igryfino: - Co Pana skłoniło aby z wicekuratora oświaty zgodzić się na pełnienie funkcji wójta gminy Widuchowa do czasu wyboru nowego gospodarza gminy?
Jerzy Sołtysiak, powołany przez premiera RP Mateusza Morawieckiego do pełnienia funkcji wójta gminy Widuchowa: -Jednym z powodów decyzji było to, że będę kandydował w wyborach uzupełniających. Wybory muszą odbyć się w ciągu trzech miesięcy. Kalendarz wyborczy opublikuje pan premier, więc czekamy.
igryfino: -O czym Pan zdecydował na samym początku po przyjściu w ubiegłym tygodniu do Urzędu Gminy w Widuchowej?
Jerzy Sołtysiak: -Jedną z pierwszych moich decyzji była rezygnacja w gminie z zastępcy wójta. Jestem zwolennikiem przejrzystej i uproszczonej struktury jeśli chodzi o zarządzanie urzędem gminy. Z istotnych spraw, którymi trzeba było się zająć natychmiast, było przygotowanie wyborów prezydenckich. Poszło bardzo sprawnie, nie zanotowaliśmy żadnych incydentów.
igryfino: -Jakie są najbliższe Pańskie plany?
Jerzy Sołtysiak: - Najpierw chcę zorientować się, jak wygląda sytuacja w gminie po niedawnym referendum. W tym celu spotkałem się już z przewodniczącym Rady Gminy w Widuchowej. Teraz rozmawiam z radnymi, którzy wchodzili w skład grupy referendalnej. Będę spotykał się z kolejnymi radnymi aby wywnioskować, czy istnieje podział w radzie na zwolenników byłej wójt Anny Kusy-Kłos i radnymi referendalnymi. Mnie zależy na współpracy ze wszystkimi radnymi. Przed nami sesja absolutoryjna. Jestem też na etapie analizowania pierwszych spraw, które są problematyczne, np. kwestia budowy nowej oczyszczalni ścieków, która nie do końca przebiega tak, jak zakładał projekt. Tę sprawę trzeba będzie wyjaśnić.
igryfino: Dziękuję za rozmowę.
Napisz komentarz
Komentarze