
Podczas rozmowy z prof. Filipiakiem poruszono w nagraniu m.in. temat emisji dwutlenku węgla, który doprowadza do nieodwracalnych zmian klimatu. Prezes firmy informatycznej Comarch chciał zwrócić uwagę na to, że osoby mniej zamożne spożywają – w jego ocenie – zbyt wiele produktów mięsnych. Tymczasem hodowla zwierząt jest jednym z największych źródeł emisji CO2. Gość Forum IBRiS, formułując swoją opinię, nie przebierał jednak w słowach:
– Jednym z największych źródeł emisji CO2 jest hodowla zwierząt na mięso. A to osoby, które mniej zarabiają, konsumują kolosalne ilości mięsa. I to generuje bardzo dużo CO2 – mówił milioner. – To jest też olbrzymia praca – uświadomienie ludziom, żeby tyle nie żarli. Tymczasem jak idę do swojego okolicznego sklepu pod Krakowem, to widzę, jak ludzie wynoszą takie siaty pełne mięsa, że ja nie wiem, co oni z tym zrobią. A to kreuje masę CO2 – dodał.
Milionerzy nie mają z czego rezygnować
Kontrowersyjny przedsiębiorca przyznał również, że „bogaci ludzie nie jedzą mięsa”, dlatego ograniczenia w jego spożywaniu dotkną społeczeństwo, ale dla milionerów nie będą odczuwalne. Pytany o to, z czego mogliby zrezygnować najzamożniejsi, odniósł się do swoich biznesowych lotów prywatnym samolotem:
– A z czego ja mam rezygnować? No, może z prywatnego samolotu, ale wtedy będę leciał tym wielkim starym Boeingiem, który ma dużo większą emisję CO2 na pasażera. A ja muszę latać, bo robię biznes w 90 krajach. Milionerzy nie mają z czego rezygnować – odpowiedział.
Wyjaśnił też, że jego samolot jest turbośmigłowcem, który zużywa o wiele mniej paliwa niż odrzutowce. Analizował, że zanieczyszczenie środowiska byłoby o wiele mniejsze, gdyby inni milionerzy również dysponowali tego typu maszynami.
– Nie chcę się bronić i tłumaczyć, ale trzeba się zastanowić, ile emisji CO2 pochodzi od tych starych samolotów pasażerskich, a ile z tego mojego samolociku. Równie dobrze mógłbym odbić piłeczkę jako milioner i powiedzieć: ludzie, lecicie na Kretę na urlop i zanieczyszczacie planetę. Niech ktoś wytłumaczy tej niższej warstwie społecznej, żeby nie lecieli na wakacje – dodał.
Podcast dostępny do odsłuchania na [TEJ STRONIE].
gosc swinia spasla bedzie mowil co kto ma jesc masakra. on to zre dobiero swinia tlusta
Nagłówek jest boski, a raczej wypowiedz tego pana. Ludziska, nie zawsze musi być mięsko na talerzyku.
„Bo co to za chłop jak minsa ni zje?”
„A co ja królik że mam zielone żreć?”
„Nie ma mięsa? To nie zjem.”
Ubogie jest menu polskiego Janusza tak jak ubogie są jego kubki smakowe, okadzone tanim tytoniem na kilogramy.
Sam wyglada jak prosiak a ludzia kaze nie jesc miesa zebys sie fra...rze udlawil ta kasą w tym swoim super zaj..tym hihopterze
To dopiero jest warstwa bufona, gbura i skandalisty bez kultury osobistej. Co z tego, że jest wielkim przedsiębiorcą, który jest gruby, pomimo, że nie je mięsa. Nie zazdroszczę mu tych milionów, bo szczeście jest w moim mózgu. Ubożsi ludzie spożywają więcej mącznych potraw, bo na mięso ich nie stać
Powiedział prawdę, tylko niewłaściwymi słowami. Ale do niektórych tylko takie trafiają.
Taki pewny siebie. Może kostucha już stoi przy nim, dinozaury jak szybko wyginęły. A samolocik porwą kosmici. Ha ha ha
Ciebie to już chyba regularnie porywają, odleciałeś gościu
Biedny na pewno żre mieso najtańszy pasztet i mieso co nie leżało koło miesa bo ma jakieś procenty mięsa
Powiedział co myślał. i jak jest naprawdę. A że to nie poprawne politycznie to niech martwią się politycy.
Komentarz zablokowany
Komentarz został zablokowany przez administratora.
Możesz jeść nawet trawę i nazywać ludzi niższą warstwą społeczną a kostucha tez po Ciebie przyjdzie jak po każdego . Nie poniża się ludzi ***u.
Powinna się odbyć ogólnokrajowa debata na temat żywienia i energii.
A hołota w tym czasie będzie się śmiać z chłopa co za babę się przebrał w tv.
To zasr.....iec je...
Frędzlu tępym scyzorykiem ochrzczony to o tobie mowa masz żreć czosnek i cebulę kumasz
Wyzywając nie jesteś od niego lepszy.
Milcz padlinożerco.
To k...jedna
Podobna do mnie
czy aby napewno? bede zarl tyle ile mi potrzeba haha
Powinno się tyczyć wszystkich a nie tylko biednych.