Wasze prośby aby napisać ostrzej i więcej o naszym wymiarze sprawiedliwości nie znajduje mego poparcia. Nie jest moim zamiarem zaszkodzenia, przeciwnie staram się uchronić Go przed śmiesznością. Brudy chcę „prać” tylko w naszej społeczności.
Przy obecnych możliwościach w dobie komputerów nagłośnienie sprawy nie stanowi problemu. Mogę rozesłać pliki do TVN 24 czy do rodziny i przyjaciół w całej Polsce aby w lokalnej prasie problem nagłośnili! Fala hejtu rozlałaby się w całej Polsce.
Wyobraźcie sobie taką prześmiewczą sytuację: jako senior 70 + słyszę, że na terenie naszej gminy doszło do ohydnego zdarzenia, została zgwałcona kobieta. Nasza policja namierzyła prawdo podobnych sprawców a prokuratur wystąpił do Sądu o tymczasowy areszt. Nasz pan, pani Sędzia każe zamknąć wszystkich mężczyzn w gminie. Prokurator oponuje i mówi Wysoki Sądzie to absurd nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej! Jak mam zamknąć pana Eugeniusza? Chłop w tym wieku o takich rzeczach to może tylko pomarzyć a może ma prostatę! Słyszy - to nie istotne posiada instrument wystarczy, że weźmie viagrę i nieszczęście gotowe. A tak prawdopodobny sprawca nam się nie wymknie.
I co? Można się nabawić lęku stresowego? Mogę potrzebować specjalistycznej opieki abym mógł wyjść z mieszkania bez strachu, ze powyższy Wysoki Sąd nie zamknie mnie pod zarzutem gwałtu w odległych rejonach naszej Gminy.
Pisałem już o odrębnej własności lokali, i że nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej. A teraz oficjalnie informuję Wysoki Sąd, wszelkiej maści burmistrzów i administrację wszystkich Spółdzielni Mieszkaniowych, wszystkie Wspólnoty a także TBSu, że popytaliśmy lokatorów, kto nie segregował śmieci. Otrzymaliśmy jednoznaczną odpowiedź – śmieci nie segregowali samotni seniorzy, którzy zmarli z powodu podeszłego wieku i szalejącej epidemii. Jak "burmistrze" chcą pieniędzy to miejsce pobytu wyimaginowanych dłużników poda administracja Cmentarza Komunalnego. Amen.
Bełch Eugeniusz
Czytelnik nawiązuje do wcześniejszego swojego listu tu:
Napisz komentarz
Komentarze