Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 08:12
Reklama

Nowy rok szkolny 2020/2021. Możliwe trzy modele nauczania - wyjaśnia minister

Od 1 września 2020 r. nowy rok szkolny rozpocznie się tradycyjnie w szkołach. Wspólnie z głównym inspektorem sanitarnym i ministrem zdrowia opracowywane są wytyczne o tym, jak zorganizować pracę w szkołach. Nie zakładamy aby był obowiązek zasłaniania ust i nosa - powiedział dzisiaj 5 sierpnia 2020 r. minister edukacji Dariusz Piontkowski podczas konferencji prasowej poświęconej przygotowaniom do nowego roku szkolnego.
Nowy rok szkolny 2020/2021. Możliwe trzy modele nauczania - wyjaśnia minister

- Chcemy aby podstawowym modelem pracy w nowym roku szkolnym był tradycyjny model, gdy zajęcia odbywają się w szkołach. Do szkoły powinni przychodzić tylko zdrowi uczniowie i nauczyciele. Zalecamy dezynfekcję pomieszczeń co najmniej raz dziennie. Uczniowie nie powinni wymieniać się rzeczami. Niewskazane jest przynoszenie zbyt dużej liczby przedmiotów. Nie przewidujemy ograniczenia liczebności klas. Jeśli wystąpiłoby zagrożenie epidemiczne, dyrektor może przyjąć taką formułę nauczania, że zmniejszona zostanie liczebność klas, albo część uczniów chodziłaby do szkoły, a część uczyłaby się zdalnie - powiedział minister edukacji.

Dariusz Piontkowski poinformował, że od września będą obowiązywały trzy modele nauczania w szkołach, przy czym podstawowym modelem będzie powrót do zajęć w szkołach z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.

Jeśli wystąpiłyby ogniska zakażeń w danym regionie, dyrektor szkoły w porozumieniu z organem prowadzącym i po uzyskaniu pozytywnej opinii powiatowego inspektora sanitarnego będzie mógł ograniczyć częściowo lub w znacznie większym stopniu funkcjonowanie tradycyjnego sposobu nauczania.
To będzie tzw. model mieszany nauczania polegający na tym, że np. część dzieci, klas będzie mogła nadal uczęszczać do szkoły w tradycyjnej formie, a część będzie jednak przechodziła na kształcenia na odległość.
 
- Jeżeli zagrożenie epidemiczne w danej placówce bądź w danej części kraju będzie jeszcze większe, wówczas po pozytywnej opinii państwowego inspektora sanitarnego i zgodzie organu prowadzącego dyrektor szkoły będzie mógł przejść całkowicie na kształcenie na odległość – wyjaśniał Piontkowski.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
nauczanie 06.08.2020 19:28
Ten Piontkowski to jest dopiero model!!!!

Rafał 06.08.2020 18:26
Szykuje się rzeź !

no 06.08.2020 19:12
Rześ teraz napisał!

Nauczycielka 06.08.2020 18:02
Ok. Część uczniów nauczam tradycyjnie/stacjonarnie cześć zdalnie. Płacone mam za jeden etat. Nie chodzi nawet o pieniądze, ale o granice ludzkiej wytrzymałości. Wszelkim antypedagogom przypomnę, iż nauczyciele to też ludzie , a ich doba trwa 24h. Ja też mam dzieci i dom. Próbowaliście uczyć własne dzieci... ? Trudne to zadanie czy łatwe?????

Asia 06.08.2020 09:35
A jak nauczyciele zachorują, bo tu jest większe prawdopodobieństwo, to kto będzie prowadziłam nauczanie zdalno-stacjonarne.?

Xxx 07.08.2020 08:24
Nauczyciel przychodzi do pracy zdrowy , w razie choroby lub kwarantanny jedt na L4 i nie pracuje

Yyy 07.08.2020 09:02
Xxx przecież to nie takie proste.

Zenia 05.08.2020 23:07
Dwa tygodnie i szkoły zamkną na 100%

Palkiewicz 05.08.2020 19:06
Szkoła przetrwania!

utopek 05.08.2020 16:17
Ministerstwo planuje, by od 1 września rok szkolny tradycyjnie rozpoczął się w szkołach, nie zdalnie. I to jest utopia!

To model stacjonarny 05.08.2020 15:15
W Gryfina dwóch nauczycieli z koronawirusem a zdalne nauczanie leży.

nestor 05.08.2020 16:04
Ale ma? Czy przewidujesz, że ma mieć?

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama