czyli instalacje w formie podwyższonych rabat na odpowiednim podłożu, gromadzące wodę podczas opadów. Pozwalają one na późniejsze, stopniowe oddawanie jej do ekosystemu, a dodatkowo stanowią nieoceniony walor estetyczny – zauważa Sławomir Mazurek, Główny Ekolog Banku Ochrony Środowiska.

Inwestycje umożliwiające retencjonowanie wody lub jej pozyskiwanie w dłuższej perspektywie znacząco odciążą domowy budżet oraz przyczynią się do poprawy niekorzystnego bilansu wodnego w naszej najbliższej okolicy.

Sposobem na finansowanie tego rodzaju projektu może być wybór dedykowanej oferty bankowej. Uruchomiona w czerwcu EKOpożyczka „Nasza woda” BOŚ umożliwia uzyskanie wsparcia m.in. na budowę instalacji służących pozyskiwaniu i magazynowaniu wody deszczowej, a także instalacji oraz obiektów służących retencjonowaniu wód. Zakres oferty został opracowany przez Bank Ochrony Środowiska przy współpracy z ekspertami programu Climate Leadership, zainicjowanego przez Centrum UNEP/GRID – Warszawa.

Mateusz Patoła


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Gość 06.06.2020 05:57
Ostry cień mgły vel dzban, też będzie budował oczka wodne na każdej posesji, a potem weźmie koło i się pie,,,,, nie w czoło

Podwyżka 05.06.2020 18:16
Już oszczędzamy energię w zamian dostaliśmy podwyżki za prąd . Oszczędzajmy wodę to samo zrobią i będą podwyżki . Oczywiście trzeba oszczędzać tylko bez przesady i przypadkiem uważajmy byśmy nie mieli piasku zamiast trawników .

H2O 05.06.2020 13:18
Leją wodę!

podziemie wodne 05.06.2020 13:16
A pod Baniami wodę leją w ziemniaki.

Polonista Amator 05.06.2020 14:40
Czy zwrot; " wodę leją w ziemniaki..." jest forma poprawna z punktu logiki ?? Mam wątpliwości

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: EmilTreść komentarza: Otwierają się ludziom oczy jakiego mają zawistnego burmistrza.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 18:00Źródło komentarza: Wykorzystuje rocznice do polaryzacji społeczeństwaAutor komentarza: ehhhTreść komentarza: Nie strasz, nie strasz bo się zes*asz. Prawda boli?Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:59Źródło komentarza: Przez nieudolność burmistrza pieniądze wyrzucane są w błoto!Autor komentarza: na zdrowieTreść komentarza: A niech sie kąpią na zielono jak najczęściej.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:54Źródło komentarza: Geenwashing Elektrowni Dolna Odra. Akcja w lesieAutor komentarza: GIT W KORONIETreść komentarza: Ty *** pewnie peronke ogarniales za paczkę machory i paczkę kawy albo byłeś kalifaktorem za te same pieniądze jak wy możecie grypsowac wykonujac taką pracę jak ogarnianie peronki albo wydając pomyje na wolce też pewnie ulice zamiatasz i chodzisz kraść do spożywczego na puszce jak siedziałeś musiałeś ciągnąć kichę prac skarpetki i do jedzenia tylko miałeś spemme i spałeś na czujce tacy jak ty mają rozkminke z berłem od wc w *** zostajecie naliczeni i wszystko wam zabieramy wychodzicie 40 kg suche szczury i coś jeszcze się faflunisz ty *** *** później *** pod siebie na ulicy z gadami na bajere wychodzicie a jak bryki was na puce do lipa wołają to nawet nie wiecie jak się odbiera puce albo się boicie odebrać żeby was nikt nie rozkminiłData dodania komentarza: 16.04.2024, 17:48Źródło komentarza: Marihuanę sprzedają w tysiącach kilogramów
ReklamaMrówka
Reklama