Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 10:34
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

100 złotych mandatu dla posłanki. Słuszna kara czy komuna?

Posłance Koalicji Obywatelskiej może zostać uchylony immunitet. Tego chce policja. Błaha sprawa czy jednak działanie polityczne.
100 złotych mandatu dla posłanki. Słuszna kara czy komuna?
Gabriela Lenartowicz

Autor: Adrian Grycuk Wikipedia

„Przypomina mi to komunę, gdy kolportaż ulotek podciągano pod paragraf o zaśmiecaniu. Zresztą we wniosku o uchylenie immunitetu nie ma mowy o tym, że zdarzenie miało miejsce w czasie protestu, jakby policja chciała to ukryć” – tak te działania komentuje sama zainteresowana: Gabriela Lenartowicz posłanka KO ze Śląska.

Jak podaje „Rzeczpospolita”, uchylenia ochrony przysługującej parlamentarzystom chce policja, a sprawa zaczęła się jeszcze w 2020 roku. To był marzec i szalejąca pandemia. Władza wprowadziła wtedy  restrykcje dotyczące przekraczania granic.

„Dotknęło to tzw. pracowników transgranicznych, czyli np. Polaków, którzy codziennie dojeżdżają albo wręcz chodzą do zakładów w Czechach” – podaje dziennik.

Przeciwko takim właśnie przepisom protestowała posłanka Lenartowicz. 24 kwietnia wzięła udział w proteście w pobliżu przejść granicznych w Chałupkach w powiecie  raciborskim. To był spacer, a ludzie chodzili po skrzyżowaniu.

Lenartowicz weszła na przejście dla pieszych na migającym świetle zielonym. Szła po pasach jak już było czerwone. Za to właśnie policja chce ją teraz ukarać mandatem. Zgodnie ze stawkami z 2020 roku wynosi on 100 złotych.

„W sytuacji, gdy pieszy znajdzie się na pasie rozdzielczym, w momencie zmiany cyklu na sygnalizatorze świetlnym powinien wzbudzić sygnał zielony dla pieszych poprzez wciśnięcie przycisku wzbudzenia żądania sygnału zielonego dla pieszych, znajdujący się na pasie rozdzielczym przejścia dla pieszych” – gazeta przytacza pismo komendanta głównego policji Jarosław Szymczyka do Sejmu.

Dowodem w sprawie jest nagranie wideo. Posłanka wcześniej nie przyjęła mandatu. Oświadczyła, że w tym czasie wykonywała obowiązki poselskie.

Gabriela Lenartowicz

Śląska polityk; w latach 2008–2014 prezes Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, a potem członek zarządu województwa śląskiego. W 2015 roku była wojewodą śląskim. W Sejmie zasiada drugą kadencję. W wyborach w 2019 roku otrzymała 11 838 głosów.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Strzelec 12.07.2022 14:39
Gabrycha strzeliłbym ci gola co ty na to?

Bogdan 12.07.2022 14:28
*** ***Skończ z inwektywami.administrator

Nicm 12.07.2022 13:58
To stary komuch więc i mandat dla komucha

jasne 12.07.2022 13:18
Nie ma sukcesów to robią polowanie na czarownice.

normalnie 12.07.2022 12:50
Wysokość mandatu szok.

Miś 12.07.2022 12:26
Z facjaty to jakaś taka nijaka trudno co robić?

Ryba 12.07.2022 12:23
a kiedy prokurator weźmie się za panią Zalewską, której poplecznicy kradli ciuchy z pojemników pck aby potem kasiorkę wypchać na kampanię wyborczą. Prokuratura oświadczyła, iż są naciski z ministerstwa , aby tego wątku nie dotykać. Halo, trole nick i bogdan , jesteście tam?

SLD SATANISCI LUBIA DO DOPY AH AH AH TEN Z WERNYCHORY TEŻ LUBI HA HA AH 12.07.2022 12:22
a darek wieczorek WARSZEWSKĄ CIOTĄ TECZOWĄ ZWANY dalej na wolnosci ha ha ah A SPRAWA OTRUCIA TADEUSZA TUMANOWICZA WIS I HA AH AH 4 DS 21 93/01 PROKURATURA SZCZECIN ZACHÓD HA HA AH KTO MU ODBIERZE IMMUNITET

Jerzy 12.07.2022 12:14
Władzy nie podoba się konkurencja i chwyta się wszelkich sposobów, aby utrzymać się jak najdłużej. Nigdy po 89 jeszcze żadnej władzy nie udało się zagrzać dużej miejsca przy korycie niż 2 kadencję. Czy Patoli i Smrodowi to się uda, jakie znów obieca cuda? Dobra zmiana rodziną na swoim się zakończyła i inflację w Polsce podbiła. Kobiety do garów przymusowa i bank w budżecie rozbiła. O święte krowy w celibacie zadbała, miskę ryżu obywatelom zafundowała.

Równi i równiejsi 12.07.2022 12:05
Afera PCK: "Dwóch głównych oskarżonych w aferze wpłaciło na fundusz wyborczy Anny Zalewskiej 12 tys. zł. Śledczy mają potwierdzenia tych przelewów." "Podczas przeszukania siedziby PCK, policja odnalazła materiały wyborcze Zalewskiej. Były ukryte w piwnicy" Tu prokuratura nie zrobiła nic...

ryba 12.07.2022 13:15
za to zadziałała w sprawie Jakiego - i jego tatusia- tam skutecznie odstraszano wszystkich świadków. Kurczę, a barak fundacji pana europosła z lumpem jako prezesem? Gdzie 25 mln?

skutek 12.07.2022 10:34
Była nieznana a teraz jest znana.

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama