Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 13:07
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Bez kartkówek, bez dzwonków w szkole – psycholog ocenia, czy to dobre posunięcie

Uczniowie podstawówek i szkół średnich, po roku nauki zdalnej, wkrótce wrócą do szkolnych ławek. Coraz więcej placówek oświatowych zapowiada, że po powrocie nauczyciele nie będą robić kartkówek.
Bez kartkówek, bez dzwonków w szkole – psycholog ocenia, czy to dobre posunięcie

Autor: fot. iStock

Już od następnego tygodnia uczniowie szkół podstawowych oraz średnich rozpoczną naukę w systemie hybrydowym.

Bez kartkówek

Dyrektorzy szkół w Dąbrowie Górniczej z okazji powrotu uczniów, przygotowali film, w którym zapewniają swoich podopiecznych, że ci nie mają się czego obawiać. Deklarują, że nie będzie klasówek i sprawdzianów.

"Nareszcie wracamy, do wakacji nie pytamy" - podkreśla w nagraniu jeden z dyrektorów.

"Owszem, zapytamy was... jak się czujecie" - dodaje inna dyrektorka.

Jak podaje RMF24, w podobnym tonie o powrocie do nauki stacjonarnej mówi dyrektorka IX LO im. Wisławy Szymborskiej w Sosnowcu.

"Cieszymy się, że uczniowie wracają i przygotowujemy dla nich specjalne miejsca, w których będą mogli pobyć razem, na początku na pewno w reżimie sanitarnym. Wiemy, że oni będą potrzebowali kontaktu społecznego i odbudowywania relacji" - mówi Ewelina Stasik, dyrektorka sosnowieckiego IX LO.

Spokojny powrót do szkoły

Takie podejście podoba się psychologom. Ekspertka w rozmowie z nami podkreśla, że spokojny powrót do szkoły jest bardzo potrzebny zarówno uczniom, jak i nauczycielom.

"Powinniśmy umożliwić spokojny powrót do nauki stacjonarnej zarówno im, jak i sobie, czyli nauczycielom. My też jesteśmy za uczniami stęsknieni i wszyscy chcemy się przez pierwsze dni z tą sytuacją oswoić" - mówi psycholog, Karolina Barańska.

Ekspertka zaznacza, że w tej chwili podstawa programowa powinna zejść na drugi plan, ważniejsze są pozytywne emocje.

"Chciałabym, aby uczniowie nie żyli obawami odnośnie uzupełniania zaległości i sprawdzania notatek. Pewnych rzeczy nie da się nadrobić, ale zadbać o swój dobrostan już tak. Skupmy się na tym, a dopiero potem na podstawie programowej" - mówi Karolina Barańska.

Podobnie psycholog ocenia pomysł braku dzwonka:

"Moja szkoła, już od dawna z nich zrezygnowała i jest to fantastyczny pomysł.Przełożyło się to bardzo szybko na spokój dzieci przy wychodzeniu na przerwy oraz (co wydawało się najtrudniejsze) na ich punktualność w powrocie na lekcje." - dodaje Karolina Barańska.

Ekspertka uważa, że szkoły powinny postawić nacis na integrację i pogodną atmosferę.

"Mamy za sobą wymagający czas, dzieci boją się powrotu nie tylko ze względu na naukę, ale i na ponowne spotkanie z rówieśnikami. Jest duża grupa uczniów, która miała kłopoty z relacjami już przed pandemią i mimo, że izolacja mogła pogłębić te trudności, to dla niektórych okazała się też wytchnieniem. Musimy być szczególnie uważni na tę grupę i zadbać o wzmocnienie relacji między wszystkimi dziećmi na najbliższe tygodnie, których zostało zaledwie 6. To nie jest czas na nadrabianie zaległości, co oczywiście nie znaczy, że prędzej czy później nie wrócimy do normalnie prowadzonych lekcji" - ocenia Karolina Barańska.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
??? 18.05.2021 12:50
Albo szkoła albo przechowalnia i świetlica... Może jeszcze powiedzieć, że nikogo nie pytają nie sprawdzają obecności, nie uczą, głaskać po główkach będą (byle nie na religii)?

pepe 18.05.2021 12:38
Rzeczywistość szkolna jest inna.

... 18.05.2021 12:52
A co nazywasz rzeczywistością szkolną? Po co taki chaos - w tym w psychice dzieci żeby im wprowadzać balans? Za tydzień zaczną się zamykania całych rodzin na kwarantannach...

sonar 17.05.2021 15:36
Nigdy swojego dziecka nie uderzyłam. Nie miałam powodu nawet, aby podnieść głos, gdy rozmawiałam z córką. Teraz jest już dorosła. Można? No, można. Dziecko trzeba kochać i okazywać tę miłość, a nie lać gdzie popadnie i drzeć się na nie.

wychowanie online 18.05.2021 12:52
Przez internet tym bardziej.

tosca 14.05.2021 23:59
Ahhh te rodzice którzy są tak idealni i nie mają sobie nic do zarzucenia

były belfer 14.05.2021 10:45
Nie wiem dlaczego tak diabolizujecie sprawdziany. To zwykła część pracy szkoły. To część diagnozy po dłuższym czasie rozstania. NAuczyciel musi się zorientować z zakresu przyswojonej wiedzy i umiejętności aby mógł dalej efektywnie uczyć.

W końcu ktoś rozsądny 14.05.2021 11:34
Dokładnie. Tym bardziej, że na tym zdalnym czegoś się uczyli. Chyba...

racja 14.05.2021 12:17
Komentarz zablokowany

Rodzic Córki 14.05.2021 09:33
W sp1 w klasach 1-3 sprawdzian goni sprawdzian. Hitem jest pisanie dyktanda przez dzieci, które jeszcze nie końca pojmują zasady ortografii, której uczyły się na zdalnym w większości same.

a "Ludzi bezdomnych" nie omawiają? :):):) 14.05.2021 10:33
A może bezstresowość pomyliła ci się z brakiem wymagań? Dyktando z ortografii w klasie 1-3? Po prostu dziecko ma pisać - i jak widać straszny "stres" bo musi coś robić?

Także rodzic 14.05.2021 11:37
No właśnie. Straszne rzeczy bo dyktando trzeba napisać. Ale jak na zdalnym mamusia odrabiała lekcje to co się teraz dziwić, że panika wśród uczniów.

racja 14.05.2021 12:19
Komentarz zablokowany

chore 14.05.2021 07:55
Brak dzwonków bo się uczeń stresuje. Brak sprawdzianów bo ważniejsze życie towarzyskie na korytarzu. Jeszcze niech nauczyciele chodzą i po główkach głaszczą.

absurd 14.05.2021 00:35
Co jeszcze wymyślą tacy pseudodobroczyńcy dzieci? Nie przeszkadza im, że za chwilę zaczną całe rodziny trafiać na kwarantannę (czyli pracodawców też to dotknie) - ale mają robić jedną wielką trzytygodniową świetlicę ze szkoły? To może lepiej albo zakończyć rok całkiem, albo dokończyć według już wypracowanych zasad zdalnie? A nie wprowadzać dzieciakom chaosu niepewności - a gospodarce przy okazji też?

mama 13.05.2021 22:44
Nie wierzę, że tak będzie. Moje dziecko ma już zapowiedziane sprawdziany i kontrole zeszytów - jakby te zeszyty były teraz najważniejsze !!!

a co, twoje dziecko nie prowadziło zeszytów? 14.05.2021 00:23
Pytaj Czarnka - czy wpychanie uczniów na 3 tygodnie przed końcem roku jest najważniejsze - egzaminy w szkołach średnich i podstawowych - i doświadczenie września i stycznia...

debilizmy władzy 13.05.2021 16:32
Ale właściwie to po co powrót, skoro ma nie być żadnej pracy, żadnych ocen, sprawdzianów itp? Pisowski cyrk, czy szkoła?

n. 13.05.2021 16:34
Wymysł Czarnka - pożal się Boże ministra oświaty.

jaka głowa, taki pomysł... 13.05.2021 16:37
to nie Czarnek - to jest pusty garnek... No w sumie im uczniowie mniej będą się uczyć, tym szybciej przyjdą na religię - zrobić pięć godzin religii tygodniowo!

zlikwidować szkoły! 14.05.2021 07:52
Przecież to dyrektorzy sobie wymyślają cymbale, że nie będzie sprawdzianów. Biedni uczniowie ***zki dostają bo trzeba do szkoły wrócić. A później wszyscy zdziwieni, że rośnie pokolenie tumanów.

zlikwidować ministerstwa! 14.05.2021 10:51
Ale po co mają wracać na trzy tygodnie (w tym Boże Ciało, egzaminy w podstawówkach i szkołach średnich)? Żeby wzrosły zachorowania? W Gryfinie już ile klas razem z rodzinami na kwarantannach? A to tylko klasy 1-3!!!

zlikwidować wszystko! 14.05.2021 12:02
No to pozamykajmy wszystko i wszystkich. Przecież zachorowania mogą wzrosnąć. Trzeba Ci tłumaczyć po co jest szkoła? Chcesz, żeby Twoje dziecko żyło w pokoleniu analfabetów czy żeby jednak miało jakieś wykształcenie?

do debilka 14.05.2021 12:20
Komentarz zablokowany

do tego dążą... 14.05.2021 13:33
Analfabetą jesteś ty, skoro nie rozumiesz, że otwarcie szkół na 3 tygodnie nic nie da uczniom poza chaosem, natomiast ZAMKNIE WSZYSTKO - firmy których pracownicy pójdą na kwarantanny, a potem lockdown - jak już było po poprzednich otwieraniach...

abc 15.05.2021 08:16
Uczniom nic nie da pójście do szkoły... Ręce opadają. Poza tym zakończenie roku jest za 5 tygodni ale może jak mam inny kalendarz. Ja pracuję w zakładzie zatrudniającym ponad 200 osób i nie przypominam sobie, żeby od początku pandemii zamknął się chociaż na jeden dzień z powodu kwarantanny. Czy szkoły były otwarte czy nie.

szkoda słów... 17.05.2021 19:30
A ile osób zmarło? Uważasz że uczniowie w szkołach nie roznoszą? Szkoda, że nie dociera. A ile będzie od 1 czerwca? 5 tygodni? Jak ty liczysz?

ostatni wpis 18.05.2021 12:35
A ile osób zmarło na raka? Ile na zawały, udary i inne choroby? To już nikogo nie interesuje? Oczywiście, że roznoszą. Tak samo jak dorośli w miejscach pracy, komunikacji czy sklepach. Po prostu nie podzielam tej paniki, że uczniowie wybiją pół świata.

do ostani... głupek z 12.35 18.05.2021 12:51
A ilu jest płaskoziemców? Ilu ludzi nie potrafi myśleć? Ile ludzi nie potrafi wyciągać prostych wniosków? Komu myślenie sprawia ból. Tobie na pewno. A ilu was troglodytów jeszcze jest?

odnośnie 12.35 18.05.2021 13:07
Sugerowanie, że zamykanie szkół z powodu choroby zakaźnej to taki sam sens jak z powodu nowotworów świadczy o głupocie...

Rodzic 13.05.2021 16:07
Bzdura. Dzieci przynajmniej w sp 1 w Gryfinie wiedzą już że będą testy kompetencyjne ze wszystkich przedmiotów. I nie ważne, że nie na ocenę bo już przeżywają że na pewno będzie trudno.

Mieszkowice 13.05.2021 16:23
U ans się tym nie przejmują.

debilizmy władzy 13.05.2021 16:34
Albo szkoła albo cyrk. Minister chce zrobić lockdown w lipcu - i potem winić nauczycieli, że "nie dopilnowali uczniów"?

ona 13.05.2021 17:47
do 16.34: Całkiem prawdopodobny scenariusz.

no tak 13.05.2021 16:37
Sekretarz się nie przejmuje oświatą.

debilizmy władzy 13.05.2021 16:33
No a po co minister wpycha uczniów do szkół? Na trzy tygodnie przed końcem? Cyrk robić? Trzeba było normalnie dokończyć rok jak już był - a nie ryzykować kolejną falę zachorowań - w dodatku zamieniając szkołę w jakąś świetlicę na spotkania towarzyskie...

hela 14.05.2021 11:13
Moje wyssały z mlekiem matki luz w ***:).

debilizmy władzy 13.05.2021 13:24
To w końcu powrót do szkół to problem, czy nie? Bo teraz wychodzi na to, że to taki stres, że lepiej dla dziecka zostawić je w domu na trzy tygodnie - tym bardziej, że jak już się oswoi ze szkołą, to się zaczną wakacje... No chyba że po drodze trafią klasy na kwarantanny - razem z całymi rodzinami...

nie wierzę 13.05.2021 13:05
Akurat!

debilizmy władzy 13.05.2021 13:25
To po co ściągać do szkół na trzy tygodnie przed wakacjami - jak uczyć nie, bo stres, pytać nie, bo stres, stawiać ocen nie, bo stres? A w lipcu lockdown...

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama