Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 10:20
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wojsko pyta właścicieli SUV-ów o SUV-y. Wcielą je do armii?

Właściciele terenówek i innych mocniejszych samochodów otrzymują pisma z armii. Rozsyłają je wojskowe komendy uzupełnień. Kierowcy obawiają się, że ich auta... zostaną "wcielone" do wojska.
Wojsko pyta właścicieli SUV-ów o SUV-y. Wcielą je do armii?

Autor: iStock

Do coraz większej liczby kierowcy dociera wojskowa korespondencję, w której padają pytania o ich samochody. Armia nie pyta o wszystkie auta, np. ale o terenowe, SUV-y i inne mocniejsze pojazdy.

A tych jest sporo, bo według ubiegłorocznych danych już 40 procent sprzedawanych nowych samochodów w Polsce to właśnie SUV-y. W 2021 r. zarejestrowano w Polsce 446 680 aut osobowych, a na trzeciej pozycji jest miejska terenówka dacia duster (12,7 tys. sztuk). Zaraz za nią toyota rav4 (10,9 tys. sztuk). Słowem – armia ma do kogo pisać.

„Zawiadamiam, że w dniu... na wniosek Wojskowego Komendanta Uzupełnień w Białymstoku (...) zostało wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie przeznaczenia samochodu osobowego Toyota RAV4 o nr rej (...) będącego w posiadaniu (...) na rzecz 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej w Białymstoku (...) w ramach świadczeń rzeczowych, planowanych do wykonania w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny” – to treść jednego z takich pism. Adresat opublikował je w internecie.

O co chodzi? Otóż wojsko uaktualnia dane o prywatnych i firmowych pojazdach, których mogłoby użyć, gdyby zaszła taka potrzeba. Te działania należy łączyć z napiętą sytuacją na Wschodzie i możliwym atakiem Rosji na Ukrainę.

Nie trzeba się jednak obawiać, że otrzymanie pisma oznacza, że auto zostanie "wcielone" do armii. Od kilku lat wojsko ma takie możliwości, ale jak do tej pory z nich nie skorzystało. Obecnie sprawdza, jaki sprzęt ma opcjonalnie do wykorzystania. Co więcej, jeżeli już zapadną jakieś decyzje, to właściciel samochodu ma 7 dni na odwołanie się od postanowienia.

Te kwestie reguluje art. 61 par. 4 Kodeksu postępowania administracyjnego. Armia może przejąć pojazd w czasie pokoju oraz działań zbrojnych. Gdy właściciel zgodzi się na taki ruch (po ostatecznej decyzji administracyjnej) kierowcy przysługuje – w przypadku samochodu osobowego o ładowności do 2 ton i silniku o pojemności powyżej 900 cm sześć. – 156,8 zł za każdą dobę użyczenia i 52 grosze za każdy przejechany kilometr, kiedy auto użytkuje armia.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
oj mogą 03.02.2022 11:22
Dostałam pismo, z którego wynika, że mam "oddać w użytkowanie" Wojskom Obrony Terytorialnej mój prywatny samochód. Nikt mnie nawet nie zapytał, czy go potrzebuję, choć mam dwójkę małych dzieci. To jakiś absurd - mówi Onetowi pani Urszula z Białegostoku. Żołnierze mogą przejąć auto nie tylko na okres mobilizacji czy wojny, ale także w czasie pokoju, np. na ćwiczenia. - To część systemowych rozwiązań obronnych państwa - tłumaczy Ministerstwo Obrony Narodowej. reszta na onet

Nn 29.01.2022 22:42
Wytłumaczenie jedna rzecz dzipowcy. Kupiliście szrota w komisie lub nie, który nie ma osłon na tylne koła tak aby nie niszczyć szyb jadącym samochodom z tyłu. Wypadałoby przy zakupie auta z dużymi kołami pomyśleć także i innych uczestnikach ruchu drogowego i w czasie deszczu i mokrych nawierzchni wasze wspaniałe dżipy, niestety nie spełniają wymagającego bezpieczeństwa na drogach. I z szybko jadącego samochodu, z opony wypada kamień odbijający się od jezdni i uderzający w szybę lub karoserię. Jest to bardzo głośny huk który może zdekoncentrować kierowcę i spowodować nieszczęście. Takie pojazdy bez zabezpieczeń na tylne koła powinny nie być dopuszczone do ruchu drogowego.

Jeep 30.01.2022 11:56
Jeśli oberwałeś kamieniem z kół mojego jeppa to bardzo przepraszam. Jednak jeśli to się wydarzyło na drodze a nie w terenie to za stan dróg, kamienie na drodze lub żwir do zaklejania dziur odpowiadają drogowcy albo zarządca drogi. Na tylno napędowce trzeba uważać i trzymać dystans , sam też kiedyś oberwałem teraz trzymam się z daleka.

tom 31.01.2022 10:42
kiedyś były chlapacze obowiązkowe, ja zawsze kupuje i montuję

nieJa 01.02.2022 11:31
co się dzieje.Rząd triumfuje jaki to rozwój gospodarczy,jak jest pięknie! a tu palce wyłażą z dziurawych trampek.Wojsko nie ma na własny sprzęt(a wysyła broń do rezunów)na specjalistyczne refundacje dla dzieci nie ma forsy.Społeczeństwo ratuje.Na sprzęt dla szpitali zbiera WOŚP.Służba zdrowia leży na "Łopatkach"Samorządy finansowo ledwie zipią itd,itp.Morawiecki(bez panie) po cholerę wziąłeś się za rządzenie jak nie potrafisz?!

Panek 29.01.2022 11:54
200zł za dobę i niech bierą.

Lop 28.01.2022 19:56
Ja posiadam pare desek jak coś to w ciagu kilku godzin mogę wspomóc ołtarzem polowym

AJWAJ ALELUJANI NA SATURNA 28.01.2022 19:14
Komentarz zablokowany

Muci 28.01.2022 18:45
Kampania, rozpowszechniana przez wspierane przez Moskwę media takie jak RT, krajowi nadawcy państwowi i fałszywe konta w mediach społecznościowych w wielu zachodnich językach, zbiega się w czasie z gromadzeniem na dużą skalę wojsk wzdłuż granicy z Ukrainą i zwiększoną pomocą wojskową Zachodu dla Kijowa. Według trzech zachodnich urzędników zajmujących się bezpieczeństwem i pięciu zewnętrznych analityków badających dezinformację, celem Moskwy jest wykorzystanie spornych wątków do podsycania podziałów między krajami zachodnimi w kwestii ich wsparcia dla Ukrainy, odpierania zarzutów NATO wobec Moskwy i stworzenia wiarygodnych możliwości zaprzeczenia potencjalnym okrucieństwom, w tym możliwemu użyciu broni chemicznej. Tak piszą w POLITICO.

nieJa 29.01.2022 03:21
odnoszę wrażenie ,że zachód aż przebiera nóżkami wmawiając ludziom wojnę z Rosją.Putin jednak ani myśli wywoływać wojenkę.

kawa 29.01.2022 07:17
Takie myślenie to wrózenie z fusów.

Muci 28.01.2022 18:43
POLITICO: Celem Moskwy jest podsycanie podziałów między krajami zachodnimi w kwestii ich wsparcia dla Ukrainy oraz odpieranie zarzutów NATO wobec Moskwy, pisze Scott Więc nie dziwie się ze tu tak szaleją trolle.

straty wojenne 28.01.2022 16:14
Z tego co mówią to wojsko może twój samochód wpisać w rubrykę "poniesione straty" a tobie w związku z tym nie należy się odszkodowanie.

Nowy nick 28.01.2022 15:29
to zakłamanie szkopów a wręcz ich załganie przekroczyło wszelkie granice przyzwoitości . Szkopy są bodaj trzecim krajem na świecie , które eksportują broń - a ta ich francowata ministra bez mrugnięcia powieką łże , że ... niemcy nie chcą się przyczyniać do .... prowadzenia wojen ... Ukraińcy nie powinni przyjąć tej poniżającej jałmużny od szwabów i powiedzieć im , żeby te hełmy przekazali swoim rodakom pochodzenia żydowskiego , bo coraz więcej jest tam na nich napadów na ulicach Berlnia i Dortmundu oraz tym policjantom , którzy boją się wchodzić do tych dzielnic w niemieckich miastach , które są już opanowane przez ciapa tycj

mowa nienawiści!!! 28.01.2022 16:43
Pełna nienawiść - jak Chińskiej Republiki Ludowej do Wolnego Tybetu...

Lop 28.01.2022 20:03
Chinczycy to mają chrapkę na Syberię tylko czekają na osłabienie kacapów

sarkazm ha ah ah 29.01.2022 17:28
Komentarz zablokowany

Sauron 28.01.2022 17:35
Zenujacy to za malo TO JEST NAJWIEKSZY SKANDAL SZWABSKI OD CZASU II WS bo stawiaja swoje interesy na pierwszym planie i nic ich nie obchodzi ze ruski moga napasc na UKRAINE I WYMORDOWAC TYSIACE UKRAINCZYKOW.Czyli interes przed zyciem ludzkim.Szwaby to Szwaby co wojna to maczaja łapska po pachy

Lop 28.01.2022 20:00
Powinieneś to napisać do rzecznika rządu może jego rodzina coś z tym zrobi

Sauron 28.01.2022 17:37
Komentarz zablokowany

szymek 28.01.2022 14:38
A wozy drabiniaste nie łaska?

Sauron 28.01.2022 17:33
Komentarz zablokowany

7 DYWIZJA WOZÓW DRABINIASTYCH AH AH AH Z SATURNA 28.01.2022 14:29
JA MAM WÓZ DRABINIASTY PO PIŁSUDCZYKU HA HA AH

Spokój 28.01.2022 13:41
Witamy Niemieckiej Republice Federalnej Klaunów. Oferta 5000 hełmów dla Ukrainy, zagrożonej przez agresywnego autokratę, może stać się stałą frazą na przyszłych szczytach NATO i G-7, jeśli chodzi o poczucie odpowiedzialności Niemców. Staliśmy się żartem, złym, okrutnym. Mieszanką Gunthera (z 'Przyjaciół') i Utera Zoerkera, niemieckiego studenta w skórzanych spodniach z 'The Simpsons'" - zauważa redaktor naczelny "Die Welt" Ulf Poschardt. Przypomnijmy, że Berlin obiecał jedynie 5 tys. wojskowych hełmów ochronnych w ramach pomocy dla Ukrainy. Zarówno kanclerz Olaf Scholz, jak i minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock wykluczyli możliwość dostarczenia broni.

Nowy nick 28.01.2022 15:25
Największa hańba i zdrada Europy przez Niemcy na rzecz Rosji ! Lekcja dla tych którzy mówią że Niemcy dzisiaj to inny naród i kraj niż w czasach Hitlera. Niestety ten sam !

Sauron 28.01.2022 17:42
W ten sposób Niemcy nie tylko olali Ukrainę ale też ją poniżyli. Niemiec i Rus to najwredniejsze narody świata, tylu ludzi przez nich zgninęło i cierpiało.

Lop 28.01.2022 20:08
A ja myślałem, ze to przez wodzów tych państw tj. Stalin, Hitler, Mussolini, Franko czy Kaczyński

mowa nienawiści 28.01.2022 16:45
Niemcy są wyczuleni na udzielanie pomocy militarnej trollu - i słusznie. Ale ty prymitywie nawet nie rozumiesz takich niuansów europejskiej historii...

Sauron 28.01.2022 17:31
Równie dobrze mogli wysłać pięć tysięcy pasów cnoty ze stali pierwszorzędnej Krupp-Rheinmetall. Oni zawsz lubili te klimaty. Razem z pięcioma tysiącami migrantów, chętnych do świętej wojaczki.

brawo! 28.01.2022 13:34
w końcu będzie sprawiedliwie, taki co ma suv nie zbiednieje, a suweren co wstąpił do wot skorzysta

właściciel sprzętu woj 28.01.2022 13:17
Robi się ciepło...

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama