Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 04:05
Reklama
Reklama
Reklama

Ślub z niebezpieczeństwem zakażenia koronawirusem, ale w reżimie sanitarnym

Na kilka godzin przed ślubem dowiedzieli się, że ksiądz który miał udzielić ślubu, znalazł się w szpitalu zakaźnym przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. Wcześniej spotykali się z - jak się okazało - chorym duszpasterzem w sprawie organizacji uroczystości. A do tego to jedyny proboszcz parafii z 4 kościołami. Sanepid przed ślubem wydał komunikat, że prosi o pilny kontakt wszystkie osoby, które w ostatnich dwóch tygodniach uczestniczyły we mszy świętej, przystępowały do komunii czy spowiedzi.
Ślub z niebezpieczeństwem zakażenia koronawirusem, ale w reżimie sanitarnym

Ślub był zapowiedziany, przygotowany. poinformowani goście byli gotowi na ceremonię. Co robić? Ksiądz, który przygotowywał ślub nagle zachorował. Jego wizyta w szpitalu jednoimiennym wskazywała, że może być zarażony koronawirusem. Poranny komunikat sanepidu tylko wzmacniał obawy i niepewność.

Na ślub w tej sytuacji musiał zgodzić się Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gryfinie. I ślub, i wesele musiały się odbyć w warunkach reżimu sanitarnego.

Ślubu zgodził się udzielić ksiądz z sąsiedniej parafii. Uroczystość pierwotnie planowana była o godz. 17. Teraz możliwa była o 15. To był warunek aby uroczystość się odbyła.

Do kościoła weszła tylko część osób. Wszyscy w maseczkach. Rodziny nieco oddalone od siebie. Kilka osób postanowiło poczekać na zewnątrz.

Po wyjściu z kościoła był tradycyjny ryż i życzenia. Natomiast nie było całowania. Para młoda ruszyła pieszo, ponieważ do domu panny młodej było niedaleko.

Tradycyjnie były też bramy zrobione przez sąsiadów. Tym razem trzy. Każde z zadaniem do wykonania… Tradycji musiało stać się zadość, a „wykup” rozweselić też inne domostwa.

Miejmy nadzieję, że wszystko odbyło się na tyle bezpiecznie, że nie był to koronaślub. Niektórzy specjaliści, jak wirusolog dr Tomasz Dzieciątkowski odradzają dużych wesel, gdzie brak dystansu. Namawiają rząd to powstrzymania tego typu imprez. Przypadki zakażeń w okolicznościach tradycyjnych zabaw nazywają koronaślubami. Sam premier przyznał, że wesela to jedno z głównych źródeł rozpowszechniania się wirusa. Sam jednak pozwolił na wesela do 150 osób...

Jednak dzisiejsza ceremonia była raczej w wąskim gronie. Kilkadziesiąt osób podczas ślubu starało się zachować dystans. Państwo młodzi mieli świadomość zagrożenia, ale ślubu nie mogli odkładać w nieskończoność. Zwłaszcza jak już było wszystko gotowe.

Młodej parze życzymy długiego i zgodnego pożycia. Jak już takie kłopoty przezwyciężyli, to dobry znak na przyszłość.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Para Młoda 04.08.2020 11:23
My jako Para Młoda informujemy że nie mieliśmy styczności z tym księdzem.Do samego konica mieliśmy kontakt telefoniczny. Wszystkie dokumenty związane ze ślubem załatwialiśmy w parafi cedynia.Nauki przed ślubne były w parafi lubanowo a spowiedz święta w parafi moryń. Mamy na to dokumenty.Proszę by nie wypisywać nie własciwych inormacji.A Księdzu w parafi Klępicz życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

czytelnik 04.08.2020 11:40
Czytam jeszcze raz tekst, czytam wszystkie komentarze (oprócz tego po rosyjsku chyba) i nie widzę aby ktoś pisał, że mieliście styczność z księdzem. Tylko wy o tym wspominacie, czyli to wy prowokujecie do plotek. Choć z drugiej strony dziwię się, że przez telefon można ślub załatwić... ale to inna sprawa.

Gośka 03.08.2020 15:49
Czy to prawda, że jak będzie ognisko w tej parafii i zrobią kwarentanne dla wszystkich wiosek z okolicy?

mieszkanka 03.08.2020 15:51
Już tak zrobili dla tych, którzy mieli kontakt z księdzem.

ciekawy 03.08.2020 19:19
Komentarz zablokowany

koronawirus 03.08.2020 19:21
jak bedzie ognisko to wpadnę z kiełbaską ha ha ah

Magda 03.08.2020 11:35
I jak ładnie, szybka organizacja, wszystko tak jak byc powinno. Wszystkiego dobrego na Nowej drodze życia E+K =❤️ Tym miłym ludzia tutaj życze zdrowia a nie milym wiecej rozumu , mniej jadu I wiecej wyrozumiałości Pozdrawiam

Tania 03.08.2020 09:25
Młodym życzę powodzenia na nowej drodze życia!

Climatfar 02.08.2020 15:56
Друзья, приветствую! Монтаж, установка и обслуживание климатической техники. Интернет магазин кондиционеров, заказать установку кондиционера на выгодных условиях можно у нас. Поможем выбрать кондиционер ***

Okoń 02.08.2020 19:35
Komentarz zablokowany

Tania 03.08.2020 09:24
Spadajcie z tą reklamą!

pigi 02.08.2020 13:22
Rozumiem że wszyscy dobrze i bezpiecznie się bawili, i okey.

zarra 02.08.2020 13:45
Moim zdaniem każda dorosła, młoda osoba powinna wiedzieć, że zabawa to nie jest kwestia rozumienia, ale przyjemności. Rozumieniu można podlegać fakt, że istnieją osoby, które lubią weselne zabawy oraz takie, które ich nie lubią. Kwestia gustu.

jeszcze panna trochę młoda 02.08.2020 13:16
Wiem co to znaczy, sama niedawno brałam ślub. Człowiek chce aby wyszło wszystko jak najlepiej. Każdy młodożeniec chyba ma świoadomość, że jeden z najważniejszych w jego życiu dzień. Też chciała aby ślub i wesele było perfekcyjne - aby goście się świetnie bawili, jedli a potem zachwycali się cudownością tej imprezy. Smutku na codzień jest dużo więc należy się cieszyć takimi chwilami.

na marginesie 02.08.2020 13:09
Jezuita Mądel tak napisał o ślubie Kurskiego: Drugi ślub kościelny osoby publicznej w papieskim sanktuarium to zgorszenie dla wiernych, można go uniknąć, ujawniając przyczynę nieważności pierwszego związku, Jacek Kurski powinien to zrobić, bo nie wygląda na człowieka, który wtedy nie wiedział co robi.

emma 02.08.2020 12:56
Wszystko dobre co się dobrze kończy!

przesądna 02.08.2020 12:30
SieRpień to miesiąc z literką "r" w środku i to przynosi szczęście!

Irena 02.08.2020 12:15
W sumie to tylko współczuć młodej parze i gościom bo podejrzewam że przeżyli stres gdy nagle brakło księdza i trzeba było łatwić nowego i przesuwać godzinę ślubu w ostatniej chwili.

Weronika m 02.08.2020 11:50
Monika ja się nie tłumaczę i nie zamierzam ale jak ktoś wypisuje takie głupoty??po co ***

Weronika. M 02.08.2020 11:48
Co za głupoty. Planowany był od początku na 15 a nie 17 ?‍♀️?‍♀️kto to takie rzeczy wypisuje. Chyba czym większa głupota opisana tym więcej kasy czy co?

mieszkaniec 02.08.2020 12:28
Ksiądz wcześniej zapowiadał msze na 17.

piątka 02.08.2020 12:57
A jakie znaczenie o której godzinie? Ważne że się odbyło. Godzina ma znaczenie tylko dla gości. Nie ma co bic piany.

Knagulec 02.08.2020 19:37
No czego najpierw musieli wpaść na kolbe

Weronika. M 02.08.2020 11:23
Ludzie! Co za głupoty, kiedy mieli kontakt księdzem miesiąc temu? Nawet spowiedźi im nie udzielał tylko inny ksiądz. A sanepid wyraził zgodę na wszystko! I było fajne wesele, chorela Fajne wesele :) ♥️ wybawiliśmy się.

Monika 02.08.2020 11:36
Weronika, a czego i z czego ty się tłumaczysz? Czy ktoś w ogóle pisze czy komentuje kto udzielał komunii czy prowadził spowiedź? Skąd ty to bierzesz? Czy ktoś twierdzi, że sanepid się nie zgodził? Z czego ty się tłumaczysz, bi nie rozumiem. A jak twierdzisz, że wesele było fajne, to dobrze, na zdrowie! Można tylko zazdrościć w pozytywnym sensie.

R 03.08.2020 11:41
Fajnie I to cieszy ?

Kris 02.08.2020 11:10
A czy prawdą jest to, że miejscowi samorządowcy spotykali się z duchownym?Co na to sanepid?

Ministrant 02.08.2020 16:35
Chyba z Morynia? To ciekawe co na to sanepid?

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama