Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 02:57
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nakrętki wrzucają od serca do... serca

Na rynku w Trzcińsku-Zdroju stanęło duże czerwone serce, które przeznaczone jest do zbiórki plastikowych nakrętek. Będą one potem, po nazbieraniu większej ilości, sprzedawane firmom, które poddają je recyklingowi. Uzyskane pieniądze zasilić mają zbiórki na chore dzieci.
Nakrętki wrzucają od serca do... serca

Do serca można tam wrzucać wszelkie plastikowe nakrętki, bez względu na kształt, czy kolor. Jak informują władze gminy mogą to być nakrętki, np. po napojach, kawie, mleku, czy jogurtach, po chemii gospodarczej, po płynach do zmywania, szamponach i płynach do płukania.

Władze obiecują, że dochód z ich sprzedaży zasili charytatywne zbiórki pieniędzy na chore dzieci z gminy i regionu. Wrzucenie nakrętek to wsparcia chorych osób, to dar serca, ale też proekologiczne działanie.

Serce zakupiono i ustawiono z inicjatywy burmistrza Bartłomieja Wróbla, radnej Agnieszki Kowalskiej oraz przy finansowym wsparciu GKRPA.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Z inicjatywy 16.09.2020 07:33
W Gminie Trzcińsko-Zdrój wszystko dzieje się z inicjatywy Wróbla... zamykanie szkól, likwidacja TCK, podwyżki opłat za śmieci.

Urząd pracy 16.09.2020 19:26
Z inicjatywy też mamy dwóch informatyków, dwie sekretarki , kolejnego kierowcę w ZK, kolejna księgowa itp. ..

Skuter Romana 15.09.2020 21:45
Kiedyś zbierano licznik od wodomierzy dziś zbiera się nakrętki . Ważne że pieniądze się kręcą , tak samo jak liczniki :)

zakręcona 15.09.2020 14:23
Nie ma co szaleć. Trzeba mieć odbiorcę nakrętek, worki, transport i miejsce składowania,żeby uzbierać choć tonę. W sumie wychodzi się na zero.

o leniwym tercecie 15.09.2020 14:29
Ale w Trzcińsku potrafią to załtwić a w Gryfinie "nie ich kompetencja"

mama 15.09.2020 16:29
To nie sztuka postawić i niech ludzie zbierają . Zobaczymy jak to wyjdzie finalnie, bo jak gmina pomoże i da zaplecze,to może się udać. Wiem,że w Gryfinie były zbierane nakrętki dla konkretnego dziecka i to przez kilka lat, ale tam pomagali wolontariusze z byłego stowarzyszenia.

tam myślą 15.09.2020 17:59
do mama: jednak pierwszy krok postawiony.

K 15.09.2020 13:48
Dokładnie w Gryfinie też by się przydały takie, bo zbierać łatwo tylko później okazuje się, że nie jest tak łatwo przekazać. Szkoła teraz nie bardzo bo wejść nie można, może warto o tym pomyśleć :)

Andrzej 15.09.2020 10:25
W Gryfinie też miały stanąć na nabrzeżu. I co z nimi?

10 meisięcy 15.09.2020 11:03
Pewno czekają na Kasprzyka aż zaprojektuje

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama