Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 10:26
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Rata kredytu może dobić. Rząd chce pomóc. Komu?

Podnoszenie stóp procentowych sprawia, że rosną raty kredytów hipotecznych. Wiele osób musi co miesiąc oddawać o 50 procent więcej niż pół roku temu. Państwo przygotowuje koło ratunkowe.
Rata kredytu może dobić. Rząd chce pomóc. Komu?

Autor: iStock

Rada Polityki Pieniężnej 6 kwietnia podniosła stopę procentową z 3,5 proc. do 4,5 proc. To skokowy wzrost, który zaskoczył ekonomistów. Wiadome było, że stopy pójdą w górę, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak mocno – obecnie są najwyższe od 2012 roku!

Taki ruch sprawia, że osoby spłacające kredyty muszą liczyć się z wyższymi ratami. Odczują to za trzy miesiące lub za pół roku. W zależności od podpisanej z bankiem umowy. A ponieważ od jesieni 2021 roku stopy rosną co miesiąc, to wiele osób oddaje teraz do banku o 50 procent więcej niż jeszcze pół roku temu.

„Tak gwałtowny wzrost stóp w krótkim czasie powoduje, że rośnie liczba osób, które mają problem z obsługą kredytów hipotecznych” - alarmuje portal businessinsider.com.

Dlatego rząd przygotowuje plan ratunkowy. Na razie są to informacje nieoficjalne. Jest kilka możliwości pomocy kredytobiorcom.

Rząd ma się posłużyć Funduszem Wsparcia Kredytobiorców (ta instytucja działa w Banku Gospodarstwa Krajowego). To finansowe narzędzie, dzięki któremu państwo pomaga osobom mającym problem ze spłatą rat. Jeast to rozwiązanie głównie dla tych, u których rata przekracza 40-50 proc. miesięcznego dochodu.

Zasady działania funduszu mają zostać zmienione i uelastycznione w taki sposób, żeby więcej osób mogło skorzystać z pomocy. Obecnie FWK oferuje pieniądze na maksymalnie 36 rat albo pożyczkę (kiedy sprzeda się nieruchomość, a jeszcze trzeba spłacać kredyt) do 72 tys. zł. Potem za regularne oddawanie pieniędzy można liczyć na umorzenie części rat.

Rozważane są też inne kroki. RMF FM donosi, że możliwe jest przyznawanie wieloletniej nieoprocentowanej pożyczki na spłacenie rat. „To pozwoliłoby przetrwać najtrudniejszy okres. Niewykluczone jest także bezzwrotne dopłacanie przez państwo do kredytów” - informuje stacja.

Innym sposobem może być ustawowe ograniczenie marż kredytowych. Zostałyby zamrożone na kilka miesięcy. Dzięki temu raty mogłyby być niższe.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Luka 09.04.2022 13:40
Kasy brakuje to łupią kredytobiorców: Rząd nie doszacował środków, które są niezbędne na przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Nie ma też pomysłu, co robić dalej. Tymczasem samorządom kończą się pieniądze. Większość rozdysponowała już środki przeznaczone na zarządzanie kryzysowe. Rząd wpadł więc na pomysł, aby przekierować na pomoc uchodźcom środki z programów regionalnych w wysokości 131 mln euro i 50 mln z programu POWER – dowiedział się money.pl. – To kropla w morzu potrzeb – mówią samorządowcy.

blondynka 09.04.2022 00:06
Wszelkie podziękowania wysyłajcie do jastrzębia jastrzębi - Glapińskiego.

gonie c 08.04.2022 21:25
Jeszcze ci "podziękujemy" kaczorze!

ryba 08.04.2022 18:28
przecież to polityka tego "rządu" doprowadziła do tej sytuacji choć ja nadal twierdzę, że jest to działanie celowe.

Pis putinizm 08.04.2022 20:53
Tak jak celowym jest od początku tego rządu ...ciągle podjudzanie do nienawiści wobec Uni i Zachodu..Nie ma jednych wiadomości zeby psów nie wieszali na nich.. Cel... wyjście z Uni ...żeby im na złodziejskie łapy nikt już patrzeć nie mógł ,a Polacy tylko TVP kłamstwa ogladali.

niedemokracja 08.04.2022 18:16
Dlaczego Polacy tak kochają inflację?

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama