Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 16:46
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ta wiadomość zmroziła kierowców: drogi ekspresowe będą płatne?

Za jazdę siecią dróg ekspresowych trzeba będzie płacić – wynika z zapisów w rządowym dokumencie. Jaka jest prawda?
Ta wiadomość zmroziła kierowców: drogi ekspresowe będą płatne?

Autor: GDDKiA

Kierowcy poruszający się tysiącami kilometrów dróg krajowych w większości mogą jeździć za darmo. Inaczej niż na autostradach, których mamy ok. 1712 km. Opłaty za przejazd pojazdami poniżej 3,5 tony ponosimy na odcinkach autostrad o łącznej długości ok. 712 km. To odcinki A1, A2, A4. Administrowane są zarówno przez prywatne firmy, jak i przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.

Wygląda na to, że ta sytuacja niebawem się zmieni. Okazało się bowiem, że Krajowym Planie Odbudowy zapisano bardzo ważną informację. KPO – przypomnijmy – to pula unijnych miliardów, jakie ma otrzymać Polska. Żeby do tego doszło, musimy jako kraj wykonać jeszcze kilka ważnych zaleceń, a potem realizować zapisane w KPO postanowienia. Jedno z nich sprawiło, że kierowcy zadrżeli: od stycznia 2023 roku przejazd drogami ekspresowymi i autostradami ma być płatny.

Sprawa jest na tyle poważna, że odniósł się do niej w Sejmie premier.

– Nie ma żadnego zamiaru nałożenia jakichkolwiek opłat na samochody na drogach ekspresowych. Na ciężarówki – tak jak jest to dzisiaj – będziemy nakładali obowiązek uiszczania opłat również na tych drogach ekspresowych, które budujemy w ekspresowym tempie. Chcemy, żeby tranzyt nie rozjeżdżał polskich dróg, tylko płacił do polskiego budżetu – wyjaśnił.

W podobnym tonie wypowiada się Ministerstwo Infrastruktury. Zapewnia, że nie ma planów objęcia opłatami na drogach ekspresowych pojazdów do 3,5 tony, czyli osobówek.

Jednak serwis motogen.pl przypomina, że kiedy niedawno Andrzej Adamczyk otwierał nowy odcinek A1, mówił, że „nie stać nas na utrzymywanie darmowych odcinków autostrad i w końcu sukcesywnie wprowadzi opłaty na wszystkich fragmentach. Na utrzymywanie darmowych ekspresówek zapewne też nas nie stać” – pisze portal.

I dodaje: „Pozostaje zatem kwestią czasu, aż w którejś z rządzących głów zapali się zielone światło, i pojazdy poniżej 3,5 tony będą poruszać się po płatnych drogach ekspresowych. Szczególnie że to, że prace nie są prowadzone "aktualnie", wcale nie oznacza, że nie zostaną rozpoczęte po wyborach”.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ryba 10.06.2022 11:25
specjalista od kłamstwa w co drugim słowie wypowiedział się w sejmie hahaha

KJ 10.06.2022 10:22
Czyli będzie jeszcze drożej... Wiadomo koszty transportu np. żywności wzrosną to i w sklepach... A potem jak już ceny będą = cenom w Niemczech to wtedy zaproponują nam wprowadzenie euro, no i oczywiście nasi zbawcy u koryt będą piać, że to jedyna nadzieja na ratunek a w dalszej perspektywie cyfrowe euro - gotówka będzie be... No i co? - fajnie będzie... Wszystko będzie cyfrowo - zawsze można, jeśli będzie potrzeba, zrobić pstryk w komputerze i piniendzy nie bedzie...

Złodziejski land 10.06.2022 17:06
My już mamy ceny jak w Niemczech ...tylko że tam ich Scholz podniósł minimalną stawkę za godzinę 13 euro.A u nas ile?

heh 10.06.2022 10:19
Kasy brakuje.

Jerzy 10.06.2022 10:18
Komentarz zablokowany

kabaret 10.06.2022 10:06
wojna kosztuje ha ha ah i nowe kozaczki ze strojem pedalskim dla kozaka ***

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama