Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 12:17
Reklama
Reklama
Reklama

Pożegnamy kolejne osoby

Zapełniły się klepsydrami tablice informacyjne w Gryfinie. Żegnamy kolejnych mieszkańców Gryfina. Nigdy nie spodziewamy się śmierci, zwłaszcza jeśli pożegnać się trzeba zbyt wcześnie...
Pożegnamy kolejne osoby

Pojawiła się klepsydra z nazwiskiem Marcin Timonowski, lat 42.

Odeszła od nas także Irena Mielnik (lat 89).

W najbliższym czasie odbędą się pogrzeby następujących mieszkańców Gryfina. Są to:
Edward Grylewicz lat 60
Irena Mielnik lat 89
Marcin Timonowski lat 42
 
Rodzinom i bliskim składamy wyrazy współczucia.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Obserwatorka 12.12.2021 15:12
Kto może i jest w stanie zabierzcie swoich bliskich z ***.

w żałobie 20.04.2021 12:03
Pożegnania zawsze są trudne.

ja 20.04.2021 14:54
chyba tylko budowniczowie DO pamietaja Edka Budzisza magazyniera na zapleczu.Edziu niech Ci ziemia lekką będzie

kolega 19.04.2021 21:45
Po wielu latach znajomości nasze drogi rozeszły się i za szybko i zbyt niespodziewanie.

yty 19.04.2021 00:03
Praktykowanie religii jest sposobem na zaspokojenie tkwiącej najgłębiej w nas potrzeby życia wiecznego. Ta potrzeba z różną intensywnością objawia się każdego dnia

88 19.04.2021 09:03
bredzisz jak potłuczony/a. Ja tam potrzeby życia wiecznego nie mam. Chcę żyć długo w zdrowiu, szczęściu , jak przyjdzie czas aby odejść, żeby to się odbyło bez bólu i kłopotu dla bliskich . Do tych życzeń, nie potrzeba mi żadnej religii , ani guseł. Gaśnie światło życia i koniec. Jeśli jest nawet jakaś dusza, to po śmierci przechodzi na nowo narodzonych. Przecież, nie ma w niebie fabryki nowych dusz, a te stare muszą się gdzieś podziać.

czterdziestolatek 18.04.2021 12:45
Kolejny czterdziestolatek? Mnie to niepokoi.

trzydziestolatka 18.04.2021 12:55
Mnie już nic nie zdziwi.

Romuald 18.04.2021 10:50
Cześć ich pamięci!

*** *** 17.04.2021 23:36
Komentarz zablokowany

dona 17.04.2021 23:25
Bieda ludzie wpadają w depresję, brak pieniędzy na życie a bogaty ratusz ma na nagrody.

przeczytane 17.04.2021 21:58
Śmiertelność to bardzo ważny wskaźnik epidemiczny, świadczący o obłożeniu i funkcjonowaniu służby zdrowia, ale pokazujący także ogólny stan społeczeństwa. Składa się na niego kilka aspektów. Wysoka śmiertelność wynika z tego, że chorzy na COVID-19 nadal zgłaszają się do lekarza za późno, lecząc się domowymi sposobami, a w związku z tym również za późno trafiają do szpitala. Jak wyjaśnia dr Aneta Afelt z Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego, Polska, podobnie jak wiele krajów Europy Środkowowschodniej, charakteryzuje się tzw. niskim poziomem zdrowia populacji. Nie przykładamy wagi do stanu swojego zdrowia, przez co wiele chorób diagnozowanych jest za późno. Mowa tu m.in. o cukrzycy typu 2, otyłości czy chorobach serca. A schorzenia te przyczyniają się do cięższego przebiegu COVID-19. Piszą na WP.

M. 17.04.2021 21:30
Marcinie [*]

Jasik 17.04.2021 21:09
Pani Mielnik to ta co miała ciuchbudę na Chrobrego?

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama