Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 04:06
Reklama

Podsumowanie tygodnia. Wielki pech Anity Włodarczyk, a złodziej będzie mógł ukraść więcej

Znakomita sportsmenka nie wystąpi w mistrzostwach świata i Europy. Pech Anity Włodarczyk przez złodzieja. Co jeszcze mogliście ominąć w mijającym tygodniu.
Podsumowanie tygodnia. Wielki pech Anity Włodarczyk, a złodziej będzie mógł ukraść więcej

Autor: iStock, Anita Włodarczyk FB

O cenie węgla, o straszliwym pechu naszej sportsmenki i o tym, że teraz złodzieje będą mogli bezkarnie kraść więcej. Takie właśnie informacje przyniósł mijający tydzień. Przedstawiamy krótkie podsumowanie.

UE i piece

Unia Europejska chce zakazać nie tylko pieców węglowych czy olejowych, ale również gazowych. Zarówno w nowych budynkach, jak i przechodzących remonty kapitalne. To część pakietu aktów prawnych pod nazwą Fit for 55, które zakładają redukcję emisji dwutlenku węgla do 55 proc. w 2030 roku.

Tymczasem jak wynika z badania firmy Heat Decor, z ogrzewania domu gazem korzysta 40 proc. Polaków, węgla – 26 proc., a z sieci jedynie 9 proc. A zatem dla wielu z nas oznacza to prawdziwą rewolucję.

Zakaz używania pieców gazowych, węglowych i olejowych obowiązywałby od 2027 r. dla nowych budynków i od 2030 r. – dla modernizowanych (gruntownie remontowanych).

800 zł dla złodzieja

Wkrótce mają być wprowadzone kontrowersyjne zmiany dotyczące progu kwotowego, który kwalifikuje kradzież jako wykroczenie. Obecnie przestępstwem określane jest przywłaszczenie mienia, którego wartość przekracza 500 zł. Po zmianach będzie to 800 zł, co w jakimś sensie da złodziejom zielone światło.

Ta różnica ma znaczenie, bo w przypadku wykroczenia możliwe jest aresztowanie na 30 dni. Przestępstwo zaś jest zagrożone karą nawet 5 lat pozbawienia wolności

Zmiany są uzasadniane m.in. rosnącą inflacją. Co ważne, zmiany mają poparcie rządowe Ministerstwa Sprawiedliwości.

Węgiel taniej

Wiadomo już co rząd zrobi z wysokimi cenami węgla. Został przyjęty plan działania, który zakłada stałą cenę węgla na poziomie 996 zł za tonę;

Jeżeli ktoś będzie sprzedawał po tej cenie, to państwo pośrednikowi dopłaci 750 zł do każdej tony. Jednocześnie osoby w najtrudniejszej sytuacji mogą liczyć na 1,4 tys. zł dodatku osłonowego.

Anita nie wystartuje

Trzykrotna mistrzyni olimpijska, czterokrotna mistrzyni świata oraz wielokrotna rekordzistka świata, Europy i kraju w rzucie młotem Anita Włodarczyk potwierdziła w „Faktach po faktach” na antenie TVN24, że nie weźmie udziału w tegorocznych mistrzostwach świata i mistrzostwach Europy w lekkoatletyce. Wszystko przez kontuzję, której nabawiła się w pogoni za złodziejem.
„Kochani, cudzoziemiec włamał mi się do auta. W pojedynkę pojmałam złodzieja i oddałam w ręce policji. Niestety okupiłam to urazem mięśnia. Kontuzja zdiagnozowana. Operacja w poniedziałek” – pisała w piątek 10 czerwca na Facebooku.
Lekkoatletka poddała się skomplikowanemu zabiegowi. Teraz czeka ją długotrwała rehabilitacja i powolny proces powracania do sprawności.

– Nie wystartuję na tegorocznych mistrzostwach świata, które miały odbyć się za pięć tygodni w Eugene, później w połowie sierpnia mistrzostwa Europy. To były dla mnie dwie docelowe imprezy. W tym sezonie na pewno już nie wystartuję – ogłosiła.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
mama-duuu 19.06.2022 02:01
Kupujcie działki budowlane na wsi do 25 km od miast wojewódzkich (byle nie na ścianie wschodniej), dobrze skomunikowane gdzie da się dojechać pociągiem i autobusem. Przy obecnej inflacji, która realnie jesienią wyniesie około 50-70% (nie mylić z tym co podaje rząd) to chyba już ostatnia deska ratunku dla waszych pieniędzy. BTC, Akcje, Złoto - albo sa dla starych wyjadaczy, albo poza zasięgiem. Grunty pod zabudowę w miastach praktycznie się skończyły albo osiągają astronomiczne ceny. Mieszkania - hmmm... jak jesienią podniosą ceny prądu, gazu i ciepła, oraz znowu podniosą % kredytów to spłacających nie będzie stać na jedzenie. Poza tym powolutku mieszkania zaczynają się kończyć, a nowych jakoś wiele się nie buduje. A na wsi - prąd wyprodukujecie swój, po chrust blisko, wodę jak się uda można mieć swoją, a żywność jeśli się ma działkę od 2500m2 to spokojnie na własne potrzeby można produkować. Jeśli ktoś ma możliwość pracy zdalnej to nie musi dojeżdżać codziennie do miasta. Oczywiście można trzymać kasę w lokatach bankowych albo śmieciowych obligacjach jak ktoś tak woli - jego sprawa. Acz może lepiej wypłacić tą kasę z banku i kupić działkę. Ziemia jeszcze nigdy nie potaniała i nikt jej nie doprodukuje. Przemyślcie sprawę i nie czekajcie nim ceny wystrzelą w górę. Jeszcze się da w okolicach 100 zł/m2 kupić dobrą działeczkę z planem zagospodarowania, nawet jak się nie wybudujecie od razu to zostanie dla dzieci. Jedyny problem - trzeba mieć gotówkę by uzyskać dobrą cenę.

dokładnie 19.06.2022 01:56
Drobny złodziej będzie mógł kraść bez konsekwencji.

dsv 19.06.2022 01:12
Ceny nieruchomości rosną nie dlatego że zwiększa się ich wartość lecz dlatego że złotówka się osłabia. Zachodnie fundusze kupują bo jest dla nich tanio. Ludzie uciekają przed inflacją i dewaluacją złotówki, inwestują w giełdę, waluty obce, kryptowaluty, złoto i nieruch., ludzie budują lub kupują pod wynajem. Na wynajmie da się zarobić, ale głównym problemem jest to, że u nas chroni się najemcę, który nie płaci - złodzieja i oszusta, a właściciel traktowany jest jak bogacz-wyzyskiwacz. Jak ktoś nie wywiązuje się z umowy i naraża innego na straty, powinien być wywalony na zbity pysk. Dlaczego nikt nie pomyśli, że ktoś wynajmujący (właściciel) może być bezrobotny, chory itd, a ma np. mieszkanie po rodzicach, które jest jego jedynym źródłem dochodu. Ma niepracującą żonę i chore dziecko. I musi do tego utrzymywać oszusta. Polecam przeczytac na lotdocelu pl artykuł pt. Jak dobrze wynająć mieszkanie i uniknąć problemów z najemcami? – są tam też dostępne dokumenty najmu

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama