Para z Gryfina wybrała się nad morze i ledwo przeżyła wypadek. W szpitalu przyszło im walczyć o zdrowie.
Akcja strażaków i ratowników o życie poszkodowanych
-W celu ewakuacji poszkodowanych z jednego z pojazdów potrzebne było użycie narzędzi hydraulicznych. Poza strażą pożarną w działaniach brały udział dwa zespoły ratownictwa medycznego, śmigłowiec LPR oraz policja – informuje strażak z OSP Sławoszyno.
Gryfinianin został helikopterem przetransportowany do szpitala. 24-letnią pasażerkę BMW karetką pogotowia przetransportowano do szpitala. Do szpitala przetransportowano też 37-letnią kierującą hyundaiem.
Ustalenia po wypadku
Policjanci podali wstępne przyczyny wypadku, a także sporządzili protokoły oględzin pojazdów i miejsca zdarzenia. Przybyły na miejsce technik kryminalistyki sporządził szkic sytuacyjny. Okoliczności wypadku wyjaśnia Komenda Powiatowa Policji w Pucku.
BMW z podporządkowanej ulicy powiatowej chciało wjechać na drogę wojewódzką. Kierowca prawdopodobnie nie zauważył hyundaia lub wymusił pierwszeństwo - myśląc, że rzekomo ma pierwszeństwo, wyjechał na drogę główną i został uderzony w bok przez czerwone auto. Srebrne BMW uderzyło najpierw w drzewo, a potem dachowało. Zdjęcia OSP Sławoszyno po wypadku są w naszej fotogalerii.
Bezpieczeństwo najważniejsze
Do wypadku doszło w Kłaninie z powiecie puckim 16 lipca 2021 r. Para jechała z Gryfina nad morze do Władysławowa.
Wybrali się na wypoczynek, a musieli walczyć o życie, a teraz zdrowie. Dlatego jeżeli planujemy podróż samochodem, sprawdźmy wcześniej jego stan techniczny, ustawienie świateł i wyposażenie. Policja przypomina, że obowiązkowo w aucie powinna znajdować się gaśnica oraz trójkąt ostrzegawczy, ale warto też zadbać o inne przedmioty, takie jak apteczka czy kamizelka odblaskowa.
Jeżeli to dłuższa trasa analizując czas, w jakim chcemy przejechać zaplanowany dystans, powinniśmy przewidzieć przerwy. To one pomogą nam pokonać zmęczenie i odpocząć od siedzącej pozycji.
W dłuższą trasę warto wyjechać wypoczętym, najlepiej po 7-8 godzinnym śnie. Zaleca się, aby w trakcie jazdy robić kilkunastominutowe przerwy co 2–3 godziny, nawet jeśli nie odczuwa zmęczenia.
Napisz komentarz
Komentarze