Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 01:13
Reklama
Reklama
Reklama

Proto_lab kontra koronawirus. Uczelnie Pomorza Zachodniego trysnęły pomysłami

Pierwsze projekty już czekają na opatentowanie. Takie są efekty realizowanego w Urzędzie Marszałkowskim projektu „Odpowiedzialny społecznie Proto_lab”, czyli systemu grantów dla zachodniopomorskich uczelni na walkę ze skutkami pandemii COVID-19.
Proto_lab kontra koronawirus. Uczelnie Pomorza Zachodniego trysnęły pomysłami
Zespół naukowców z Centrum Badań Strukturalno-Funkcjonalnych Człowieka Uniwersytetu Szczecińskiego z opracowaną dzięki Proto_lab mobilną stacją sterylizacji
fot. Filip Kacalski

Sygnał, że warto zainwestować w pomysły zachodniopomorskich naukowców, pojawił się już w marcu. Gdy zaczęły pojawiać się głosy, że w naszych szpitalach brakuje środków ochrony, zachodniopomorskie wyższe uczelnie bardzo szybko znalazły pierwsze pomysły, by pomóc w walce z epidemią koronawirusa. Na przykład dzięki sprzętowi z Centrum Przemysłów Kreatywnych Akademii Sztuki w Szczecinie, laboranci i studenci produkowali przyłbice dla szpitala przy ul. Arkońskiej.

W Biurze ds. Koordynacji Instrumentów Wsparcia w Wydziale Zarządzania Strategicznego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego pojawił się wówczas pomysł, by w prosty sposób wesprzeć finansowo uczelnie.

- Jak to zrobić stosunkowo szybko i prosto? Najłatwiejszy okazał się system grantowy - mówi Piotr Wolski, kierownik biura.

Sprawnie przygotowany projekt (nie przeszkodziła nawet konieczność pracy zdalnej), pozwolił sięgnąć po fundusze z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego 2014-2020. Nowe przeznaczenie tych środków okazało się możliwe dzięki elastycznemu podejściu Unii Europejskiej do kwestii wsparcia środkami unijnymi walki z epidemią.

Już 29 kwietnia zaczął się nabór projektów. Od razu zdecydowano, że granty będą przyznawane w rundach. To zapewniło szybsze przekazywanie funduszy naukowcom. Do końca czerwca zachodniopomorskie uczelnie mogły ubiegać się o granty do 150 tys. zł dla zespołów badawczych na tworzenie, testowanie i weryfikację rozwiązań mających na celu walkę ze skutkami pandemii COVID-19. 21 lipca zakończyła się ocena projektów złożonych w ramach trzeciej rundy (na ocenę czekają jeszcze pomysły z dwóch kolejnych rund).

Wnioski spłynęły z niemal wszystkich zachodniopomorskich uczelni. W ich ocenę zaangażowany został m.in. prof. Miłosz Parczewski - konsultant wojewódzki ds. chorób zakaźnych.

- Zależało nam na tym, by wyłonione projekty miały nie tylko wartość naukową, ale i praktyczną dla lekarzy walczących z koronawirusem - wyjaśnia Piotr Wolski.

Na razie docenionych zostało siedemnaście projektów, które mają już zapewnione granty.

Największa pula, bo ponad 1 mln zł, trafi do naukowców z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Docenionych zostało dziewięć nowatorskich projektów, które opracowali naukowcy z trzech wydziałów, oraz jednej jednostki naukowo-badawczej ZUT.

Za jeden z nich odpowiada dr inż. Marcin Królikowski z Wydziału Inżynierii Mechanicznej i Mechatroniki.

Projekt „Akumulatorowe, automatyczne urządzenie wspomagające proces resuscytacji pacjentów z niewydolnością oddechową, uciskające worek rozprężny / AmbuRespi”  otrzymał grant w wysokości 148 324,00 zł.

Prototyp urządzenia jest już gotowy, ale ponieważ inż. Królikowski zamierza je opatentować, w opisie zachowuje nutkę tajemniczości.

- To urządzenie, które wspomoże wentylację i tym samym podtrzymanie życia osoby potrzebującej takiej pomocy - mówi dr inż. Marcin Królikowski.

Jak zaznacza naukowiec, jego wynalazek może znaleźć zastosowanie w zespołach ratunkowych, które jako pierwsze dotrą na miejsce wypadku z dużą liczbą rannych. Ratownik po uruchomieniu automatycznej resuscytacji u jednego poszkodowanego, będzie mógł zająć się kolejnym.

Pewną tajemnicą pozostaje też na razie projekt Centrum Badań Strukturalno-Funkcjonalnych Człowieka Uniwersytetu Szczecińskiego. Chodzi o pomysł na „Bezpieczny transporter materiału zakaźnego”, który otrzymał grant w wysokości 149 996,00 zł.

Lider projektu dr Robert Nowak nie kryje, że inspiracją dla tego pomysłu było to, co zobaczył w telewizji informacyjnej.

- Sterty różnego rodzaju przypadkowych pudeł i pojemników, które z wymazami trafiały do laboratoriów badających je pod kątem koronawirusa - mówi dr Robert Nowak, którego - jak wielu innych - zaskoczył brak standardów w tym zakresie.

Jego zespół postanowił więc opracować przeznaczone do takich celów proste, bezpieczne, wytrzymałe i jednocześnie gwarantujące utrzymanie w czasie transportu odpowiedniej temperatury opakowanie. Na dodatek nadano mu taki kształt, by po zamknięciu można było większą ilość sztuk spakować ergonomicznie w opakowaniu zbiorczym.

- Projekt został już zgłoszony do Urzędu Patentowego - mówi dr Robert Nowak.

Jak podkreśla, opakowanie będzie stanowiło bezpieczne rozwiązanie do transportu nie tylko wymazów pod kątem COVID-19, ale także innych, pobieranych w związku z zakażeniami.

Poza walkę ze skutkami koronawirusa wykracza też ambitny projekt Akademii Sztuki, czyli „Opracowanie innowacyjnego zestawu do wspomagania rehabilitacji w trybie zdalnym, ze szczególnym uwzględnieniem rehabilitacji układu oddechowego i powikłań powodowanych przez wirus COVID-19”.

Lider projektu mgr inż. Radosław Nagay tłumaczy, że jest to rozwiązanie, które pomoże w wielu sytuacjach, w których pacjent wymaga regularnej rehabilitacji. Punktem wyjścia były oczywiście problemy związane z chorobami płuc, i ich konsekwencjami. I nie chodzi tylko o powikłania po koronawirusie, ale także np. po astmie.

Pomysł polega na powiązaniu możliwości które daje współczesny smartfon z czujnikami, które można z nim skonfigurować. W ten sposób da się przeprowadzić badanie objętości płuc, czy też temperaturę wydychanego powietrza.

- Parametry będą oczywiście mniej precyzyjne od tych, które wskazuje spirometr, ale dane pozwolą jednak ocenić, czy stan zdrowia się poprawia, czy też nie - mówi inż. Radosław Nagay.

Taka samokontrola, w powiązaniu z możliwością przesłania danych lekarzowi, oznacza prostszą drogę do poprawy stanu zdrowia.

Jak mówi inż. Radosław Nagay, możliwości wykorzystania czujników i smartfona są daleko szersze. Rama aplikacji opracowanej w AS może wspomóc także rehabilitację pourazową. Kiedy wybuchła epidemia koronawiusa, głośno było o przypadkach pacjentów, którzy nie mogąc dostać się do swoich fizjoterapeutów, niejednokrotnie zaprzepaścili długie miesiące leczenia. Aplikacja zasygnalizuje czas rozpoczęcia odpowiednich ćwiczeń, opisze jak je wykonać, a poprzez śledzenie ruchów sprawdzi, czy są one wykonywane poprawnie.

- Dochodzimy do stanu gotowości prototypu - mówi inż. Radosław Nagay.

Kolejnym krokiem będzie przekazanie gotowych czujników i aplikacji lekarzom (do testów wewnętrznych), a następnie starania, by komisja bioetyczna pozwoliła na badanie wynalazku z udziałem pacjentów.

Wstępny plan zakładał, że program „Odpowiedzialny społecznie Proto_lab” pochłonie 5 mln zł. Fundusze planowano przeznaczyć nie tylko na same granty, ale także na testowanie prototypów w warunkach rzeczywistych. Tymczasem wartość samych grantów (tych przyznanych i podlegających jeszcze ocenie) to nieco ponad 4 mln zł. Jak jednak zapowiada Piotr Wolski z Biura ds. Koordynacji Instrumentów Wsparcia, zarząd województwa ma zarezerwowane nawet dodatkowe 5 mln zł na to, by projekty zgłoszone do Proto_lab mogły rozwinąć skrzydła.

© AK 2020

 

Artykuł promocyjny


Zespół naukowców z Centrum Badań Strukturalno-Funkcjonalnych Człowieka Uniwersytetu Szczecińskiego z opracowaną dzięki Proto_lab mobilną stacją sterylizacji
fot. Filip Kacalski

Mobilna stacja sterylizacji zbudowana dzięki grantowi z Proto_lab w Centrum Badań Strukturalno-Funkcjonalnych Człowieka Uniwersytetu Szczecińskiego
fot. Filip Kacalski


Podziel się
Oceń

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: za tydzień zmianaTreść komentarza: Dobre wiadomości dla stęsknionych za ciepłem. Możliwe, że już wkrótce temperatura zacznie się podnosić. Jeśli sprawdzą się najnowsze prognozy długoterminowe, to może się okazać że pogoda podczas majówki nie będzie najgorsza. Możliwe, że około 26 kwietnia w ciągu dnia zacznie robić się cieplej, a średnia dobowa temperatura powietrza może wzrosnąć do 10 stopni Celsjusza.Data dodania komentarza: 20.04.2024, 00:40Źródło komentarza: W lesie są już grzyby. Grzybiarze pokazują borowikiAutor komentarza: przyjemnośćTreść komentarza: Skończyło się komentowanie polityczne. I jak błoga cisza.Data dodania komentarza: 20.04.2024, 00:17Źródło komentarza: Druga tura w 3 gminach. Trwa cisza wyborczaAutor komentarza: Żal mi GryfinaTreść komentarza: Temu Panu już podziękujemy 21 kwietnia dostanie wilczy bilet.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 23:59Źródło komentarza: Ostatnie wystąpienie Sawaryna. Prawie wszystko wiadomo [FILM]Autor komentarza: JołTreść komentarza: No jak przeciez czekali z ogloszeniem przetargow do ostatniej chwili przed wyborami xD a umowa na bieznie w sp3? Podpisana 2 czy 3 dni przed rozpoczeciem robot hahaha kto tak robi? Tylko ktos kto nic nie zrobil przez 9 lat i teraz szybko na sile ma co powiedziec xD jako pisior juz nie dostanie kasy z rzadu na inwestycje, wiec zaraz po remoncie biezni i 400m drogi nastanie susza i za 5 lat bedzie sie chwalil tym co dzis ahahaData dodania komentarza: 19.04.2024, 23:59Źródło komentarza: Zamkną parking aż na pół miesiąca! To kpina z mieszkańców!
ReklamaMrówka
Reklama