Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 13:25
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Polacy nie chcą płacić alimentów. Rekordzista zalega ma prawie milion złotych

Problem jest naprawdę poważny, a sposobów na uniknięcie odpowiedzialności alimenciarzom wciąż nie brakuje. Nie pomaga nawet groźba pozbawienia wolności.
Polacy nie chcą płacić alimentów. Rekordzista zalega ma prawie milion złotych

Autor: iStock

Zaczyna się jak w bajce... Spotyka się dwoje ludzi, pojawia się uczucie, zakochani postanawiają żyć w związku „na dobre i na złe” i pobierają się. Przychodzi jednak moment, kiedy coś zaczyna między nimi zgrzytać. Sprzeczka, kłótnia, a później już tylko ciągłe awantury. W końcu do sądu trafia pozew rozwodowy.

To tylko jedna z wielu możliwych wersji historii, które kończą się rozstaniem. Elementem tej historii często są dzieci, wobec których jeden z rodziców zobowiązany jest płacić alimenty. I tu pojawia się spory problem, ponieważ w Polsce panuje ciche przyzwolenie na uchylanie się od tego obowiązku.

Rekordzista zbliża się do miliona złotych

Tylko do końca lipca ubiegłego roku w rejestrze dłużników BIG InfoMonitor 251,2 tys. dłużników stanowili właśnie alimenciarze. 96 proc. z nich to ojcowie. Ich łączna zaległość finansowa wobec dzieci wynosiła ponad 10 mld zł - podsumował portal NaTemat.

Rekordzista z Małopolski to 31-letni mężczyzna, którego wierzytelności spiętrzyły się do niebagatelnej kwoty 939 tys., czyli prawie miliona złotych! Najczęściej z alimentami zalegają mieszkańcy Mazowsza i Śląska.

Unikają odpowiedzialności

Niepłacenie alimentów nie zawsze wynika ze złej sytuacji materialnej rodzica. W wielu przypadkach to urażona duma. Część dłużników uważa bowiem, że pieniądze miałyby być „prezentem” dla byłej żony, a nie partycypacją w kosztach wychowania dziecka.

Inni cenią własne wydatki ponad te, które generują ich pociechy. Wielu ojców przelewa jako alimenty najniższe z możliwych kwot (200, 300, 500 zł – czasem na dwoje lub więcej dzieci). Kiedy matka zwraca uwagę na to, że utrzymanie malca jest jednak dużo droższe, mężczyźni często zarzucają jej, że jest niegospodarna.

Problemem są również pracodawcy, którzy pomagają dłużnikom alimentacyjnym unikać płacenia. Na umowie wskazują tzw. najniższą krajową, a do ręki przekazują pozostałą część pensji. W ten sposób sąd przy ustalaniu wysokości alimentów może uwzględnić niższe dochody niż rzeczywiste.

Więzienie za alimenty

Od pewnego czasu dla dłużników alimentacyjnych prawo jest bezwzględne. Uchylanie się od obowiązku łożenia na dzieci wiąże się z ryzykiem pozbawienia wolności nawet do 2 lat. Autorzy publikacji wskazują jednak, że ze względu na obawę przed pogorszeniem relacji wiele kobiet (i w niewielkim stopniu również mężczyzn) nie decyduje się na drogę prawną. Mimo to postępowań tego typu jest coraz więcej.

„Nowe przepisy dały osobom oczekującym na alimenty większe możliwości dochodzenia swoich praw w prokuraturze. W 2016 roku wszczęto 17 tys. spraw o niealimentowanie dzieci. Rok później, a więc już po nowelizacji, było ich ponad 38,5 tys. 2 lata temu – 94,5 tysięcy, a w pierwszej połowie ubiegłego roku – ponad 49 tys.” – czytamy.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Bogdan 12.05.2022 13:18
Większe prawa dla mężczyzn bo oni wychowują dzieci w tych czasach lepiej od tych zmor lewackich ,kobiety w wieszkosci przypadków też powinny płacić alimenty dla ojca dziecka .....

WŁADIMIR WYZWOLI FRANKOWICZÓW I NIE TYLKO HA AH AH 12.05.2022 12:52
WOJNA WSZYSTKO ZRESETUJE HA AH AH 13*52=676 2024 NA UKRAINIE PUTNI SPŁACIŁ WSZYSTKIE KREDYTY UKRAIŃCÓW HA AH AH TAM JUZ NIKT NIE PŁACI RAT HA AHA H JESZCZE POLACY BEDA WITAĆ ROSJAN JAK WYZWOLICIELI SPOD JARZMA BANKÓW HA AH AH

Jerzy 12.05.2022 12:24
I co im zrobią, jak dają im jeszcze wikt i opierunek za darmo, a normalni obywatele muszą na to wszystko pracować.

Starszy od węgla 12.05.2022 12:18
Z wujem nie ma żartów powiedział kiedyś mi wuj.

ona 12.05.2022 11:42
System ściągania jest do d...

hahaah 12.05.2022 11:36
Trzeba stworzyć program ALIMENTY + Wtedy już wszystko padnie.

Pankracka 12.05.2022 12:23
Nie mów takich rzeczy głośno, bo jeszcze ktoś z PiSu przeczyta i wprowadzą ? będziemy drugą Wenezuelą. No chyba, że do tego jeszcze wprowadzą "Labadziarskie+" sponsorowane przez singielki i te które marnują swoje macice nie chcąc mieć dzieci, a niech płacą na bąbelki. A kawaler "bykowe" niech płaci. To może damy radę.

Jerzy 12.05.2022 12:25
Już dawno jest i nazywa się funduszem alimentacyjnym, który jest beczka bez dna.

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama