Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 04:48
Reklama
Reklama
Reklama

Tydzień w skrócie: na czym oszczędzają Polacy

Polacy mają dostać wyższą wypłatę. Chleb może kosztować 30 zł. Oto nasz subiektywny przegląd najważniejszych i najciekawszych wydarzeń mijającego tygodnia.
Tydzień w skrócie: na czym oszczędzają Polacy

Autor: iStock

Tańsze paliwo

W końcu. Orlen, a potem  Lotos, wprowadziły na swoich stacjach promocje, dzięki którym można tankować taniej. To 30 groszy mniej na litrze, a jeżeli ktoś ma Kartę Dużej Rodziny to 40 groszy. Co trzeba zrobić, żeby płacić mniej? 

Tajemniczy bogacz

Tegoroczny ranking najbogatszych Polaków. Wiemy, kto zgromadził największy majątek. Nie wiadomo jednak jak wygląda. Tomasz Biernacki chce zostać w cieniu.

Kogo wyprzedził w tegorocznym zestawieniu i ile lat zajęło mu wspięcie się na szczyt?

Oszczędny jak Polak

Drożyzna daje się każdemu we znaki. Z czego rezygnujemy, czego nie kupujemy? Pracownia sondażowa zapytała Polaków, na czym oszczędzają. Z tego raportu wniosek jest jeden: nie jest dobrze.

30 złotych za bochenek?

Czy to możliwe, żeby chleb kosztował 30 złotych? Taką możliwość dopuszcza Jacek Górecki, prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa. – Jeśli sytuacja makroekonomiczna w kraju nie poprawi się i nasza branża zostanie objęta ograniczeniami w dostawach gazu i prądu, można się spodziewać, że na jesieni cena chleba będzie oscylowała nawet w okolicach 30 złotych za bochenek albo – z dnia na dzień – zabraknie pieczywa na półkach sklepowych – prognozuje.

Niższe podatki

Od piątku stawka podatku PIT nie wynosi już 17 tylko 12 procent. Oznacza to, że wiele osób otrzyma wyższą wypłatę. Ale to podatki, czyli nic nie jest proste i oczywiste. Kto zyska na zmianach, a kto straci?

Staraliśmy się to wyjaśnić w przystępny sposób i ustaliśmy, że osoby z emeryturą lub rentą między 2500 zł a 9300 zł brutto w lipcu otrzymają na rękę wypłatę od 1 do 121 złotych wyższą niż w czerwcu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Tatko 04.07.2022 13:17
Moje bachory oszczędzają bo żrą serwatkę z kartoflami a mi inflacja może skoczyć bo z 2500+ na nalewki mi starcza.

Jerzy 03.07.2022 18:32
Na niczym, bo i tak inflacja wszystko zżera i zeżre. Czekają na większy socjal od rządu.

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama