Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 16:31
Reklama
Reklama
Reklama

Żona ma koronawirusa, a z lekarzem nie można się skontaktować

-Proszę o pomoc w sytuacji chyba bez wyjścia. Żona ma od środy COVIS-19. Czuje się coraz gorzej, a z lekarzem nie można się skontaktować. NFZ łączy z Warszawą, która nie jest zorientowana w temacie, a pani w sanepidzie mówi, że to nie ich kompetencja – skarży się pan Mateusz z Gryfina.
Żona ma koronawirusa, a z lekarzem nie można się skontaktować

Autor: S.R.

Pan Mateusz nie może pomóc żonie i pójść do gryfińskiej przychodni, ponieważ sam ma kwarantannę. Mimo wszystko stara się pomóc. Bezskutecznie.

-Już tydzień temu żona poczuła się źle. Ale nie mogła się zarejestrować się do lekarza. Poszła prywatnie zrobić test i wyszedł dodatni. Wtedy lekarka kazała brać witaminy – opowiada pan Mateusz.

Od tej pory żona pana Mateusza czuła się coraz gorzej i zaczęła kaszleć.

-Próbuję w tym tygodniu skontaktować się z lekarzem i wciąż dostaję informację, że nie ma już miejsca do lekarza. Dziś o godz. 9 to samo. Czy my mamy umrzeć w domu i nikt się nie zainteresuje? – pyta pan Mateusz.

Aktualizacja:

-Dzwoniłem ponownie do przychodni i powiedziałem, że skontaktowałem się z redakcją igryfino, to się już doktor skontaktowała z moją żoną… - mówi zadowolony pan Mateusz.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
smutno 25.02.2021 21:01
większość chorych umiera z uwagi na brak opieki... jak masz covid to masz siedzieć w domu i tylko teleporady i telefon z sanepidu. w szpitalach nie ma miejsca, nie ma sprzętu, nie ma karetki zeby dowieźć

Grzegorz 25.02.2021 19:14
Przyszła trzecia fala a nadal nie ma jasnych procedur co gdy cała rodzina zakażona.

Gryfinianka 23.02.2021 20:01
Jeśli dotyczy to przychodni „Parkowa” uważam, że problem z tą przychodnia w pewnym stopniu by sie rozwiązał zmieniając całą kadrę zajmująca sie rejestracją. Dodzwonić sie to jeden problem, usłyszeć życzliwy głos po drugiej stronie to drugi problem, móc sie zarejestrować to trzeci problem. Niestety taka jest rzeczywistość że osoby które wybrały ten zawód wiedziały że wiąże sie to z niesieniem pomocy a nawet dobrego słowa drugiej osobie widzą czubek własnego nosa mając grzecznościowo mówiąc dobro i zdrowie drugiego człowieka w poważaniu.

Magda 23.02.2021 18:58
Taka jest prawda o chorych!!!

A ja 23.02.2021 17:28
A ja czekałem 4 dni na telefon i to nie jest żart ! Prywatnie przyjmują od ręki i nawet zostaną po godzinach aby wizyta się odbyła, czekając na telefon w kolejce z NFZ, szybciej zejdziesz niż się doczekasz telefonu, a jak śnieg napada, to już zapomnij o telefonie, karetka nie dojedzie lekarz również. Jeśli człowiek będzie czekał na śmieć, tyle samo co na telefon z NFZ, to ... .

Magda 23.02.2021 18:59
A co człowiek w tym czasie przeżywa!

Polska mwtoda 23.02.2021 17:27
Chorzy na covid umierają w izolacji.

smutne, ale prawdziwe 23.02.2021 14:46
Pisia procedura w działaniu... A powinno być "z automatu" - skoro urząd - czyli sanepid wie, to powinien pilotować sprawę. Inaczej od kwarantanny jest sanepid, od skierowania jest lekarz jeden, od karetki drugi, od leczenia... zabrakło....

Rafał 23.02.2021 14:43
Skandal ! Ciekawe czy ktoś się zainteresował czy potrzeba tym ludziom pomoc w zakupach lub pójść do apteki ?

smutne, ale prawdziwe 23.02.2021 14:58
No właśnie - czy rządowa procedura to przewiduje? Na wiosnę policjanci kontrolujący potrafili zrobić zakupy - ale teraz to chyba niemożliwe - swoją drogą - policjantów by nie starczyło...

big 23.02.2021 14:41
O która to przychodnie chodzi?

gryfinianka 23.02.2021 14:49
Big, problem w tym, ze to może dotyczyć każdej!

ewa 23.02.2021 15:15
z Vitamedem nie ma problemów.

marek 23.02.2021 17:46
własnie vitamed

Xd 23.02.2021 14:50
Pewnie tą, ktorą otworzyli. Info o otwarciu i dzikie tlumy juz pod gabinetem zarejestrowane zwarte i gotowe

Tomasz 23.02.2021 14:55
Pewnie o parkową koło szpitala sam miałem problem z kontaktem z lekarzem jak miałem Covid. Współczuje rodzinie i życze zdrowia.

znam to 23.02.2021 14:38
Człowiek teraz bezradny w niektórych sytuacjach.

smutne ale prawdziwe 23.02.2021 14:47
Najgorsze to uwięzienie i bezradność...

ciężko było 23.02.2021 14:49
Też to przeżyłam. Ta bezradność najgorsza i jeszcze niepewność jutra.

Reklama
KOMENTARZE
ReklamaMrówka
Reklama