Krytycznie o Jedynce i takim dofinansowaniu jej przez gminę Gryfino

Rok w rok gmina topi dwa miliony w błocie.

Jest w wielu aspektach nie tak i widać to gołym okiem.

Czas na zmianę przewoznika i utworzenie linii 104 na trasie Podjuchy - Dolna Odra

Czas na zmianę przewoznika i utworzenie linii 104 na trasie Podjuchy - Dolna Odra

Kiedy ten **** Miler doprowadzi do podniesienia ławeczek tak aby można było siedzieć. To już prawie siedem lat leniu nic nie robisz.

Mądrych podpowiedzi nie widzę.

Pani Elżbieto, kiedyś jako radna składała Pani propozycje rozwiązania problemó przewozowych poprzedniemu burmistrzowi Herykowi Piłatowi. Czy nadal podtrzymuje Pani swoje stanowisko, że takie rozwiązania są złe, drogie i należy to wszystko zmienić? Czy jednak zmieniła się Pani optyka gdy na stołku burmistrza zasiada M.Sawaryn ze swoimi nieudolnymi wickami?

Przecież leń burmiszcz niczego już nie ogarnia

Czy tylko pracownicy elektrowni dojeżdżają jedynka inni się już nie licz

,,a co z tymi pieniędzmi i Długoborskim?o co tam chodzi?

Nie widać aby władze Gryfina sie tym przejmowały.

Czyli wydawanie tych 2 mln to niegospodarność?

Zniszczyć potrafią - zrobić coś lepiej - nie. Kto jeździ drogami do Szczecina wie, jakie korki bywają na Gdańskiej i na budowanym tragicznym "rondzie" przy Autostradzie Poznańskiej. O małych lokalnych (wystarczy jeden wolny traktor albo śmieciarka na tracie od Radziszewa do Czepina) nie wspominając. Więc co do punktualności - jak zrobi kilkadziesiąt minut opóźnienia w jedną stronę - to się przeciąga - bo przecież zanim nie dojedzie do końca trasy to nie zacznie nowej - więc opóźnienie może się skumulować. I nie do końca jest to wina przewoźnika. Trzeba byłoby zobaczyć w umowie, czy gmina może wymagać (i płacić za to) na przykład za wysłanie dodatkowego taboru w sytuacji opóźnienia powyżej iluś minut. Znając geniusz organizacyjny tercetu - wątpię. Natomiast pomysł redaktora o skróceniu trasy jest absurdalny. W Nowym Czarnowie nie tylko elektrownia teraz zatrudnia. Są również na przykład dzieci ze szkół, które odbierają rodzice samochodami z Pniewa i okolicznych miejscowości - dzięki temu, że jedynka jedzie poza miasto - ludzie ci nie wjeżdżają przez Łużycką do miasta - więc to jest korzyść. Pomysły na skrócenie trasy w samym Szczecinie są również robione przez ludzi, którzy nie dojeżdżają codziennie - właśnie brak konieczności przesiadek jest bardzo korzystny - że wsiadając w centrum Szczecina dojeżdża się pod dom.

Ludzie, pamiętajcie, że szczecin jest rozkopany i tam są duże korki;. Spróbujcie na czas przyjechać własnym samochodem a się zdziwicie!

Wprowadzić na linie mniejsze busy - nawet odcinkowe.