Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 03:05
Reklama
Reklama
Reklama

Sarenka i jej historia

Spotkanie z „Sarenką” mjr Danutą Szyksznian – Ossowską zapoczątkowało cykl lekcji przeprowadzanych w domach kombatantów, w których zdalnie biorą udział licealiści. Lekcje realizowane są dzięki porozumieniu zawartemu pomiędzy 14. Zachodniopomorską Brygadą Obrony Terytorialnej i Zespołem Szkół im. Ignacego Łukasiewicza w Policach. Prowadzi je nauczycielka szkoły i jednocześnie żołnierz 14 ZBOT.
Sarenka i jej historia

“Jak wspomina pani wybuch II wojny światowej? Jak wyglądały realia życia podczas okupacji? Co motywowało panią do walki o ojczyznę? Na czym polegała praca łączniczki? Jak wspomina pani wejście do Wilna wojsk sowieckich, a jak niemieckich? W czym przejawiała się solidarność młodzieży walczącej z okupantem?” - to niektóre z pytań, jakie zadawali uczniowie klasy drugiej liceum Zespołu Szkół im. Ignacego Łukasiewicza w Policach, którzy brali udział w lekcji języka polskiego, będącej częścią projektu „Lekcja o historii pisanej życiem”.

Spotkanie z niezwykłą osobą, jaką jest mjr Danuta Szyksznian – Ossowska zapoczątkowało cykl lekcji przeprowadzanych w domach kombatantów, w których zdalnie biorą udział licealni uczniowie. To niezwykłe przedsięwzięcie stało się platformą wymiany wspomnień i doświadczeń, jakie były udziałem „Sarenki”- łączniczki na terenie Wilna. Uczniowie z zapartym tchem słuchali opowieści z życia uczestniczki konspiracyjnej organizacji młodzieżowej, pełniącej w późniejszych latach służbę w Oddziałach Specjalnych Komendy Okręgu Armii Krajowej, poddanej bestialskiemu śledztwu NKWD i skazanej przez stalinowskie władze na katorgę w sowieckich więzieniach i syberyjskim łagrze. „Udział w lekcji to dla mnie silne przeżycie. Słuchanie historii „z pierwszej ręki” to coś innego, niż zapoznawanie się z suchymi faktami z podręcznika”— mówi Ola, uczestniczka lekcji. „ Nie zdawałam sobie sprawy z wielu faktów. To bardzo ciekawa, ale wstrząsająca historia. Mocna rzecz.” „Udział w lekcji z panią Danutą zapamiętam na długo. To niesamowite, jak wiele dane jej było przeżyć. Bardzo chętnie będę uczestniczył w kolejnych spotkaniach z kombatantami” - twierdzi Igor.

„Spotkanie było pierwszym wydarzeniem z cyklu lekcji on-line prowadzonych w domu naszych drogich kombatantów”- mówi Katarzyna Hałaczkiewicz, inicjatorka projektu i od niedawna żołnierz 14 ZBOT. Jako nauczyciel języka polskiego szczególnie ceni ona sobie każdą możliwość przekazania wiedzy, który angażuje młodzież. „Metod aktywizujących jest wiele, ale kontakt z człowiekiem opowiadającym historię swojego życia, na którym odciśnięte są losy naszego narodu – takie doświadczenie pozostanie w pamięci moich podopiecznych. Spotkanie wzbudziło wiele emocji; dzięki naszej nieocenionej Pani Danucie ci młodzi ludzie, będący mniej więcej w wieku, w którym ona poświęciła swoje życie ojczyźnie, mogli spojrzeć jej oczami na wybuch drugiej wojny światowej, poczuć, co to znaczy „odpowiedzieć czynem, gdy ojczyzna woła”. Było to również niezwykle wzruszające spotkanie dla Pani Danuty. Podczas jednego ze spotkań powiedziała mi, że w okresie pandemii najbardziej brakuje jej spotkań z młodzieżą, która towarzyszyła jej przez całe życie: w czasie, gdy sama wykonywała zawód nauczyciela oraz później, gdy z ochotą wyrażała zgodę na spotkania z młodymi ludźmi w szkołach. Właśnie to stało się inspiracją do stworzenia projektu ”Lekcja o historii pisanej życiem. Pani Danuta nie ukrywała wzruszenia, jakie wywołało w niej spotkanie z uczniami. Na zakończenie zacytowała słowa, które kiedyś były adresowane do niej”. Pani Katarzyna, która poza wykonywaniem zawodu nauczyciela jest także żołnierzem WOT, planuje już kolejne spotkania z klasami, które zgodnie z podstawą programową realizują lekcje o tematyce związanej z II wojną światową.

 

Projekt „Lekcja o historii pisanej życiem” jest elementem porozumienia o współpracy, jakie zawarła 14. Zachodniopomorska Brygada Obrony Terytorialnej z Zespołem Szkół im. Ignacego Łukasiewicza w Policach. Dyrektor Zespołu Szkół, Agata Jarymowicz,, tak wypowiada się o projekcie: „Z zadowoleniem przyjęłam propozycję współtworzenia z 14. ZBOT-em projektu „Lekcja o historii pisanej życiem”. Inicjatorką i realizatorką projektu jest nauczycielka języka polskiego w Zespole Szkół w Policach i żołnierz WOT-u. Formuła zajęć, wykorzystująca z jednej strony narzędzia nauczania zdalnego, z których korzystamy na co dzień, z drugiej zaś umożliwiająca niemal osobisty kontakt z kombatantami, stanowi odpowiedź na to, jak pogodzić wysoką jakość kształcenia z wyzwaniami, które stawia przed nami czas społecznej izolacji.

W naszej szkole kładziemy szczególny nacisk na kształtowanie postaw obywatelskich i patriotycznych, co stanowi realizację kierunków polityki oświatowej państwa. Zaowocowało to rozwojem klas o profilu mundurowym. Obecny rok szkolny jest dla nas wyjątkowy: od września 2020r. Zespół Szkół im. Ignacego Łukasiewicza został włączony do programu zainicjowanego przez resort Obrony Narodowej - utworzyliśmy Oddziały Przygotowania Wojskowego. W naszej szkole siedemnaście osób: pięciu nauczycieli, pracownik administracji oraz jedenastu uczniów służy w 14. Zachodniopomorskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej.”

„Możliwość uczestniczenia w takim projekcie jest częścią naszej misji - mówi p.o. dowódcy 14 ZBOT ppłk Mirosław Radwan. „Nasza formacja pielęgnuje etos Armii Krajowej, której jesteśmy spadkobiercami, zatem możliwość edukacji młodego pokolenia w tym zakresie jest dla nas bardzo ważna. Cieszę się z tego tym bardziej, że inicjatywa zorganizowania tych niezwykłych lekcji wyszła od nauczycielki - żołnierza naszej brygady.

Nauczyciele stawiają czoła wyzwaniom, jakie niesie za sobą zdalna edukacja. Okazuje się jednak, że jest to także niezwykła okazja do tego, by skorzystać z osiągnięć techniki i wprowadzić nową jakość nauczania. Nic nie zastąpi osobistego kontaktu, jednak w obliczu izolacji społecznej pomocnym staje się kontakt zapośredniczony. Daje on szansę zachowania więzi społecznych, co w obliczu pandemii jest bezcenne”.

Marcin Górka,
rzecznik prasowy
14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Czuwaj Serenka 11.11.2020 07:24
Miała siedem lat. Chciała poznać życie i świat ze szmajserem i granatem. Serenka a panzerfaust wzinłaś- ano wzienłam .

88 10.11.2020 23:31
PiSdzielcy szukają na siłę bohaterów pomijając żołnierzy frontowych. Czym więcej lat upłwa od zakończenia wojny, tym więcej kombatantów się pojawia. Ta starsza pani ma 95 lat opowiada, że była łączniczką, tylko czy żyją świadkowie jej działalności w AK ? IPN jej pewnie życiorys napisał a my mamy wierzyć. Ma świetną pamięć , pamięta jak sypała ziemię na Kopiec Piłsudskiego w Krakowie. https://dzieje.pl/aktualnosci/kalendarium

brawo 10.11.2020 14:23
Dobra robota, trzeba czcić pamięć.

lesniczy 10.11.2020 13:45
Panie redaktorze, sarenki to mają przygody.

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama