Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 15:42
Reklama
Reklama
Reklama

Belgia-Polska. 6:1. Egzekucja w drugiej połowie

„Rozbici”, „pokonani”, „rozgromieni”. Takie słowa padają po meczu Belgia-Polska. I niestety oddają grę naszych piłkarzy.
Belgia-Polska. 6:1. Egzekucja w drugiej połowie

Autor: Screen Polsat Sport

To był 2010 rok. Polska przegrała wtedy z Hiszpanią w meczu towarzyskim 6:0. Kibice mieli nadzieję, że już nigdy podobny wynik nam się nie przydarzy. Niestety w środę 8 czerwca sytuacja się powtórzyła. Polska przegrała z Belgią, która strzeliła nam 6 goli. My odpowiedzieliśmy tylko jedną bramką.

To pierwsza porażka Czesława Michniewicza na ławce trenerskiej i niestety od razu tak wysoka. Choć wydawało się, że mecz nie zakończy się dla nas źle. Zaczął Robert Lewandowski. To jego gol dał nam prowadzenie. Potem jednak było tylko gorzej. Belgowie punktowali nas, jak chcieli. Trener przeciwników dobrze odrobił pracę domową i tak ustawił obronę, żeby Lewandowski nie miał szans na pokazanie swoich umiejętności.

– To jest mecz, który na pewno będzie długo w nas siedział – powiedział po spotkaniu Michniewicz. A po ostatnim gwizdku tylko garstka zawodników została na murawie, żeby podziękować polskim kibicom za doping. Reszta szybko zeszła do szatni.

Komentatorzy są bezlitośni. Mówią i piszą nie tylko o przegranej, ale używają mocniejszych słów. Polska została rozbita, rozgromiona. Ale też można wyczuć, że Michniewicz nie stracił sympatii wielu dziennikarzy. Nie jest wprost obwiniany z wynik, a raczej przeważają głosy, że spotkanie z Belgią było wskazówką, co należy w reprezentacji poprawić.

To wie już Robert Lewandowski. – To było spotkanie, które dało nam dużo lekcji, jak grać z takimi rywalami. Nie tylko w defensywie, ale też wtedy, gdy mamy piłkę – skomentował. I przyznał, że naszym piłkarzom sił starczyło tylko na 60 minut. I to doskonale było widać, bo piłkarską egzekucję Belgowie przeprowadzili na nas w drugiej połowie.

Belgia-Polska. Bramki

Lewandowski - 28, Witsel - 42, De Bruyne - 59,Trossard - 73, Trossard - 80, Dendoncker -83, Openda 90+3.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
szczęście 11.06.2022 13:50
Zobaczymy dziś...

00tlefonow do fryzjera i nie miał nawet zarzutów 11.06.2022 00:23
Ten Michniewicz bez fryzjera nic nie wygra.

A Iga szkoliła się za własne 11.06.2022 00:19
PIs przez 8 lat rozwalił cały sport.

na szczęście 11.06.2022 13:49
A Iga Świątek? Nie każdy był zależny od panstwowej kasy.

kopacz 10.06.2022 00:54
Zabrakło prezydenta dudy i Milika

ryba 09.06.2022 15:47
coś to miasto nam nie służy - przegraliśmy 6:1 a wcześniej była jeszcze większa sromotna porażka 27:1. Pierwsza to sport, może się zdarzyć, a poprzednia to głupota.

kolec 09.06.2022 10:07
Polska na tle Belgii wyglądała jak zespół z "Z podwórka na stadion" na tle zawodowców. Co najgorsze, mecze z Argentyną i Meksykiem w Katarze mogą skończyć się podobną katastrofą. Prezesie Kulesza, czas zastanowić się nad przyszłością selekcjonera - czytam na Ob=ecie i przytakuję głową.

niestety 09.06.2022 10:00
Żal było oglądać.

Złoty Lewy 09.06.2022 09:30
Mógł zagrać Łabędź Widuchowa , przynajmniej był by REMIS !!!

i wszystko jasne 09.06.2022 09:19
- Zabrakło doskoku, zabrakło skracania pola. Czasami byliśmy zbyt statyczni, brakowało sił, żeby wyjść, żeby przytrzymać piłkę. Nie szukaliśmy rozwiązań aby nieco dłużej się przy niej utrzymać, rozegrać - przyznał Lewandowski.

Gicio 09.06.2022 09:16
Ku**a ale pacjenci

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama