Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 10:59
Reklama

Padł rekord zakażeń

Dziś mamy w kraju 34 151 nowych przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. A trzeba dodać,że testujemy głównie osoby pełnoobjawowe, czyli osoby chore na COVID-19. To oznacza, że umyka nam cała grupa ludzi, którzy przechodzą infekcję skąpoobjawowo. Poniższe dane Ministerstwa Zdrowia to jednak czubek góry lodowej.
Padł rekord zakażeń

Ostatniej doby w naszym powiecie Ministerstwo Zdrowia odnotowało 34 nowe i potwierdzone przypadki koronawirusa  Oficjalnie nie odnotowano żadnego zgonu.

Wysoki w powiecie gryfińskim jest współczynnik zakażeń na 10 tys. mieszkańców. Dzisiaj wynosi 4,175.

Liczba osób objętych kwarantanną w powiecie gryfińskim: 723 (było 522)

Liczba wykonanych testów: 190

Liczba testów z wynikiem pozytywnym: 36

W naszym województwie drastycznie wzrosła liczba zarejestrowanych chorych. Ostatniej doby w województwie zachodniopomorskim odnotowano nowych 1163 zakażenia. Wczoraj było to 1096 przypadków. Niestety, 26 osób zmarło na choroby współistniejące i COViD-19.

Dzisiaj w naszym województwie odnotowano stosunkowo niską średnią na tle w kraju liczbę zakażeń na 10 tys. mieszkańców.

Liczba osób na kwarantannie w Zachodniopomorskiem: 15 113

Liczba wykonanych testów: 3734(wczoraj 3828, a przedwczoraj 5379)

w tym z wynikiem pozytywnym: 1241

W kraju mamy dzisiaj 29 792 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw:

śląskiego (5430),

mazowieckiego (5104),

wielkopolskiego (3334),

małopolskiego (2919),

dolnośląskiego (2680),

kujawsko-pomorskiego (2254),

łódzkiego (2019),

pomorskiego (1994),

podkarpackiego (1498),

zachodniopomorskiego (1163),

warmińsko-mazurskiego (1082),

świętokrzyskiego (1024),

lubelskiego (970),

lubuskiego (936),

opolskiego (642),

podlaskiego (577).

Ministerstwo Zdrowia podaje, że z powodu COVID-19 zmarło 107 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 413 osób.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
wiem, ale nie powiem 26.03.2021 13:14
Znane od pół wieku i intensywnie badane wirusy rodziny corona powodują większość gryp. Fakt. Wg. dostępnych danych covid-19 jest również powodowany przez wirusa z tej rodziny. Epidemie grypy pojawiają się co roku, i bywają mniej lub bardziej uciążliwe, z mniejszą lub większą śmiertelnością. Na jakiej podstawie rozsiewane są więc informację że „to nie jest grypa”, implikując że jest to coś bardziej poważnego? Tym bardziej że w dobie śmiertelności na covid-19 raportowanej przez media zanikła jakoś cudownie śmiertelność na grypę zwykłą.

Kamil 26.03.2021 12:43
A dziś jeszcze gorzej!

*** 26.03.2021 01:18
Komentarz zablokowany

Zzz 25.03.2021 22:54
Zobaczymy jak będzie pracował w Gryfinie sanepid i policja na kontrolach ilości klientów zwłaszcza w Netto ( wiecznie pełen sklep )

*** *** 25.03.2021 20:06
Komentarz zablokowany

Wwo 25.03.2021 19:03
Inflacja 30% macie dobrą zmianę ciemniaki.

dziwne zachowanie... 25.03.2021 18:53
Dzisiaj Morawiecki jakby na jakichś środkach ni z tego ni z owego napadł na prywatne szpitale że NIE SŁUŻĄ! Pomijając, że bankster jakoś banków do SŁUŻENIA nie wzywa - wystąpiła szefowa zrzeszenia prywatnych i powiedziała oburzona że to NIE JEST OBOWIĄZEK prywatnych przedsiębiorców - w dodatku, mimo to Z MINISTREM ZDROWIA SĄ USTALENIA że 1000 miejsc kowidowych w prywatnych szpitalach uruchomią. I w jesieni szpitale w Warszawie (prywatne) były przerobione na kowidowe - w porozumieniu z MINISTREM ZDROWIA! Pytanie - czy ten Morawiecki wie, o czym w ogóle plecie?

groźnie 25.03.2021 16:57
Już nawet do władzy dociera, że jest źle:Stanisław Karczewski, senator PiS nie owija w bawełnę. Oto co powiedział dla wp: Do mojego niewielkiego szpitala na podjeździe ustawiło się kilka karetek z chorymi. Wszystkich przyjmowaliśmy – relacjonował . Jak dodał, łącznie w "dwadzieścia kilka" godzin przyjęli 57 pacjentów, zapewniając wszystkim łóżka. – Stan chorych jest zdecydowanie cięższy, tych przyjmowanych do szpitali w obecnej fazie epidemii. Chorują ludzie młodsi niż poprzednio i przebieg choroby jest nieobliczalny – zaznaczył. Wyjaśnił również, że przyjmując pacjenta z COVID-19 trudno określić, jakie nasilenie będzie miała choroba. Powiedział też, że kontaktował się dziś z pracownikami swojego szpitala i otrzymał dramatyczne wieści. – Z przerażeniem dowiedziałem się o zgonie kilku pacjentów, których przyjmowałem. Wcale nie byli w takim bardzo ciężkim stanie – ostrzegał.

"jabłko z wieczora, nie trzeba doktora" rzekł Karczewski w zeszłym roku... 25.03.2021 18:49
Senator Karczewski wczesną jesienią, pytany jak rząd przygotował się do DRUGIEJ fali zakpił - "a co, rząd może ma szpitale budować"?.. Nie wpadł na pomysł, że szpitale tymczasowe są normalnym zjawiskiem - w czasie katastrof, epidemii... I to lekarz!!!! Tacy ludzie bez wyobraźni rządzą Polską...

Lop 25.03.2021 20:14
To przedstawiciel swojego wyborcy.

to jest dopiero cytata 25.03.2021 16:46
Dzisiaj dochodzimy do ściany. A może być jeszcze gorzej, bo ochrona zdrowia nie udźwignie takiej liczby pacjentów hospitalizowanych i wymagających respiratoroterapii. Myślę też, że tak dużej liczby zgonów - 50 tysięcy osób, które zmarły w pierwszym roku pandemii COVID-19 w Polsce, dałoby się uniknąć, gdybyśmy dobrze przygotowali się na drugą (jesienną) i trzecią (obecną, wiosenną) falę. Zmarnowano po prostu czas od marca ubiegłego roku, zajmując się polityką i wyborami prezydenckimi, nie wspierając ochrony zdrowia, nie myśląc o epidemii. Zmarnowaliśmy też społeczną odpowiedzialność i dyscyplinę, którą wykazaliśmy zbiorowo w marcu 2020 roku - mówi prof. Filipiak w WP.

no tak 25.03.2021 16:40
Im więcej na covid tym trudniej leczyć się na pozostałe choroby.

Zegarmistrz 25.03.2021 16:25
Akor ty zmień czasy dodawania postów. Czy ty jesteś wczorajszy?

cytat 25.03.2021 16:20
Wiadomo było od początku, że epidemia tej skali, zdarzająca się w Europie raz na sto lat, testować będzie przede wszystkim system ochrony zdrowia danego kraju. Najwięcej osób będzie umierać tam, gdzie system będzie najsłabszy. A w przypadku Polski, to system od lat jest niedofinansowany. Z kimkolwiek byśmy się nie porównali, zawsze wypadamy najgorzej - mówi prof. Krzysztof J. Filipiak z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, który nie ma wątpliwości: takich liczb zakażeń i zgonów mogliśmy uniknąć. (na WP)

Mirek 25.03.2021 15:52
Niestety lekarze zabarykadowali w przychodniach. Na głupia tele poradę trzeba czekać i czekać. Wiem jak jest, bo przechodzi to moja rodzina obecnie. Oby się tylko nie zarazić bo możemy długo czekać na karetkę i przyjęcie.

ważna uwaga 25.03.2021 15:47
Nie może być takiej sytuacji, że chodzimy do pracy, kontaktujemy się z ludźmi, chociaż źle się czujemy, bo wydaje nam się, że to nie COVID- 19. Pamiętajmy, że zaczynamy zarażać już dzień przed wystąpieniem objawów - powiedział wirusolog prof. Włodzimierz Gut.

Knagulec 25.03.2021 15:35
Gumowiec wpadaj dam ci defibrylator ***

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama