Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 02:24
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Rządowy plan na tani prąd. Realny czy kolejna kiełbasa wyborcza?

Premier obiecuje, że państwo zagwarantuje Polakom niższą cenę prądu. Ale stawia warunki. Sprawdzamy, czy można im sprostać, czy jest to kolejny festiwal rządowych obietnic.
Rządowy plan na tani prąd. Realny czy kolejna kiełbasa wyborcza?

Autor: iStock

– Ponosimy dzisiaj koszty polityki energetycznej i klimatycznej Unii Europejskiej oraz koszty wojny na Ukrainie. Staramy się pomóc Polakom w tych dramatycznych okolicznościach, dlatego wprowadzamy Tarczę Solidarnościową. Tarcza ma chronić Polaków przed gwałtownymi wzrostami cen, z jakimi mamy do czynienia już dzisiaj. Z takimi wysokimi kosztami mierzą się również obywatele we wszystkich państwach Unii Europejskiej – komunikuje rząd. I informuje, jak dokładnie państwo polskie ma ochronić Polaków przed wydawaniem wszystkich oszczędności na rachunki.

Plan działania składa się z kilku części. Jedna dotyczy przedsiębiorców, druga urzędów, trzecia gospodarstw domowych.

Prąd – pomoc dla biznesu

Nazwano to Tarczą Solidarnościową. Rząd przeznaczy nawet 5 mld zł, żeby wesprzeć kilkaset firm. Ale nie stanie się to bezwarunkowo. Żeby firma mogła skorzystać z pomocy, jej rachunki za prąd muszą wzrosnąć o minimum 100 procent.

– Bezpieczeństwo polskich rodzin, bezpieczeństwo miejsc pracy Polaków jest przecież bezpośrednio związane z bezpieczeństwem przedsiębiorców, z ich konkurencyjnością, zdolnością do przetrwania, a zwłaszcza tych, którzy zużywają najwięcej energii – powiedział premier.

Kolejnym krokiem jest możliwość (od przyszłego roku) podłączenia firmy do sieci z prądem pochodzącym z odnawialnych źródeł energii.

Urzędy

Administracje rządowa i samorządowa zostaną zobowiązane do zmniejszenia zużycia prądu o 10 proc. Taka zasada ma obowiązywać już od października.

– Kolejnym krokiem będzie zmiana zewnętrznego oświetlenia na energooszczędne, które zużywa dużo mniej prądu – komunikuje rząd.

A wicepremier Jacek Sasin otrzymał zadanie specjalne: „wyeliminowanie” premii i bonusów dla zarządów spółek skarbu państwa. Ma to przynieść kolejne oszczędności.

Co dla ludzi?

Część strategii poświęconej gospodarstwom domowym jest rozbudowana. Niższe rachunki (o 10 proc.) za prąd otrzymają rodziny, które w 2023 r. zużyją o 10 proc. mniej energii niż w 2022 roku. Ważniejsze jednak jest inne posunięcie. Każdy Polak będzie mógł skorzystać z gwarantowanej ceny energii (nie wiadomo do końca, w jakiej wysokości), ale państwo stawia pewne warunki. Trzeba będzie się zmieścić w określonym limicie.

  • 2000 kilowatogodzin rocznie dla wszystkich gospodarstw domowych,

  • 2600 kilowatogodzin rocznie dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami, rodzin trzy plus, czyli rodziny z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników.

Co się stanie, gdy ktoś przekroczy limit? Za nadwyżkę zapłaci zgodnie z wyższymi stawkami za prąd. Za ilość mieszczącą się w limicie rachunki mają być niższe. To ma – jak mówił premier – zachęcić Polaków do oszczędności.

No to liczymy

Czy jest w Polsce ktoś, kto zmieści w rządowym limicie 2000 kWh (2600 kWh)? Nasze domy są naszpikowane urządzeniami na prąd. Są co najmniej pralka, lodówka, telewizor, komórki, które trzeba ładować, i oczywiście oświetlenie. W wielu domach trzeba doliczyć suszarki do ubrań, zamrażalniki, komputery (po kilka), konsole do gier, piekarniki i kuchenki elektryczne, klimatyzatory. Do tego masa mniejszego sprzętu: routery, suszarki do włosów, lokownice, maszynki do golenia, czajniki elektryczne... A jak jeszcze rodzina jeździ samochodem elektrycznym, którego zakup był do niedawna promowany przez rząd PiS, to rachunki jeszcze bardziej urosną.

Eksperckie analizy pokazują, że w domu najwięcej prądu pobiera kuchenka elektryczna (1,480 kWh rocznie), co kosztuje blisko 900 zł. Koszt używania bojlera elektrycznego to ok. 600 zł, a czajnika na prąd czy lodówki nawet 175 zł.

Z tych danych wynika, że na dobrą sprawę wystarczy mieć piekarnik i lodówkę (255 kWh rocznie w klasie A+) oraz pralkę (nawet 240 kWh) i już limit 2000 kWH zostaje przekroczony.

Na więcej będą mogły sobie pozwolić większe rodziny. Dla nich limit ma wynosić 2600 kWh. Ale od razu ostrzegamy, że też trudno będzie się w zmieścić. Firmy zajmujące się OZE (odnawialnymi źródłami energii) lub innymi źródłami energii wyliczają ogólne dane dotyczące zużycia prądu

  • w gospodarstwie 2-osobowym około 1500 kWh,
  • w 3-osobowym gospodarstwie domowym około 2000 kWh,

  • w 4-osobowym gospodarstwie domowym około 2500 kWh,

  • w 5-osobowym gospodarstwie domowym około 3000 kWh.

Ale są też inne wyliczenia, w których liczby są już znacznie wyższe. – Zgodnie z szacunkami przeciętny czteroosobowy dom jednorodzinny w Polsce zużywa w ciągu roku około 4200 kWh energii elektrycznej – czytamy na Twitterze.

Skąd zatem te limity? Z Głównego Urzędu Statystycznego. To on policzył, że w 2020 r. przeciętnie zużycie energii elektrycznej w gospodarstwie domowym wyniosło 1996 kWh. W miastach było to 1752,5 kWh, a na obszarach wiejskich – 2486,2 kWh.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
KRYSTYNA 20.09.2022 12:38
A może by tak w końcu Firmy energetyczne, które przecież należą do Państwa przestały na czas kryzysu generować zyski i wypłacać wysokie premie wszystkim prezesom, to miały być z założenia firmy Non profit wykonujące usługi na rzecz obywateli (tak samo jak wodociągi , gazownie...itd.) , ale o tym już dzisiaj chyba nikt nie pamięta. Oczywiści, ze tego rodzaju firmy muszą zarabiać na siebie i utrzymanie pracowników oraz całej infrastruktury, ale nie musza uzyskiwać tak wysokich dochodów.....wszystkim nam wyszłoby to na zdrowie.

Dziuzepe 19.09.2022 23:31
Premier w czerwcu nawoływał, żeby węgla nie kupować, bo będzie go dużo, i będzie tani. Proszę więc nie panikować, jeszcze się przecież wrzesień nie skończył, a premier jak coś powie, to słowa dotrzymuje. Bez paniki !!!!! Węgla będzie dużo i będzie kosztował 980 zł/tonę.

Marlev 19.09.2022 23:27
Nie potrzeba palic syfem. Wystarczy 1) doszczelnic dom (kupic uszczelki i wlozyc we framugi okien i drzwi), 2) obnizyc nieco temperature (generalnie wystarczy 18 stopni, nie licze tych, ktorzy ze wzgledu na zdrowie musza miec wieksza temperature) i 3) nosic troche grubsze ubranie. Oczywiscie, sa przypadki graniczne, gdzie to nie bedzie dzialac, ale w wiekszosci domow pewnie zadziala. Jest dla mnie niepojetym, ze Polska spi na weglu, a wegla nie ma... albo sprowadza sie jakies badziewie z konca swiata. Ten kraj to jedna wielka porazka Rozumu. Niestety.

pisKLAM 19.09.2022 23:15
Panstwowe spółki energetyczno-paliwowe jak PGE PGNiG ORLEN zarobiły rok do roku o 100% WIĘCEJ!. Elektrociepłownie w 95% korzystaja z polskiego węgla brunatnego i kamiennego!!! Skoro grzejemy się i produkujemy prąd z polskiego węgla to skąd te podwyżki?? LUDZIE OGARNIJCIE SIĘ BO TO JEST ZWYKŁE KUPOWANIE GŁOSÓW EMERYTÓW W BLOKACH TĄ DANINĄ 2TYŚ KWH. KUPUJĄ TO KOSZTEM RESZTY TAK JAK WSZYSTKO!!! TA ZIMA BĘDZIE CIĘŻKA ALE WIOSNĄ ZDECYDUJECIE JAK ŹLE BĘDZIE W KOLEJNYCH LATACH!!!

TUMANOWICZ ANDRZEJ RYSZARD 18.09.2022 20:10
RYBA TO ILE TE KR WY TERAZ PŁACĄ ZA MOJĄ GŁOWĘ JAK TAK WSZYSTKO WIESZ W GRYFINIE HA HA AH I TA WYR CHANA PI ZDA Z ADWOKATURY HA HA AH

ryba 17.09.2022 19:26
za to 2 mld wydano na kanał dla kajaków, którym nic i nikt nigdzie nie popłynie. Kolejny mld pójdzie na budowę portu, pogłębienie zalewu, rzeki i portu. A na koniec sądząc po szerokości tego kanału i opaski to stawiam ,że za dwa lata znów będą pogłębiać dopływ do przekopu. Nawet Duda się nie zająknął i przyznał, że to inwestycja partyjna. I to pierwsza od 8 lat, którą dokończono- oprócz ławeczek z paździerza, które trzeba już zezłomować lub spalić w piecu

WICE *** 18.09.2022 20:47
Komentarz zablokowany

czas przebudzenia jabłonowski nawołuje 17.09.2022 17:49
pis da ha ha ah obódzcie się jak jabłonowski mówi ha ha ah ku r w a ha ha ah

Na państwowym eldorado 17.09.2022 13:26
Firmy państwowe, takie jak PGE czy PGNiG powinny oddawać cały zysk poprzez obniżenie rachunków. Powinny też być zmuszone do obniżenia kosztów, np poprzez zmniejszenie rozdmuchanego zatrudnieni i obniżkę pensji, które są oderwane od realiów rynkowych.

klient 17.09.2022 14:01
Tym bardziej że ostatnio na nas klientach okrutnie dużo zarobiły przez te podwyżki cen detalicznych.

wyliczenia 17.09.2022 11:05
Limit jest niesprawiedliwy. Z danych wynika, że jednoosobowe gospodarstwo domowe zużywa bowiem 400-900 kWh prądu rocznie, dwie osoby ok. 1500 kWh, 3-osobowa rodzina ok. 2000 kWh, rodzina z dwójką dzieci ok. 2500 kWh. Zatem regulacja ta najmocniej ochroni osoby samotne i małżeństwa np. emerytów.

energhetyk 17.09.2022 10:24
Można odnieść wrażenie, że tak jak Gazprom jest narzędziem Kremla do prowadzenia polityki zagranicznej, tak nasza państwowa energetyka może być wykorzystywana przez rząd do polityki wewnętrznej.

no fakt 17.09.2022 15:30
A myślenie powinno być strategiczne, długofalowe i ekonomiczne.

robert 17.09.2022 09:16
Jak zwykle to kiełbasa wyborcza dla jego wyborców moherów mieszkających na małych metrażach w zagrzybionych mieszkaniach bo nie ogrzewanych,daje im 13,14 i 15 emerytury ale zabiera 5 emerytur ,no ale moher to moher tego nie widzi.

energhetyk 17.09.2022 10:33
Ludzie, którym się wydaje, że rządzą Polską, dbają wyłącznie o swój elektorat. Propozycja zamrożenia cen węgla dotyczyła głównie małych miast wsi, gdzie dominują zwolennicy PiS. Dopiero później po protestach władza ma też chronić jakoś odbiorców gazu.Jeżeli firmy energetyczne będą musiały dopłacić do energii elektrycznej dostarczanej po cenach urzędowych gospodarstwom domowym i będą musiały sobie odbić tam, gdzie ceny nie podlegają kontroli UTE czyli przedsiębiorstwom komunalnym. samorządom czy firmom.

UB WIECZOREK 17.09.2022 09:09
beda te przenośne reaktory jadrowe ha haa h ponoć ra biej rozszczepił ją dra prezesowi w sRA jewie ha ha ah czy sa ra jewie ha ha ah

energhetyk 17.09.2022 10:37
Technologia jądrowa to kwestia bezpieczeństwa energetycznego Polski. To, że jeszcze nie powstała to to jeden z największych błędów politycznych kolejnych rządów III RP.

TECHNOLOGIA JADROWA TO ARCHAIK AH AH AH 17.09.2022 12:01
KALISKI I JEGO ZESPÓŁ PRACOWAŁ NAD ZIMNĄ FUZJA DLATEGO ZGINAŁ HA HA AH BARANIE NIKT NIE POZWOLI POLSCE BYĆ NIEZALEZNYM ENERGETYCZNIE JAK TO JE BANA KOLONIA PO LAND VEL POLIN HA HA AH

polin to stan umysłu 17.09.2022 18:13
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjBq7Xqm5z6AhU

okazuje się 17.09.2022 08:36
Tani prąd to już był...

toi 17.09.2022 08:02
jaka kiełbasa????

do kibelka 17.09.2022 11:45
nieświeża i marnej jakości - jak to u pisiorów

Chloe 16.09.2022 23:06
Komentarz zablokowany

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama