Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 17 kwietnia 2024 01:07
Reklama
Reklama
Reklama

Czy Wody Polskie nie chcą inwestować w „małą retencję”? Przepadły wielomilionowe dotacje

Zmniejszają dotkliwe skutki powodzi i suszy, ale wpływają też na odpowiednie warunki gruntowe. Bez inwestycji w „małą retencję” trudno o prawidłowe utrzymanie urządzeń gospodarki wodnej, które kluczowe są do zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom regionu. Niestety PGW Wody Polskie rezygnują z dwóch unijnych projektów z tego zakresu, dofinansowanych pierwotnie kwotą 13,2 mln zł ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego.
Czy Wody Polskie nie chcą inwestować w „małą retencję”? Przepadły wielomilionowe dotacje

-Z głębokim rozczarowaniem przyjęliśmy informację, że Wody Polskie ostatecznie nie poradziły sobie z realizacją dwóch inwestycji w zakresie „małej retencji” i zrezygnowały z unijnego dofinansowania. Oznacza to, że w tej perspektywie finansowej nie zostaną zrealizowane projekty w tym zakresie ze środków RPO WZ 2014-2020, a fundusze unijne na ten cel zostały zamrożone. Przypomnę też, że zakres rzeczowy projektów, o których dofinansowanie ubiegały się Wody Polskie, wpisywał się w realizację celów określonych przez rządowe dokumenty. Jako Instytucja Zarządzająca środkami unijnymi staraliśmy się pomóc beneficjentowi, np. kilkukrotnie zgadzając się na zmianę terminów realizacji inwestycji czy zmniejszając zakres rzeczowy przedsięwzięć – wyjaśnia Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.

Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego 2014-2020 zawarło 5 umów o dofinansowanie. Dwie umowy dotyczyły inwestycji w obszarze ochrony zasobów wodnych (działanie 3.1), trzy kolejne o wartości 40,5 mln zł związane są z inwestycjami w obszarze zarządzania ryzykiem przeciwpowodziowym (działanie 3.2).

Rozwiązane umowy dotyczyły projektów z działania 3.1 i miały być realizowane od grudnia 2018 r. w zakresie „małej retencji”.

Pierwszy projekt, z którego zrezygnowały Wody Polskie przewidywał prowadzenie prac na dwóch ciekach – rzekach Stuchowska Struga oraz Płonia i ośmiu jeziorach (Jamneński Nurt, jezioro Morzycko, jezioro Kościuszki, jezioro Kościelne, jezioro Korytowo, jezioro Raduń). Drugi projekt miał dotyczyć zadań inwestycyjnych z zakresu małej retencji na Łabędzim Bagnie (gmina Kamień Pomorski, gmina Świerzno oraz obręb: Benice, Chomino, Margowo) oraz rzekach Ina i Radew. Zaplanowano m.in. utworzenie zbiornika o stałym poziomie wody, podniesienie rurociągu i wykonanie zastawki piętrzącej wodę na Łabędzim Bagnie. Na rzece Ina planowano wykonanie trzech bystrzy. Dodatkowo ubezpieczenie miejsca istniejącej wyrwy oraz uzupełnienie istniejącego bystrza. Na rzece Radew natomiast planowano utworzenie zbiornika retencyjnego chroniącego miasto Karlino. Pierwotnie przyznana kwota dofinansowania ze środków RPO WZ na ten projekt wyniosła prawie 10 mln zł.

-Inwestycje w tzw. małą retencję, to nasza odpowiedź na zachodzące zmiany klimatyczne. Realizacja wielu małych inwestycji jest bardzo ważna dla rolnictwa, ponieważ nasz region ma ograniczone możliwości retencyjne. Odstąpienie od ich realizacji przez Wody Polskie z całą pewnością wpłynie na pogorszenie warunków do zapewnienia prawidłowego funkcjonowania rolnictwa oraz warunków do rozwoju ekosystemów zależnych od wód – dodaje marszałek Olgierd Geblewicz.

Zaniechanie przez Wody Polskie realizacji inwestycji spowoduje także, że Województwo Zachodniopomorskie w obszarze małej retencji nie zrealizuje planowanego wskaźnika – mierzącego możliwą do uzyskania pojemność retencjonowania wody w wyniku budowy lub przebudowy obiektów małej retencji. Gdyby beneficjent zrealizował inwestycje jego wartość (po wprowadzonych zmianach) mogłaby wynieść 2 317 100 [m3].

Rozwiązanie dwóch ważnych umów z zakresu ochrony zasobów wodnych powoduje wątpliwości co do powodzenia zaplanowanych inwestycji związanych z projektami związanymi z zarządzaniem ryzykiem przeciwpowodziowym. W tym zakresie Wody Polskie realizują trzy projekty na łączną kwotę dofinansowania prawie 40,5 mln zł. Jeden z projektów „Zabezpieczenie przeciwpowodziowe na terenie Województwa Zachodniopomorskiego” jest znacznie opóźniony w stosunku do jego planowanej realizacji. Pierwotnie realizacja projektu miała się zakończyć 31.12.2020 r., a do dziś nie zostało rozstrzygnięte postępowanie na wybór wykonawcy robót na zadaniu „Odbudowa wału przeciwpowodziowego Miroszewo – Brzózki”.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Każdy widzi .... 19.01.2021 16:42
Obojętnie czy mała czy duża retencja Psi są nieudolni. Energia Międzyodrza to kompromitacja Sawaryna tak jak korty tenisowe, Dolna Odra, Łużycka, obwodnice, budownictwo komunalne, kanalizacja, odpady, zagospodarowanie nabrzeża, rozbudowa strefy w Gardnie . Czego by się nie chwycili to katastrofa.

GALKO man 19.01.2021 23:21
On rządzi siódmy rok. Nieudacznictwo i nieróbstwo..

H2O 19.01.2021 13:29
NIe lejcie wody!

zszokowana 19.01.2021 13:04
I co teraz z tymi pieniędzmi?

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama