Maszyna na ścieżce rowerowej stwarza niebezpieczeństwo na drodze dla aut

Stoi tam dwóch ciołków z rękoma podpartymi boki i żaden nie reaguje żeby na chwile pokierować ruchem , o mały włos byłaby czołówka .

To skrzydło powinno być oznaczone czerwoną szmatką.

Komentarz zablokowany

A ja, naiwny, myślałem, że tylko u nas buduje się ścieżkę tuż przy ruchliwej drodze - Gryfino - Wełtyń, prowokując los. A to jakiś polski standard jest.

Na tym odcinku obowiązuje ograniczenie do 40 km/h do tego ustawiono znak roboty drogowe, zakaz wyprzedzania oraz zwężenie jezdni. Prace prowadzone są na odcinku 3 km i na takim odcinku porusza się pokazana maszyna, proszę sobie wyobrazić co by się działo na tym odcinku drogi gdyby został wyłączony cały pas ruchu i wprowadzono ruch wahadłowy. Poza tym żaden z pojazdów nie porusza się zgodnie z ograniczeniem, gdyby tak było to nie byłoby konieczne „gwałtowne hamowanie”

Stoi idealnie, dostosujcie prędkość do przebudowy drogi i tyle co za pusty artykul

Przerysują komuś bok samochodu, zapłacą i wtedy patałachy pójdą dopiero po rozum do głowy.

Oni tam często zajmują pas jezdni wykonując różne inne roboty.

Tyle że obowiązuje na całym odcinku drogi ograniczenie prędkości 40 h że względu na roboty drogowe

Ale bzdura .....większej glupoty nie czytałem ,

Nawet jak jest ekipa od tych remontów to i tak nie pokażą czy wolne czy nie jak ciężarówka zajmuje jeden pas ruchu na zakręcie. A tak ciężko postawić światła dla bezpieczeństwa? Niech kończą tą ścieżkę i robią na most do siekierek kolejną ścieżkę bo tam dopiero jest ruch jak tylko zbliża się weekend. W jednym ciagu potrafi jechac kilkunastu polskich lub niemieckich rowerzystow na most do siekierek.

Znowu pewno brakuje ludzi do roboty.