Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 17:37
Reklama
Reklama
Reklama

Koniec z autami spalinowymi. Od 2035 roku w salonie kupimy tylko elektryczne

Rewolucja na rynku motoryzacyjny. Decyzja Parlamentu Europejskiego to pierwszy krok do zakończenia ery silników spalinowych.
Koniec z autami spalinowymi. Od 2035 roku w salonie kupimy tylko elektryczne

Autor: iStock

Unia Europejska chce, aby poruszanie się samochodami było całkowicie bezemisyjne. A to znaczy, że z dróg muszą zniknąć pojazdy osobowe i dostawcze napędzane paliwami emitującymi dwutlenek węgla. Komisja Europejska zaproponowała, żeby ten cel osiągnąć w ciągu kilku najbliższych. Z tym pomysłem zgodzili się europosłowie. I tak decyzją Parlamentu Europejskiego od 2035 roku zakazana będzie sprzedaż nowych samochodów emitujących spaliny.

– Ambitna rewizja norm emisji CO2 jest kluczowym elementem osiągnięcia naszych celów klimatycznych. Dzięki tym normom tworzymy przejrzystość dla przemysłu samochodowego i możemy stymulować innowacje i inwestycje producentów samochodów. Ponadto, zakup i eksploatacja samochodów o zerowej emisji zanieczyszczeń stanie się tańsza dla konsumentów. Cieszę się, że Parlament Europejski poparł ambitną rewizję celów na rok 2030 i opowiedział się za stuprocentowym celem na rok 2035, co ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. – powiedział Jan Huitema, sprawozdawca cytowany przez RMF24.

Parlamentarna komisja ds. środowiska w maju wydała zalecenia, aby nałożyć na producentów samochodów obowiązek ograniczenia średnich emisji spalin. Mają one być niższe o 20 proc. do 2025 r. w porównaniu z rokiem 2021, o 55 proc. do 2030 r. i o 100 proc. do 2035 r. Obecnie obowiązujące normy to: 95 g CO2/km dla samochodów osobowych oraz 147 g CO2/km dla aut dostawczych.

Czeka nas sporo zmian

Jak przewiduje Business Insider, wizja wycofania aut spalinowych może wywołać wzmożony popyt na te pojazdy, bo nie wszyscy będą chcieli przesiąść się do aut elektrycznych. W ocenie portalu, można spodziewać się również atrakcyjnych cen spalinowej floty, której dilerzy mogą chcieć się pozbyć przed wejściem w życie nowych przepisów.

Zmiany czekają też stacje paliw, na których obecnie tankujemy. Po wprowadzeniu zakazu produkcji aut spalinowych nierzadkim widokiem będą nowoczesne stacje ze stanowiskami do ładowania pojazdów elektrycznych.

Robert Nowek, dyrektor zarządzający siecią AVIA w Polsce i w Ukrainie z Grupy Unimot, tak skomentował to w Business Insider: – Wszystko wskazuje na to, że całkowite wyeliminowanie paliw kopalnych z transportu będzie możliwe nie wcześniej niż za 20-30 lat. Jest to związane z dużym popytem na usługi transportowe oraz stosunkowo długą żywotnością taboru drogowego. Odchodzenie od paliw kopalnych będzie oznaczać głębokie zmiany dla rynku paliwowego oraz konieczność dostosowania się do zmieniających się oczekiwań klientów w tym zakresie. Możemy zatem oczekiwać powstawania nowoczesnych hubów do obsługi klienta przy głównych szlakach komunikacyjnych, które będą dysponowały nie tylko rozbudowaną infrastrukturą do ładowania baterii lub tankowania paliw alternatywnych, ale także szeroką ofertą usług typu „convenience”, włączając w to gastronomię, hotelarstwo czy chociażby usługi pielęgnacyjne.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ryba 09.06.2022 15:44
Już widzę jak na Niepodległości i na Krasińskiego sieć przedłużaczy wisi z okien- co to za bzdury- dopóki nie będzie baterii na 800-1000 km to w buty sobie w Polsce można to wsadzić

Jerzy 09.06.2022 22:39
Fit for 55 załatwi sprawę. Gdy kasa z unii na konto wpadnie, każdy rząd w swych postanowieniach upadnie. Będzie karać mandatami, wszystko przed nami.

do podrzegacza 10.06.2022 00:43
Oj trollu

Emilka 09.06.2022 15:38
Nie wierzę ze się to uda w tym czasie. Elektryki są za drogie dla zwykłych ludzi.

Wuja 09.06.2022 15:26
Niemożliwe. Lewactwo przegra i wróci normalność. Pamiętacie dziurę ozonową, teraz CO2, ciekawe co będzie następne. Poza tym wojna jest nie ekologiczna.

wstyd 09.06.2022 21:08
wuja - nie wstyd ci używać tak prymitywnego języka? Nie mówiąc o prymitywnej treści?

mnie to nie dziwi 10.06.2022 00:46
Jest prymitywny to i myśli jak prymityw.

ja 10.06.2022 12:24
W którym miejscu ten prymitywny język? Ja dobrze pamiętam walkę z lodówkami i dezodorantami bo dziura ozonowa. Teraz właśnie CO2 na tapecie. Zaraz ekoświry wymyślą coś innego. A ty szary człowieku za to wszystko musisz płacić.

Gardzę nimi 09.06.2022 14:32
Boze jaki wstyd.. Kaczyński w Sochaczewie : "Czy Niemcy się chcą zbroić przeciw Rosji, czy przeciw nam, to ja nie wiem, ale w każdym razie się zbroją." Szokujące słowa...oderwany od rzeczywistości paranoik. ..Cały świat nas już ignoruje .Na własne życzenie nie mamy żadnych dobrosąsiedzkich stosunków.

Jerzy 09.06.2022 22:41
Polin będzie pozostawiony sam sobie, jak w 1939. Historia lubi się powtarzać.

Wróżka 10.06.2022 17:08
Władza nam to funduje ..Zamierzony cel..Oderwać nas od Uni

pesumista 09.06.2022 14:17
Nie zdązymy.

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama