Reklama

W szpitalach ponad tysiąc zakażonych osób. Ministerstwo przedstawia raport

Badania potwierdziły 540 nowych zakażeń koronawirusem. W szpitalach jest 1020 osób z COVID-19, w tym 111 pacjentów podłączonych do respiratorów – podało w niedzielę, 19 września 2021 r. Ministerstwo Zdrowia. W ubiegłym roku w tym czasie, 19 września 2020 r., resort informował, że w związku z koronawirusem w szpitalach było 1977 osób, w tym 83 pod respiratorem.

igryfino.pl | Dołącz do nas na Facebooku
19.09.2021 10:46

W szpitalach ponad tysiąc zakażonych osób. Ministerstwo przedstawia raport

Ostatniej doby w naszym powiecie Ministerstwo Zdrowia odnotowało 1 (wczoraj 3) nowy i potwierdzony przypadek koronawirusa. Na szczęście nie zarejestrowano żadnego zgonu.

W powiecie gryfińskim współczynnik zakażeń na 10 tys. mieszkańców dzisiaj wynosi 0,12.

Liczba osób objętych kwarantanną w powiecie gryfińskim: 164

Liczba wykonanych testów: 129

Liczba testów z wynikiem pozytywnym: 1

Ostatniej doby w województwie zachodniopomorskim odnotowano nowe 24 zakażenia (wczoraj 61). Na szczęście nie zarejestrowano żadnego zgonu (wczoraj 1): w związku z chorobami współistniejącymi - 0, wyłącznie z powodu zakażenia koronawirusem - 0.

Dzisiaj w naszym województwie odnotowano średnią na tle w kraju liczbę zakażeń na 10 tys. mieszkańców. Współczynnik ten wynosi 0,14. Nasze województwo na mapie zakażeń jest zaznaczone ciemniejszym kolorem.

Liczba osób na kwarantannie w Zachodniopomorskiem: 3 343

Liczba wykonanych testów: 1288

w tym z wynikiem pozytywnym: 27

W kraju mamy dzisiaj 540 (wczoraj 797) nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw:

lubelskiego (101),

mazowieckiego (83),

dolnośląskiego (39),

podkarpackiego (38),

wielkopolskiego (35),

małopolskiego (34),

śląskiego (33),

łódzkiego (26),

zachodniopomorskiego (24),

kujawsko-pomorskiego (22),

podlaskiego (22),

lubuskiego (15),

opolskiego (14),

pomorskiego (13),

świętokrzyskiego (12),

warmińsko-mazurskiego (11).

Zmarła w kraju 1 osoba (wczoraj 14): wyłącznie z powodu COVID-19 zmarło 0 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami - 1.

Z powodu koronawirusa w szpitalach przebywa 1020 osób (wczoraj 980), u których potwierdzono zakażenie wirusem SARS-CoV-2 (jest 6139 łóżek przeznaczonych dla takich pacjentów), w tym 111 jest pod respiratorami (wczoraj 110), mamy 596 respiratorów – podało Ministerstwo Zdrowia.

Na kwarantannie przebywa 81 151 osób.

W ciągu ostatniej doby wykonano 30 978 testów na koronawirusa

Łącznie od początku epidemii wykryto w Polsce 2 897 935 przypadków COVID-19. Zmarło 75 488 chorych.

W kraju wykonano 36 922 081 szczepień przeciwko COVID-19 (w tym liczba osób w pełni zaszczepionych 19 219 358, a w powiecie gryfińskim: 27 497, dzienna liczba szczepień w powiecie gryfińskim: 60) - wynika z danych opublikowanych przez Ministerstwo Zdrowia.

Data dodania: 19.09.2021 10:46

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

chech 20.09.2021 01:35

W środku tygodnia w Wlk Brytanii dziennie przybywało prawie 40 razy więcej chorych niż w Polsce - ale tylko 10 razy więcej niż w Polsce było zgonów... W Wlk Brytanii było w środę coś koło 200 zgonów - w Polsce 21. Za to zachorowań ponad 30 tysięcy...

niestety 20.09.2021 10:33

Za dużo osób umiera.

*** *** 20.09.2021 00:09

Komentarz zablokowany

As 19.09.2021 23:04

W Wielkiej Brytanii coraz więcej choruje i jest hospitalizowanych mimo zaszczepionych 80% społeczeństwa. Dotyczy to także tych zaszczepionych. Dlaczego nadworny lekarz tego portalu milczy? Pewnie zaraz obrzuca błotem i będzie beczał ze to face news i adminowi kazał usunąć komentarz. Ale to jest fakt panie kopiuj wklej.

do biedny bo głupi, a głupi bo biedny 20.09.2021 00:04

As twój kolega troll Sauron poruszał ten temat. Zobacz co mu odpowiedzieli. Trollom i niedouczonym wciąż trzeba powtarzać, że jest wzrost zakażeń ale głównie u niezaszczepionych. Dziś u nas w kraju ogłosili, że 99 procent przypadków koronawirusa stwierdzono u niezaszczepionych. .

chech 20.09.2021 01:25

Trolle są odporne na jakąkolwiek wiedzę. Także na taką, że jak skuteczność czegoś jest 70% - to nie jest równa 100%...

As 20.09.2021 07:47

Taaa … co ci powiedzą w TVP i TVN to twoja jedyna wiedza na która sie tak powołujesz. Policzyłeś ile osób choruje w powiecie a ile zamieszkuje ten teren? Przelicznik procentowy zrobiłeś? Ach szkoda gadać … beton

do trolla Asa 20.09.2021 08:58

Niektórzy są po studiach cymbale, ale w Europie nawet po gimnazjium potrafią przyswajać wiedzę. Ty natomiast nawet nie rozumiesz co czytasz, bo pytasz o przelicznik, a współczynnik jest podany w artykule.

As 20.09.2021 10:50

A wiesz ilu jest cymbałów po studiach? Wystarczy jak zerkniesz w lustro. Oczywiście jeśli ukończyłeś studia ale studia a nie szkołę za jajka.

chech 20.09.2021 01:23

jełopku - "face news" to wiadomość twarzowa?. Używasz obcych słów i wymądrzasz się - uważaj, bo się ośmieszysz....

buźka 19.09.2021 16:54

Każdy ma swój rozum i powinien wiedzieć jak się chronić

niestety 19.09.2021 19:06

Niestety - w przypadku choroby zakaźnej to tak nie działa. Jak pracujesz na własny nowotwór złym trybem życia - szkodzisz sobie. Przy chorobie roznoszonej drogą kropelkową twoje złe zachowanie stanowi zagrożenie dla całego społeczeństwa...

Misia 19.09.2021 23:57

do niestety: I odwrotnie.

bonus 19.09.2021 15:13

Na razie powoli się to rozwija i niech tak pozostanie.

cyt 19.09.2021 14:55

Musimy dowiedzieć się, jakie osoby wśród w pełni zaszczepionych chorują na tyle ciężko, że wymagają hospitalizacji lub umierają - mówi lek. Bartosz Fiałek. Według eksperta do tego potrzebne są szczegółowe dane, których w Ministerstwo Zdrowia nie publikuje, a co za tym idzie - nie mamy pełnego obrazu epidemii w Polsce. - Po wprowadzeniu szczepień, w kontekście oceny skuteczności określonych preparatów (które, w jakim czasie były podawane itp.), dodanie tych danych jest uzasadnione. Dzięki nim można zdecydować o podaniu np. trzeciej dawki, boostera, o większej ochronie w danej grupie wiekowej albo większej ochronie osób, które mają choroby towarzyszące – mówi Bartosz Fiałek. - Wydaje mi się, że nie tyle dane są niekompletne, ile mogłyby być po prostu rozszerzone, bo to ułatwiłoby interpretację obecnej sytuacji epidemicznej oraz podejmowanie decyzji w kontekście ochrony określonej grupy osób, w której byłoby to medycznie uzasadnione – tłumaczy. - To, że osoby niezaszczepione chorują i chorują ciężko, to my już wiemy. Natomiast musimy dowiedzieć się, jakie osoby wśród w pełni zaszczepionych chorują na tyle ciężko, że wymagają hospitalizacji lub umierają. To jest w tej chwili najistotniejsze: kto jest najbardziej narażony na ciężki przebieg COVID-19, pomimo uzyskania statusu osoby w pełni zaszczepionej – tłumaczy Bartosz Fiałek.

dodaje 19.09.2021 15:12

Ekspert dodaje, że dysponując szczegółowymi danymi, stanie się jasne, jakie czynności podejmować wobec pacjentów zaszczepionych. Czy konieczne będzie dodatkowe szczepienie trzecią dawką, czy należy w dalszym ciągu, mimo zaszczepienia, restrykcyjnie stosować się do zasad sanitarno - epidemiologicznych. Znajomość statystyk odpowie na pytanie, które grupy są najbardziej narażone i które powinniśmy najbardziej chronić. - Poszczepienna odpowiedź odpornościowa, szczególnie ramię humoralne, czyli zależne od przeciwciał, słabnie z czasem. Dlatego ważne jest, żebyśmy wiedzieli, kiedy osoba hospitalizowana osoba z COVID-19 została zaszczepiona. Jeśli minęły dwa miesiące i trafiła do szpitala, to trzeba poszukiwać informacji, dlaczego tak się stało. Czy przyczyną był starszy wiek, czy może choroby towarzyszące – mówi. - Te osoby najbardziej nas interesują. Z jednej strony obciążają i tak już niewydolny system opieki zdrowotnej, a z drugiej strony, jeśli mamy narzędzie, które może ich uchronić od ciężkiego przebiegu COVID-19, to warto wiedzieć, w jakiej grupie je ponownie zastosować – wyjaśnia ekspert. Ekspert wskazuje na jeszcze jedną ważną rzecz: każdy preparat pomimo wielu podobieństw (nawet jeśli opierają się na tej samej technologii) jest inny. Dlatego tak ważne jest, by ustalić, czy pacjenci zaszczepieni daną szczepionką nie są bardziej narażeni na zachorowanie. - Może się okazać, że najwięcej pacjentów, którzy ponownie się zakażają to osoby, które zostały zaszczepione np. szczepionką Johnson & Johnson albo Pfizer/BioNTech. To da obraz, kto - z w pełni zaszczepionych - tak naprawdę trafia do szpitala. Jeśli np. są to osoby zaszczepione preparatem Johnson & Johnson, to może warto by było je doszczepiać preparatem mRNA. Właśnie w tym celu te dane powinny być zbierane – tłumaczy.

pisia statystyka 19.09.2021 13:28

W ostatnim tygodniu rząd prezentował MINUSOWE LICZBY OZDROWIEŃCÓW - i to kilka razy nawet MINUS 100 osób było w liczbie ozdrowieńców! Ja rozumiem, że mogli "zgubić" kilkadziesiąt tysięcy dziennych zachorowań. Ale jakim cudem ozdrowieńcy pojawiają się i znikają?

placyk 19.09.2021 14:56

Pisia statystyka jest niepełna i niedokładna ale jest i trzeba się jakoś do niej odnosić.

Jak ciąg dalszy 19.09.2021 13:05

Do psychiatry oszołomy covidowe

tak trzymaj 19.09.2021 15:14

Jak ciąg dalszy... widzę, że masz bliski kontakt...

smutne 19.09.2021 12:40

Duzo pod respiratorem a przeważnie tacy pacjenci umierają.

dokładnie 19.09.2021 12:46

Tak to wskaźnik pokazujący jak za chwile będzie wyglądał śmiertelność.

Aldona 19.09.2021 13:43

AJA ZDROWA JaK RYBA

Idzi 19.09.2021 11:58

Dopóki szpitale nie pękają w szwach to jest jeszcze w miarę dobrze,

bądź mądry przed szkodą... 19.09.2021 12:04

Ale jak zaczną pękać w szwach to będzie za późno na zapobieganie. Chorobę zwalcza się najefektywniej, gdy nie jest "rozbuchana" - i to dotyczy wielu - nie tylko wirusowych...

rozumie się 19.09.2021 12:09

Oczywiscie, po pierwsze ZAPOBIEGAĆ!

no to oceńmy 19.09.2021 12:45

Rozumie się, ale rząd nie zdał w tej kwestii egzaminu, choćby w sprawie szczepionek.

pisia statystyka 19.09.2021 13:29

Niestety, nie tylko w tej kwestii... Oni doliczyć się ozdrowieńców nie mogą - bodaj jedyne państwo na świecie, gdzie liczba ozdrowieńców się zmniejsza....